Siły zbrojne
Polscy żołnierze odlecieli do Afryki. Pomogą misji wojsk francuskich
Dzisiaj w Wojskowym Porcie Lotniczym na warszawskim Okęciu odbyło się pożegnanie kontyngentu, który ma wesprzeć francuską misję stabilizacyjną w Republice Środkowoafrykańskiej
Od 1 lutego do końca kwietnia polski kontyngent lotniczy złożony z 50 żołnierzy i pracowników cywilnych: dwóch załóg, zespołu technicznego i średniego samolotu transportowego C-130 E Hercules będzie wykonywał loty transportowe.
Maszyna ma stacjonować w tym czasie w bazie w Orleanie i dokonywać przelotów na życzenie strony francuskiej. Lot w jedną stronę z Orleanu do afrykańskiej stolicy będzie trwał średnio 7-8 godzin (5 tys. km). Z tego powodu załoga będzie musiała spędzać w Afryce czas niezbędny do odpoczynku, przez co pojedyncza misja będzie trwała nawet do 3 dni. Kontyngent ma w rezerwie w Powidzu drugi, zapasowy samolot tego samego typu, co biorąc pod uwagę stan wiekowych, choć pozyskanych za darmo maszyn, wydaje się zasadne.
Wsparcie Francuzów oznacza pomoc w zaopatrywaniu 1600 żołnierzy, którzy z kolei wspierają półroczną, 500-osobową misję Unii Europejskiej i 4000 żołnierzy z państw Afryki. Celem jest zaprowadzenie pokoju w Republice Środkowoafrykańskiej, w której trwa konflikt na tle religijnym.
(MS)
hosimin
Panowie, nieco starsze konstrukcje samolotów, zwłaszcza transportowych, pozbawione chorób wieku dziecięcego, sprawdzone w eksploatacji, "wypsute", są bezpieczniejsze niż ostatnie krzyki techniki. W lotnictwie są inne standardy niż gdzie indziej. Obowiązują resursy. Węzły, czy silniki oraz inne elementy wymienia się. Samolot, to nie samochód, ani w konstrukcji, ani w jakości wykonania, ani w jakości utrzymania. Ten ostatni element jest w naszym polskim przypadku najważniejszy.
nowy1
Maszyny są po poważnym remoncie (wymiana centropłata rzecz najistotniejsza), po badaniu struktury płatowca, wymieniono okablowanie, doposażono awionikę. Długo jeszcze posłużą. Po co wypisywać bzdety o rzekomo złym stanie wiekowych maszyn. Ręce opadają.
blaks
Chciałbym się dowiedzieć ile kosztują nasze "wojenki".
xxx
Wiekowych to chyba delikatnie powiedziane