Reklama

Siły zbrojne

Pete Hegseth i Władysław Kosiniak-Kamysz w Powidzu

Autor. MON/X

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz sekretarz obrony USA Pete Hegseth spotkali się w sobotę z polskimi i amerykańskimi żołnierzami. Spotkanie odbyło się na terenie 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu.

Sobotnie spotkanie miało miejsce w składzie warsztatowo-magazynowym APS, mieszczącym się na terenie 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu.

Reklama

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz sekretarz obrony USA Pete Hegseth po przybyciu do obiektu rozmawiali z polskimi i amerykańskimi żołnierzami i oglądali zgromadzony w hali sprzęt. Na zakończenie wizyty, w geście podziękowania żołnierzom za ich służbę i współpracę, sekretarz obrony uhonorował żołnierzy coinami - pamiątkowymi medalami.

W trakcie spotkania z żołnierzami dziennikarze mieli możliwość przebywania wyłącznie w wyznaczonej strefie. Ani Kosiniak-Kamysz, ani Hegseth nie rozmawiali z dziennikarzami. Sekretarz obrony USA w piątek spotkał się w Warszawie z wicepremierem Kosiniakiem–Kamyszem, a później z prezydentem Andrzejem Dudą.

    Podczas konferencji po spotkaniu z szefem MON Hegseth podkreślił, że więzi USA z Polską są niezachwiane, a USA postrzegają Polskę jako „modelowego sojusznika na kontynencie europejskim, który chce inwestować nie tylko w swoją obronność, ale również we wspólną obronność i obronę również całego kontynentu”. Jak mówił, Europa musi wydawać więcej środków, by lepiej chronić swoje terytorium.

    Pytany, czy Stany Zjednoczone wzięłyby pod uwagę zmniejszenie liczby żołnierzy amerykańskich w Europie Wschodniej, sekretarz obrony USA podkreślił, że Ameryka jest w pełni zaangażowana w realizację zadań Sojuszu Północnoatlantyckiego. Zaznaczył jednak, że słowa o konieczności zwiększania przez państwa członkowskie NATO wydatków na zbiorową obronę „nie są sugestią, ale bezpośrednią prośbą, której będziemy pilnować jako odzwierciedlenia ich chęci faktycznej obrony własnego podwórka”.

    Reklama

    Kosiniak-Kamysz przekazał, że podczas rozmowy w cztery oczy i rozmów delegacji poruszono kwestię wspólnego sojuszu i NATO. Jak dodał, sojusz polsko-amerykański nigdy nie był tak silny jak teraz. Według szefa MON umówiono się na „wspólne inwestycje, wspólne gwarancje bezpieczeństwa, na podnoszenie swoich zdolności (obronnych - PAP)”. „Europa musi się obudzić, musi inwestować w przemysł zbrojeniowy” - podkreślił minister.

      Natomiast prezydent Duda po rozmowie z Hegseth’em poinformował, że poruszono tematy związane z bezpieczeństwem, budowaniem relacji militarnych polsko-amerykańskich oraz z sytuacją w Sojuszu Północnoatlantyckim. Według Dudy, nie ma „żadnych wątpliwości, że jest wielkie pole do budowania relacji polsko-amerykańskich, do ich wzmacniania”. Prezydent zapowiedział, że w najbliższych dniach spodziewana jest wizyta w Polsce specjalnego wysłannika USA ds. Ukrainy generała Keitha Kellogga.

      Reklama
      Źródło:PAP

      CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

      Reklama

      Komentarze (11)

      1. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

        USA jasno komunikują, że nie będą bronić Europy i docelowo z niej wyjdą. Co zostawia nas wobec Rosji - i jej apetytów - teraz znacznie większych, niż ultimatum Ławrowa z grudnia 2021. Na dodatek od Deauville 2010 Berlin [ale i Paryż - mimo TAKTYCZNEGO przeciągania liny z Kremlem], MARZĄ O SWOIM SUPERMOCARSTWIE Lizbona-Władywostok, założonym wraz z Rosją. Ani Waszyngton, ani Bruksela nie są żadnymi sojusznikami Polski - Trump po 447 Act winien być traktowany z najwyższą ostrożnością, tak samo Zachodnia Europa. Pozostaje Flanka - z nią jedziemy na jednym wózku, także Ukraina i Turcja - i współpraca [zakup technologii - nie produktów z cudzej półki] z Koreą Płd i Japonią. Ale najważniejszy sojusznik POLSKI - TO MY SAMI - i POLSKA SUWERENNA BROŃ JĄDROWA SKUTECZNEGO STRATEGICZNEGO ODSTRASZANIA - pozyskana ZA WSZELKĄ CENĘ i BEZ WZGLĘDU NA KOSZTY. Tylko ona uchroni nas przed atakiem Rosji - czy sprzedaniem przez wielkich graczy. Reszta to dodatki. Choć raz bądźmy mądrzy PRZED szkodą...

        1. Rusmongol

          Tadeusz. To nie USA komunikuje że nie będzie nas bronić a Trump. Ten gość którego tak wielu to oczekiwało z utęsknieniem. Jeśli wygrają demokraci następnym razem sytuacja może się odwrócić. Ch9c fakt że trzeba się zbroić, a najlepiej skonfrontować Europę z Rosją i zrobić z nią raz na zawsze porządek. Najlepiej wypchnąć ich do Azji a zajęte tereny spożytkować.

        2. PszemcioPL

          @Rusmongol - A potem znowu się odwróci i co? Tak w kółko Macieju? Co 2-4 lata PL będzie w strachu o swoje istnienie? Wolę już OLAĆ jankesów i niech się wynoszą stąd i albo PL powinna mieć własne nuki albo powinniśmy dołączyć do tego Imperium Europejskiego. Bo jankesi z jednej strony wymagają byśmy "sami dbali o bezpieczeństwo" ale NIE pozwalają zyskać ku temu skutecznych narzędzi. Oni chca byśmy "bohatersko walczyli lecz przegrali"...

      2. oko

        WNP.PL W procesie zakupu nowych okrętów podwodnych przez Polskę najlepsze oferty pochodzą z Niemiec, Szwecji i Włoch. Ostateczna decyzja ma zapaść w trzecim kwartale. Na nową flotę Polska planuje przeznaczyć kilkanaście miliardów złotych. Jak informuje "Rzeczpospolita", odpowiedzialna za zakupy Agencja Uzbrojenia do tej pory rozmawiała z siedmioma oferentami: dwoma z Korei, Szwedami, Włochami, Niemcami (wspólnie z Norwegią), Francuzami, Hiszpanami. Okazuje się, że najlepiej wypadły oferty z Niemiec, Szwecji i Włoch. Właśnie z tymi trzema krajami będą teraz prowadzone rozmowy.

        1. user_1050711

          @oko. Ukrainę obroniły jak na razie głównie okręty podwodne, prawda ? Nie jakieś tam - phi ! - drony, pociski rakietowe w wielkiej ilości, obrona przeciwlotnicza. Rosjanom największe straty zadadzą okręty podwodne. Zaczają się w głębinkach Bugu tudzież na okolicznych bagienkach i gdy tylko wojska rosyjskie zbliżą się swym tradycyjnym szlakiem najazdów... I wszystko jasne ! W dodatku wszystko w kredytach.

        2. "Pułkownik" Michał

          user_1050711 a kto zablokował ukraiński eksport morski? Podwodne krasnoludki?! Pan wie ile miliardów obrotu daje nam handel morski? Jeśli nie to proponuję poczytać i przy następnej okazji siedzieć cicho, bo nie stać nas by nie bronić swoich morskich interesów.

        3. oko

          @user_1050711 A o czym ty piszesz user_1050711 ? Mój przekaz był jasny, że Tusk kupi OP z Niemiec . Tak można odczytać z informacją na portalu . A ty o czym napisałeś ?

      3. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

        Panie Kosiniak-Kamysz, proszę wysłannikowi USA zakomunikować, że Polska nie poprze żadnej inicjatywy USA w Europie, dopóki nie dostanie suwerennej broni jądrowej dla strategicznego odstraszania Rosji. Więcej - winniśmy do czasu dostania tej suwerennej broni jądrowej zawiesić, a najlepiej anulować [nawet z karami umownymi] wszystkie kontrakty z USA - nie tylko militarne, ale także elektrowni jądrowej. I maksymalnie współpracować z graczami Flanki i Ukrainą - bo z nimi jedziemy na jednym wózku. A także współpracować z Koreą Płd i Japonią. Oczywiście - kupując technologię dla naszego rozwoju i naszych produktów, a nie cudze produkty z półki. W razie łamania przez ambasadora USA konwencji wiedeńskiej - publiczne napomnienie i dywanik - a jak recydywa - to persona non grata.

        1. Nihoo

          Głowa nie boli od nadmiaru wrażeń? I co jeszcze? Może Alaskę mają nam oddać?

      4. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

        KK - CZŁOWIEKU - Polska ma o rząd wielkości większe siły, niż USA TUTAJ. USA są słabe - i będą jeszcze słabsze - już skasowały oficjalnie swój prymat i rolę "żandarma świata". USA wychodzą oficjalnie z Europy na Pacyfik. Jedyne co może nas interesować - to przekazanie przez USA - i to za darmo - z 300 głowic plus rakiety - do Polski/Flanki - do NASZEGO suwerennego dysponowania. W GEOSTRATEGICZNYM EGOISTYCZNYM INTERESIE USA - ŁASKI NAM NIE ROBIĄ, a jednocześnie USA odpinają się od wymiany Waszyngton za Moskwę. Bo Zachodnia Europa odlicza dni do wyjścia USA z Europy, by następnego dnia zbudować konkurencyjne i silniejsze od USA supermocarstwo Lizbona-Władywostok, które jest "planem nr 1" dla Zachodniej Europy i Rosji od Deauville 2010. A WTEDY będzie nieodwracalny "game over" dla USA - i to bez konfrontacji z Chinami. I koniec PUSTEGO "króla dolara" - i po największym bankructwie w historii - zjazd USA poza G8. TAK TRZEBA ROZMAWIAĆ z USA.

        1. yy

          Mrzonki.

      5. Starszy Nadszyszkownik Sztabowy

        Był u na premier Indii - ciekawe po co? Pakistan ma problemy z żywnością i pieniędzmi i ma akurat głowice jądrowe. Korea Południowa nie ma głowic, ale dziwnym trafem produkuje ( lub ma prototypy ) wszystkich rodzajów nośników głowic jądrowych. No i Japonia. Te dwa ostatnie kraje mają zbieżne z nami interesy, sprzeczne z interesami Rosji.

      6. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

        Zupełna naiwność - moi oponenci w ogóle nie rozumieją, że broń jądrowa służy do STRATEGICZNEGO ODSTRASZANIA - czyli, żeby NIE TRZEBA BYŁO WOJOWAĆ, żeby WOJNY NIE BYŁO. Jeżeli nie będziemy mieli atomu - i to suwerennie dysponowanego - to Rosja, nawet zaliczywszy przegraną całkowicie wojnę konwencjonalną - przedrukuje ją w zwycięstwo użyciem [nawet ograniczonym] choćby taktycznej broni jądrowej - w tzw. wariancie "deeskalacyjnym". Czyli terrorem jądrowym. Nie musimy [ogólnie jako Flanka] mieć tysięcy głowic - wystarczy z 300 - za to EGZYSTENCJALNA=GARDŁOWA determinacja ich użycia - skutecznie odstraszy Rosję od dokonania napaści - w strategicznej kalkulacji koszt/efekt, bo ta kalkulacja decyduje.

      7. Flaczki

        Trzeba dokupic F35, Kupic F15Ex, Tankowce KC46A, P8, E7 jak I ch47F!!!

        1. Luunapark7Marek

          o tak!

        2. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

          ZERO - powtórzę ZERO zakupów z USA, anulować [nawet z karami umownymi] wszystkie zawarte kontrakty w realizacji, także elektrowni jądrowej. Dopóki nie dostaniemy od USA suwerennej broni jądrowej - kupowanie od USA to zakładanie sobie kontroli na własne życzenie. Są państwa Flanki, z którymi jedziemy na jednym wózku, Ukraina, Turcja, Japonia, Korea Płd. Mamy alternatywy - tym bardziej, że USA wychodzą z Europy - po co nam taki "sojusznik"? Na dodatek tak słaby - i coraz bardziej słabnący. Potrząsają szabelką i pohukują- w ZASTĘPSTWIE realnej siły w Europie. Już przestali być hegemonem, już odeszli od prymatu - USA to słaba blotka w Eurazji. W 2024 raport ASPI pokazał, że Chiny są liderem globalnym w 57 z 64 kluczowych gałęzi technologicznych, a przemysłowym olbrzymem są wobec USA od dwóch dekad. DLATEGO tak rozpaczliwe ruchy USA - bo czują się słabi, toną, więc czepiają się każdych chwytów - jak wobec Kanady, Grenlandii, Danii itd - ze słabości - nie z siły.

        3. oko

          @Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy Twoim zdaniem ZERO - powtórzę ZERO zakupów z USA, anulować [nawet z karami umownymi] wszystkie zawarte kontrakty w realizacji, także elektrowni jądrowej. W takim razie wymień konkretnie jakie uzbrojenie I w jakich państwach Polska powinna kupować uzbrojenie ? Napisz proszę ile wydasz na broń atomową i kiedy ją użyjesz i przeciwko komu ? W jaki sposób chcesz utylizować odpady radioaktywne ? Ją mam zupełnie inne zdanie .

      8. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

        Panie Kosiniak-Kamysz: dla Polski jest teraz - w obliczu koncentracji na Chinach i docelowym opuszczeniu Europy - tylko JEDEN CEL i PRIORYTET: pozyskanie za wszelką cenę i bez względu na koszty STRATEGICZNEGO SUWERENNEGO ODSTRASZANIA JĄDROWEGO. Tylko i wyłącznie SUWERENNY ATOM uchroni Polskę przed atakiem Rosji - i przed sprzedaniem Polski w ramach dogadywania się wielkich graczy. A traktaty o nieproliferacji? To ZŁE traktaty - bo UMOŻLIWIAJĄ bezkarną napaść państw atomowych na te bez atomu. W strefie geostrategicznego zgniotu - stawką jest PRZETRWANIE. Co do dawców atomu - liczę na chciwość Izraela [który np. sprzedał Chinom Lavi - obecny J-10], nadto geostrategicznym interesem Chin jest, by nie powstało supermocarstwo Lizbona-Władywostok, więc dla utrzymania się Polski, czyli bufora, który to uniemożliwia, sprzedadzą, a wręcz dadzą nam głowice i rakiety -w SWOIM GARDŁOWYM EGOISTYCZNYM INTERESIE GEOSTRATEGICZNYM - bezpośrednio - albo via Pakistan.

      9. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

        Już raz zaliczyliśmy sprzedaż Polski i Ukrainy za Obamy - "reset" 2009-13. Potem za Trumpa 9 maja 2017 był 447 Act czyli zbankrutowanie Polski i wrogie przejęcie na rzecz Izraela - na kwotę 350 mld dolarów.... u to w czasie, gdy tego samego dnia 9 maja 2017 Netanjahu przyjmował z Putinem defiladę armii rosyjskiej na Placu Czerwonym - z gieorgijewską kokardą w klapie - chwaląc pod niebiosa "wyzwolicielską rolę Armii Czerwonej". Dochodzi zero poparcia USA dla polskich żądań odszkodowania od Niemiec za nieprzedawnialne zbrodnie wojenne na 1,15 bln dolarów. To w sumie dość, by traktować USA nader, nader SCEPTYCZNIE i OSTROŻNIE - żądając KONKRETÓW od USA, by odzuskału wiarygodność. Np. broni jądrowej strategicznego odstraszania Rosji. To warunek .sine qua non w ogóle do rozmów z USA.

        1. Negio

          Nic ująć.

      10. Monkey

        Prezydenta Dudę można obwiniać o wiele rzeczy. Popełnił wiele błędów. Ale akurat za utrzymywanie i rozwijanie transatlantyckich więzi z USA należą mu się pochwały. Piszę tak pomimo iż nigdy nie byłem zwolennikiem wojsk USA (ani żadnych innych mocarstw) na polskiej ziemi. W obecnej sytuacji (bardzo powolna rozbudowa naszych zdolności po dekadach zaniedbań) jednak nie za bardzo mamy wyjście😱

        1. Zenek2

          których więzi? związanych z ostentacyjnym lekceważeniem Bidena i faworyzowania Trumpa, gdy ten był jeszcze ex-prezydentem?

        2. lukaszpustelnik1984

          Niestety altualna ekipa przyjechała z komunikatem- A. Mamy na was wywalone B..jeżeli Putin dobrze zaplaci możemy wrócić do 1991. C. Nie ważne są wiezi . Ważne są interesy. Błędem PIS byl zakup wszystkiego w USA. Jakbyśmy kupowali to w.europie to przynajmniej by to nas związało. A tak mamy sprzęt od państwa które jest daleko i ma nas głęboko;) Jałata

      11. RPvictory

        Własna broń termobaryczna i kasetowa... Tylko to na masową skle produkowane może nam pomóc.

      Reklama