Reklama

Siły zbrojne

Panzerfausty-3 także w rękach armii ukraińskiej

Panzerfaust 3
Panzerfaust 3
Autor. M.C. (Public Domain via Wikipedia)

Źródła ukraińskie opublikowały w sieci film z żołnierzem ukraińskim prezentującym przeciwpancerny granatnik bezodrzutowy niemieckiej produkcji Panzerfaust 3. Oznacza to, że co najmniej część z deklarowanych 1400 egzemplarzy znalazły się w dyspozycji Sił Zbrojnych Ukrainy.

Reklama

Czytaj też

Panzerfaust 3 został zaprojektowany przez firmę Dynamit Nobel pod koniec zimnej wojny na potrzeby armii Republiki Federalnej Niemiec a do użytku w Bundeswehrze trafił po raz pierwszy w 1992 roku. Broń ta jest więc względnie nowoczesna i zgodnie z oficjalnymi informacjami można za jej pomocą przebić stal pancerną o grubości 400-900 mm w zależności od wersji. Kaliber wyrzutni to 60 mm, a pocisku rakietowego – 110 mm.

Reklama
Reklama

Granatniki są chwalone jako urządzenia celne. To broń jednorazowego użytku, ale po odpaleniu można odzyskać z niej mechanizm spustowy i celownik. Kilka dni po rosyjskiej agresji na Ukrainę 400 egzemplarzy tych granatników chciały przekazać jej Niderlandy, jednak nie zgodziło się na to państwo, które sprzedało im tą broń, czyli Niemcy. Później stanowisko Berlina uległo zmianie. Zgoda na przekazanie niderlandzkiej broni została wydana, a same Niemcy przekazały Ukraińcom kolejny tysiąc.

Czytaj też

Istnieją trzy podstawowe wersje Panzerfausta 3 z głowicami kumulacyjnymi: Panzerfaust 3 o przebijalności 700 mm, Panzerfaust 3-T z głowicą tandemową o przebijalności 700 mm za pancerzem reaktywnym oraz Panzerfaust 3 IT-600 ze zwiększoną zdolnością penetrowania pancerzy reaktywnych II generacji w rodzaju rosyjskiego Kontakt-5. Istnieje również pocisk Bunkerfaust, przeznaczony do zwalczania umocnień, siły żywej i lekkich pojazdów.

Wcześniej informowaliśmy o pojawieniu się w rękach ukraińskich przeciwpancernej broni produkowanej w państwach skandynawskich - kolejnych NLAW, AT-4 i M72 LAW.

Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. Obserwator Z

    Warto wspomnieć, że na zlecenie Bundeswehry opracowany został nowy granatnik przeciwpancernyRGW-110., który ma stać się w założeniu lżejszym i skuteczniejszym następcą dotychczas używanych granatników przeciwpancernych Panzerfaust 3. Co do skuteczności którego, to można mieć pewne wątpliwości, gdyż testy poligonowe nie do końca oddają realia współczesnego pola walki. W związku z tym z oceną niemieckich granatnków przeciwpancernych, to proponowałbym się jednak nieco wstrzymać....

  2. Orthodoks

    Jakie by nie było i skąd by nie było, aby dobrze penetrowały sowiecki pancerz.

    1. Valdore

      W testach w Niemczech nie miały problemu z T-80B z pancerzem Kontakt-5 i to na przedneij płycie kadłuba.

  3. Eee tam

    Są hitlerowcy z Pancerfaustami wszystko jak dziadek Putin bajki na dobranoc opowiada

    1. szalony Antek

      Ale o co ci właściwie chodzi?

    2. Chyżwar

      @szalony Antek Nie słyszałeś jak w ruskiej schizowizji politruk redaktor prostował tamtejszego weterana, któremu żal było rosyjskich dzieci? Eee tam, choć czasem pieprzy jak potłuczony tym razem dobrze rzecz wyłożył. Zdaniem prowadzącego program, który wrzeszczał na weterana i po chamsku mu przerywał, rosyjskie dzieci poszły mordować faszystów ku "chwale wielkiej rosji". Skoro tak, tradycyjne Pancerfausty w rękach wspomnianych "faszystów" są bardzo wskazane. Liczę, że zrobią z nich tak samo jak z Piorunów godziwy użytek.

    3. Valdore

      @Chyzwar, Pioruna juz widzielismy w akcji jak ładnie zestzrelił Mi-24/Mi-35:)

  4. Ernst

    Rpg-75 został dostarczony Grom przez firmę Works 11, na którą później spadły zarzuty prokuratorskie i granatniki te nie są produkowane w Polsce. Miały być, ale nic z tego nie wyszło. Nasi od co najmniej 2014 nie potrafią wybrać granatnika do produkcji licencyjnej. Ponoć Mesko coś rzeźbi, ale tak jak z Piratem przyjdzie nam poczekać na to długie lata. Produkt Instalazy wydaje się rozsądnym rozwiązaniem, bo kaliber 90 mm zapewnia spore możliwości rozwoju konstrukcji. Natomiast Nlaw na większego zwierza do walk miejskich byłby idealny.

  5. Ernst

    Dla nas M72 albo nawet lepiej C90-CS z Hiszpanii na licencji jako nieetatowa jednorazówka dla operacyjnych i Wociaków plus Nlaw dla WOT.

    1. Pucin:)

      A teraz SZOK dla pospolitego Polska !!!!!! GROM używa 68-mm z rodziny Zeveta Ammunition RPG-75-M (od 2017), RPG-75-TB/RTG (Reaktivní Termobarický Granát z pociskami termobarycznymi; od 2010) i RPG-75-MP (z pociskami wielozadaniowymi termobaryczno-kumulacyjnymi) które produkuje kto!!!!!!!! - Zakłady Metalowe Dezamet z Nowej Dęby. HA HA HA - SZOK CO ZA KRAJ !!!!!! :)

    2. Żelazny

      Skąd ta informacją, firma nie ma w ofercie tych pocisków?

    3. Hamak

      To idz i kupuj. Na co czekasz? Daj przyklad.

  6. KÓKÓŁKA

    Spoko...Polska uruchomiła produkcję granatnika Komar 2 w wersji tubowej podobnej jak amerykański M-72 waga 3kg , zasięg rażenia ma wynosić ok 400-500m a przebijalność podobną jak opcja pierwsza Komara , podobno pierwsza próbna partia 100sztuk została już przekazana nie określonemu klientowi z zagranicy