Reklama

Siły zbrojne

Mała Narew strzela na Ustce [WIDEO]

Narew, mała Narew, system opl, strzelanie, poligon w Ustce, Ustka
Wyrzutnia systemu "Mała Narew" na poligonie w Ustce.
Autor. Defence24.pl

25 września 2024 r. na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce odbyły się strzelania doświadczalne zestawu przeciwlotniczego krótkiego zasięgu Mała Narew. Celem strzelań była weryfikacja zdolności bojowych systemu, który w roku 2023 wszedł na uzbrojenie Wojska Polskiego. Dwa zestawy trafiły do 15 i do 18. Pułku Przeciwlotniczego. 25 września na poligonie w Ustce zadania ogniowe wykonywały obsługi z 18. Pułku Przeciwlotniczego z Zamościa.

Zadania obejmowały ostrzeliwanie różnego typu celów powietrzne. Pierwsze z zadań polegało na przechwyceniu sterowanego rakietowego celu powietrznego (SRCP-WR). Nosicielem celu był samolot SU-22 lecący z bazy lotniczej w Malborku. Cel powietrzny przemieszcza się z prędkością 900 km/h, natomiast przechwytująca go rakieta CAMM porusza się z prędkością 3 macha. Jak zauważył  gen. bryg. Kazimierz Dyński, Szef Zarządu Obrony Powietrznej i Przeciwrakietowej – zastępca Inspektora Rodzajów Wojsk DG RSZ, jednym z punktów odniesienia dla zadań, które realizują żołnierze na poligonie w Ustce jest tocząca się wojna na Ukrainie i trwające tam zmagania o obronę przestrzeni powietrznej. Drugim elementem ćwiczenia było zestrzeliwanie celów o małej powierzchni odbicia – przypominających swoją charakterystyką drony.

Reklama

Czytaj też

Kluczowym elementem Małej Narwi  jest pocisk rakietowy CAMM (Common Anti-air Modular Missile). Pocisk opracowany został na zlecenie brytyjskiego ministerstwa obrony z założeniem, że ma mieć charakter modułowy i wypełnić potrzeby wszystkich rodzajów sił zbrojnych. Rakiety CAMM różnych wersji będą bowiem wykorzystywane na okrętach Marynarki Wojennej oraz w bateriach działających na potrzeby Wojsk Lądowych i Sił Powietrznych. Budowa wielowarstwowej zintegrowanej obrony przeciwlotniczej Polski opiera się o trzy programy. Górne piętro obrony tworzą rakiety średniego zasięgu Patriot (program Wisła), obrona krótkiego zasięgu oparta jest o rakiety CAMM (program Narew), a za obronę na bardzo krótkim dystansie odpowiada m.in. PSR-A Pilica (program Pilica).

W kolejnych dniach na poligonie w Ustce zaplanowane był strzelania z PZR Kub oraz PZR Newa.

Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. Edmund

    Rakiety CAMM nie służą do strzelania do dronów. Są na to zbyt drogie i zbyt zaawansowane.

    1. Essex

      Polska to bogaty kraj, mozna kupic nawet samoloty bez uzbrojenia za miliardy to i rakietami za miliony mozna strzelac do kartonowych dronow. Zreszta z takim tempem rozkladania zestawu to nawet nie zauwaza wroga.

  2. Rusmongol

    Na testach rakiety camm stwierdzono zasięg do przevhwytu mało wymagających celów ok 50 km. Takie drony może razić na taką odległość.

    1. Davien3

      A niby jakim cudem pocisk mający zasieg 25km przy odpaleniu z samolotu miałby miec 2x taki przy odpaleniu z ziemi jak silnik i ilość paliwa sa takie same? I czemu MBDA podaje zasieg skuteczny dla CAMM 1-25km?? Czyżby nie wiedzieli co produkuja? I po co wtedy CAMM-ER o zasiegu do 45km??

  3. Essex

    No potega! Sxybkosc rozkladania zestawu poraza, to zestaw stacjonarny a nie mobilny jsk OSA.

  4. radziomb

    yhy, trenuja strzelanie do Dronów . szykuja się do obrony Polski przed dronami Shahed na granicy Polsko-Ukraińskiej

  5. Flaczki

    Ale dymią te rakiety! Mam nadzieję że podczas działań wojennych te wyrzutnie będą schowane

  6. zibi

    System Camm sam w sobie fajny, ale w naszym wydaniu trąci prowizorką.... Niby za przekazane na Ukrainę Osy, ale dwie baterie które mamy najpierw kupujemy, później sprawdzamy czy to będzie działać, czy będą kolejne nie wiadomo.....

  7. bmc3i

    Ale "pokazali" strzelanie.....

Reklama