Reklama

Siły zbrojne

Problemy z serwisowaniem fińskich śmigłowców NH-90

fot. NHIndustries
fot. NHIndustries

Siły zbrojne Finlandii twierdzą, że z powodu braku części zamiennych mają problemy z utrzymaniem w odpowiedniej gotowości swojej floty śmigłowców NH-90.

Fińskie wojska lądowe nie są w stanie uzyskać właściwego stopnia gotowości operacyjnej śmigłowców NH-90. Zgodnie z przekazanymi informacjami, serwis helikopterów wykonywał w 2014 r. zadania tylko w 19%, czego najważniejszą przyczyną były problemy z częściami zamiennymi. Średni czas dostawy zamówionych podzespołów to około 200 dni, co dla sił zbrojnych jest nieakceptowalne. Przypomnijmy, że Finlandia ma otrzymać w ciągu kilku najbliższych tygodni ostatni, dwudziesty śmigłowiec NH90.

Finowie zaznaczają jednak, że dostarczone przez producenta helikoptery sprawują się bardzo dobrze i operacyjnie spełniają wszystkie stawiane im wymagania. Armia wykonała już ponad 7000 godzin lotów na wiropłatach stając się jednym z najbardziej doświadczonych państw, które je wykorzystują.

NHIndustries - producent śmigłowców NH90 poinformował jedynie, że w 2014 r. dostarczono klientom 53 takie helikoptery (w sumie 232) i dostawy w dwóch następnych latach mają się utrzymać na poziomie 50 sztuk rocznie. Wspomina się przy tym o planowanym zwiększeniu dostaw części zamiennych i poprawieniu systemu serwisowania, co oznacza przypuszczalnie, że mają zostać podjęte stanowcze kroki w celu rozwiązania problemów, jakie zgłosili Finowie.

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Mirosław Znamirowski

    "Średni czas dostawy zamówionych podzespołów to około 200 dni". A nie można było wcześniej zakupić odpowiedniego zapasu części zamiennych?

    1. Anonim

      z tym jest problem - przynajmniej w podczas rozpoczynania eksploatacji nowej konstrukcji: - otóż trudno przewidzieć co najczęściej będzie się psuło, - wszakże można na zapas coś przewidywać i "dokupić na ślepo" ale nikt tak nie robi bo koszty są ogromne. Mimo wszystko to właśnie nowe konstrukcje polepszają nasz świat - mimo pewnego ryzyka.. nie można zawsze wybierać sprawdzonych i tzw "pewnych" - gdyby tak wybierano to nie wiadomo czy cały świat nadal by nie jeździł Fordem T.... czarnym rzecz jasna...

  2. Coen

    "Finowie zaznaczają jednak, że dostarczone przez producenta helikoptery sprawują się bardzo dobrze i operacyjnie spełniają wszystkie stawiane im wymagania." tylko tam, gdzie interesy reprezentują amerykanofile śmigłowce NH-90 "mają ciągłe problemy"...

    1. eurofil

      Np.w Niemczech

    2. podbipięta

      Bo niemożność dostarczenia części przez producenta to nie jest pańskim zdaniem problem..Dla mnie to totalny blamaż.

    3. Tyberios

      Trudno stwierdzić czy ten wpis to sarkazm, żart czy po prostu popis bezdennej głupoty.

  3. marek

    nie wiem czy przyznac Tobie racje, czy podjac polemike......prawda jest ( na poparcie Ciebie) ze cos czesto i nagle ostatnio smiglowce te "nawalaja".....moje zdanie jest juz znane, staram sie byc jak najbardziej obiektywny ale zawsze jest jakies ale....