Polska wzmacnia kontyngent na Łotwie. "Najlepsi specjaliści"

17 kwietnia 2025 r. Władysław Kosiniak – Kamysz wicepremier, minister obrony narodowej przebywał z wizytą u żołnierzy Polskiego Kontyngentu Wojskowego w bazie Ādaži na Łotwie. Ministrowi towarzyszył Dowódca Operacyjny RSZ gen. dyw. Maciej Klisz.
Chciałbym ogłosić ważną decyzję, którą jeszcze dzisiaj analizowaliśmy z Panem Generałem Kliszem dotyczącą wzmocnienia polskiego kontyngentu. Będzie nas więcej tutaj. Już w czerwcu przyjadą kolejni żołnierze dedykowani do całej operacji – wtedy będzie około 300 żołnierzy polskich. Przyjadą kolejni żołnierze ze specjalnymi zdolnościami. To są wojska chemiczne, to jest pułk chemiczny, to są rozwiązania, które będą tutaj stosowane w najnowocześniejszych technologiach przygotowania do działań właśnie w tej specjalizacji. Myślę, że to jest bardzo potrzebne, żeby rozwijać zdolności pancerne, zdolności artylerii, które zapewniają inne państwa, logistyki, ale właśnie zdolności operowania przez wojska chemiczne. Więc panie ministrze, myślę, że to dobra informacja przed świętami dla wszystkich na Łotwie, że polski kontyngent będzie silniejszy, będzie pokazywał jeszcze większe zaangażowanie. To jest zawsze wielki moment, kiedy odwiedzamy naszych żołnierzy w różnych miejscach na świecie stacjonujących w polskich kontyngentach wojskowych. Czas jest szczególny, jesteśmy tuż przed świętami Wielkiej Nocy, dlatego chciałem być z Wami, dlatego chcę powiedzieć o najważniejszych sprawach, które dotyczą naszego bezpieczeństwa, które Wy gwarantujecie. Jesteśmy razem z Łotwą, razem z Kanadą, z naszymi sojusznikami w Sojuszu Północnoatlantyckim, jesteśmy razem w NATO, jesteśmy z tego bardzo dumni, jesteśmy dobrym sojusznikiem i chciałbym tutaj na Łotwie potwierdzić wszystkie zobowiązania sojusznicze, które Polska złożyła deklarując swój udział w NATO, w sojuszu – ze wszystkich zobowiązań sojuszniczych wobec naszych przyjaciół, naszych braci się wywiążemy
wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz
Polski Kontyngent Wojskowy na Łotwie wchodzi w skład sformowanej przez Kanadę Międzynarodowej Brygady na Łotwie i działała w ramach inicjatywy Forward Land Forces (FLF).
Wysunięta obecność NATO w regionie obejmuje cztery wielonarodowe brygadowe grupy bojowe stacjonujące w Polsce, Łotwie, Litwie i Estonii, sformowane przez państwa ramowe i innych sojuszników, wnoszących wkład na zasadzie dobrowolności, w pełni zrównoważonej i rotacyjnej. Grupy bojowe działają wspólnie z krajowymi siłami obronnymi tworzą w pełni zdolne do walki formacje.
Polska swoją obecnością na Łotwie potwierdza sojuszniczą solidarność i determinację w budowaniu wspólnego potencjału obrony i odstraszania. Międzynarodowa Brygada NATO utworzona przez Kanadę zawiera pododdziały z Albanii, Hiszpanii, Polski, Islandii, Słowenii, Czech, Słowacji, Macedonii, Czarnogóry, Włoch i Szwecji.
PKW Łotwa jest operacyjnie podporządkowany kanadyjskiemu dowódcy brygady, a pod względem kierowania narodowego podlega Ministrowi Obrony Narodowej, za pośrednictwem Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Działalność wszystkich czterech brygadowych grup bojowych jest koordynowana przez Międzynarodową Dywizję Północny-Wschód zlokalizowaną w Elblągu.
Obecnie PKW liczy do 260 żołnierzy, którego trzon stanowią czołgiści 10.Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa.

Wasze rodziny są z Was bardzo dumne, wasza obecność jest tutaj niezwykłym sygnałem, jest potrzebna do tego, żeby pokazywać zaangażowanie Polski. (…) Jesteśmy w wielu miejscach w Europie, na świecie. Ten kontyngent ma swoją szczególną misję. On jest połączeniem różnych doświadczeń. (...) Jesteśmy z tego też bardzo dumni, bardzo dobrze nam się układa współpraca. Jak popatrzymy na wszystkie brygady na wschodniej flance NATO, to rozmiar tej jednostki, tych działań, które są tutaj podejmowane, jest naprawdę imponujący, to pokazuje zaangażowanie sojuszników
wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz
Podczas wizyty na Łotwie wicepremier minister obrony narodowej spotkał się z Andrisem Sprūdsem, ministrem obrony Łotwy. Szefowie resortów obrony Polski i Łotwy poruszyli kwestie związane z bezpieczeństwem na wschodniej flance NATO oraz wojskowej współpracy dwustronnej.
- Potrzebujemy większej integracji w sojuszu, potrzebujemy większej zdolności operacyjnej, potrzebujemy wypełnienia planów regionalnych, potrzebujemy naszej aktywności. Wolność i pokój nie bronią się same z siebie – bronią się tylko siłą. To są piękne słowa, to są piękne wartości, ale one bez tych czołgów, które stoją tutaj na placu, bez zdolności operacyjnych naszych wojsk, bez współdziałania sojuszników, bez siły naszych społeczeństw, nie obronią się same z siebie – obronią się tylko wtedy, kiedy będziemy mieć siły. NATO nigdy nie było tak silne jak teraz, bo nigdy też nasze państwa nie inwestowały tak dużo od czasu zakończenia zimnej wojny w swoją obronność, i Polska, i Łotwa są przykładem państw najbardziej zaangażowanych w rosnące wydatki na zbrojenie. U nas to już prawie 5%, wiem, że ten sam plan jest tutaj na Łotwie i myślę, że on będzie realizowany często dużo szybciej, niż się komukolwiek wydaje - mówił po rozmowach wicepremier W. Kosiniak-Kamysz.
Ministrowie obrony Polski i Łotwy wręczyli medale i wyróżnienia żołnierzom Polskiego Kontyngentu Wojskowego oraz żołnierzom wojsk sojuszniczych służącym w bazie Ādaži. W trakcie spotkania wielkanocnego z żołnierzami PKW Łotwa oraz żołnierzami państw sojuszniczych szef MON złożył podziękowania za służbę oraz świąteczne życzenia.

Dziękuję wam wszystkim za służbę. Wiem, że nie będziecie w te święta ze swoimi bliskimi. Pamiętajcie, że oni są z Was bardzo dumni i zawsze o Was myślą. Dumna jest z Was Polska. To, co robicie tu ma ogromny sens i duże znaczenie dla naszego bezpieczeństwa. Pięknych, błogosławionych świąt Wielkiej Nocy. Wesołego Alleluja!- zwrócił się do żołnierzy wicepremier.
WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie