Reklama

Siły zbrojne

Kraby i nie tylko. Rekordowe kontrakty Stalowej Woli

Armatohaubica samobieżna Krab na poligonie podczas ćwiczeń Anakonda-23.
Armatohaubica samobieżna Krab na poligonie podczas ćwiczeń Anakonda-23.
Autor. kpr. Sławomir Kozioł / 18 Dywizja Zmechanizowana / zoom.mon.gov.pl

Dziś w Stalowej Woli podpisano kilka umów na dostawę sprzętu do Wojska Polskiego, w tym prawie setki armatohaubic samobieżnych Krab dwóch wersji. Łączna wartość kontraktów wyniesie przeszło 17 mld zł.

Przedmiotem pierwszej z umów jest dostawa do Wojska Polskiego 96 egzemplarzy AHS Krab dla czterech dywizjonowych modułów ogniowych Regina. Każdy DMO liczy 24 haubice. Pierwsze dwa DMO, tj. 48 haubic, zostaną dostarczone w dotychczasowej konfiguracji.

Reklama

Kolejne Kraby otrzymają szereg modyfikacji: zmechanizowany system zasilania w pociski i ładunki miotające (automat ładowania), nowy system ostrzegania przed opromieniowaniem wiązką lasera C-Obra, a także aktywny system obrony pojazdu klasy soft-kill Rheinmetall ROSY. Ponadto, Krab w nowym wariancie otrzyma system obserwacji dookólnej oraz zdalnie sterowany moduł uzbrojenia z wielkokalibrowym karabinem maszynowym WKM-Bm kalibru 12,7 mm.

Czytaj też

Wraz z artylerią pozyskane zostaną także pojazdy towarzyszące: wozy dowodzenia (WD) i wozy dowódczo-sztabowe (WDSz) na Lekkim Podwoziu Gąsienicowym, a także artyleryjskie wozy amunicyjne (AWA) oraz artyleryjskie warsztaty remontu uzbrojenia i elektroniki (AWRU) bazujące na samochodach ciężarowych Jelcz. Wartość umowy wyniesie ok. 9 mld zł, a zakończenie dostaw jest przewidziane do końca 2029 roku. Zamówienie obejmuje również pakiety: szkoleniowy i logistyczny.

Drugi kontrakt dotyczy zakupu pojazdów towarzyszących do dywizjonowych modułów ogniowych wyposażonych w haubice K9A1 Thunder za około 8 mld zł. Wraz z pozyskaniem tego sprzętu DMO wyposażone w AHS Krab i K9 uzyskają tożsamą strukturę, a jedyną różnicą między nimi będą same haubice.

Czytaj też

W imieniu Skarbu Państwa umowę podpisał generał brygady Artur Kuptel, szef Agencji Uzbrojenia. Wykonawcę reprezentował Krzysztof Trofiniak, prezes zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Do konsorcjum należą również Huta Stalowa Wola i Rosomak S.A. Do delegacji, której przewodniczył Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, dołączył również sekretarz stanu w MON Paweł Bejda. Ministerstwo Aktywów Państwowych, właściciela PGZ, reprezentował sekretarz stanu Marcin Kulasek.

Czytaj też

Jak dotąd są to dwie największe umowy, których głównym wykonawcą jest Huta Stalowa Wola. Wcześniej palmę pierwszeństwa pod względem wartości dzierżył kontrakt na cztery DMO Regina za kwotę 4,6 mld zł zawarty w 2016 r., lecz wówczas moduł ogniowy miał nieco inną konfigurację.

Reklama
Reklama

WIDEO: Trump na podbój Panamy, Grenlandii i Kanady I ORP Ślązak Gawronem | Defence24Week #105

Komentarze (21)

  1. RGB

    Aż się prosi żeby porównać ten kontrakt z kontraktami na K9. Rumunia zakupiła 54 K9 z pełnym DMO w 2024 roku z realizacją kontraktu w ciągu 5 lat. Ostatnie K9 maja dotrzeć do Rumunii w 2029 roku. HSW ma wyprodukować 96 Krabów wraz z pełnym DMO w ciągu 5 lat . ostatnie Kraby maja dotrzeć do WP w 2029 roku. Kraby będą wyprodukowane prawie dwa razy szybciej niż K9. Ostatnia gorzka dla nas kwestią to spory offset który udało się wynegocjować Rumunom. Nasze K9, których kupiliśmy 7 razy więcej niż Rumuni są tylko na 2 letniej gwarancji producenckiej, zero wynegocjowanego serwisowania w polskim przemyśle zbrojeniowym. Rumuńskie K9 będą produkowane z dużym udziałem rumuńskiej zbrojeniówki. Miejmy nadzieję że obecny MON ma lepszych negocjatorów niż poprzedni, bo inaczej trzeba będzie wozić nasze popsute K9 do Rumunii.

    1. Kiki

      RGB jakich ma negcjatórów to widać po zakupie Rosomaków. 50 mln za sztukę .Nie uważasz że za drogo ? . A inflacja podobno jest 5 %. :). Ciekawe skąd takie sumy za kraby? inflacja w tym przypadku to 100 %. Nie zmierza to w dobrym kierunku. Do tego Korea produkuje też K9 dla nas, dla siebie , Rumuni, Estoni. więc uważam że tempo prac mają super.. Stalowa Wola powinna się od nich uczyć wydajności. Cenę też mają niższa niż za Kraba.

  2. ALBERTk

    Artykuł sprzed kilku dni ale może ktoś jeszcze to przeczyta i odpowie sensownie. Dlaczego zamawiając taką samą ilość Krab i pojazdów towarzyszących w 2016 roku zapłaciliśmy ponad 4 mld zł. A teraz przy tym najnowszym kontrakcie cena wzrosła dwukrotnie. Skąd taki wzrost? Co ma na to wpływ?

  3. Remigiusz RB

    Jak chodzi o artylerie, to chyba mamy ambicje, ażeby mieć najsilniejsze siły tego typu na kontynencie :D Podliczając Homara (Chunmoo), K9 czy Kraba... Swoją drogą, ot tak wydajemy 17 miliardów PLN, to naprawdę, okręty podwodne nie powinny stanowić dla nas problemu. Akurat to jest taka kwota, że za tyle mielibyśmy 3-4 dobre okręty podwodne. A gdybyśmy postawili na ten tańszy, koreański wariant, to może nawet 8?

    1. Vixa

      Ale nasi "partnerzy" oczekują od nas ofiary mięsa armatniego, a Orka to nie ten dział. My będziemy operować sprzętem dla "tych, co zaraz odejdą".

    2. [email protected]

      @Remigiusz RB I prawidłowo doświadczenie z Ukrainy gdzie bez silnej artylerii nie ma nic żadnej obrony ani kontrataku

    3. Opornik

      Bez ambicji na akweny inny niż Bałtyk zakup 4rech OP to marnowanie środków.

  4. Alibi

    Nareszcie właściwe zakupy. Brak aktywnej ochrony hard-kill. Najlepiej byłoby we współpracy Polsko-Koreańskiej 50/50. Rumunia będzie miała nowe okręty podwodne, a Polska nie. Apache to świetny zakup, system najlepiej działa w połączeniu z dornami towarzyszącymi.

    1. Majster

      @Alibi Hard-kill na haubicy to marnotrawstwo, to nie jest pojazd który ma walczyć na linii frontu. Tylko prowadzić ostrzał z pewnej odległości od frontu. ASOP nie zatrzyma ognia kontrbateryjnego, a przed dronami można się zabezpieczyć odpowiednimi zagłuszarkami, ZSMU też będzie pomocne jeśli odpowiednio zostanie skonfigurowane (czyli oprogramowanie do śledzenia obiektów z dobrą kamerą termalną i duży kąt podniesienia). Ale APS na Haubicy to trochę głupota. Pierwszy ostrzał kontrbateryjny i radary takiego systemu będą posiekane, będą cholernie rzadko używane, a cena jednego takiego zestawu podniesie cenę całości o jakieś 20-30% w najlepszym wypadku, możliwe że o 50%. APS to jest potrzebny na czołgi, borsuki i rośki, wozy które mają z definicji walczyć z wrogiem w zasięgu wzroku, gdzie ten APS będzie na wagę złota.

  5. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    PODSTAWA dla SKOKU REALNYCH zdolności bojowych - o 2 rzędy wielkości - dla Krabów/K9, Raków ale i K239 i HIMARSÓW - to AMUNICJA PRECYZYJNA - ale nie GPS [jej skuteczność na Ukrainie spadła do 7% - no i z definicji nie zwalcza celów mobilnych] - tylko amunicja PÓŁAKTWNA [jak nasz Szczerbiec APR 155 mm/L52 zasięg 38 km] - oraz druga rzecz KONIECZNIE - spięcie SIECIOCENTRYCZNE [real-time] przez TOPAZa z dronami rozpoznania i pozycjonowania celów. Gdzie amunicja precyzyjna musi być produkowana na setki tysięcy sztuk - TYLKO WTEDY uzyskamy miażdżącą przewagę w REALNYCH ZDOLNOŚCIACH BOJOWYCH nad ekstensywną produkcją amunicji niekierowanej Rosji i Korei Płd. I w ten sposób ominąć wąskie gardło krytycznych komponentów [nitroceluloza i inne]

    1. chąśnik

      Może MON czyta to forum?

    2. [email protected]

      @Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy A od kiedy APR155 ma zasięg 38 km ?? :) w tej wersji jaka jest teraz to ma troszke ponad 20 zdaje się :)

  6. Wawiak (ten pierwszy)

    ...a umowy na produkcję Borsuka jak nie było, tak nie ma.

    1. Nico44

      Borsuk zostanie podpisany w tym miesiącu lub na początku 2025 r https://defence24.pl/sily-zbrojne/mon-wkrotce-umowa-na-borsuka-76-leopardy-po-modernizacji

    2. skition

      Nico44.Umowa zostanie podpisana jeżeli " Borsuki będą w rozsądnej cenie" ale już wiadomo,że nie będą .BMP1 jest nic nie warte czyli po cenie złomu a już ostatnio wzrosła nam ilość BMP1 .Nie wiadomo gdzie je nabyli ale prawdopodobnie ściągneli z jakieś składnicy złomu czyli bardzo tanio Pieć groszy+cena złomu za kilogram a do mięsnych ataków i tak więcej nie potrzeba

    3. [email protected]

      @skitionA nie będą w rozsądnej cenie przez sam MON rozkręcenie produkcji kosztuje tez. Przy takiej ilości jaka krąży czyli 2 batalionach ?? cooz ... żaden zdrowy na umyśle człowiek nie wyda miliardów na rozkręcenie produkcji by zostać potem linia której nie będzie w stanie utrzymać i ten koszt wlicza do umowy pomijając ze zaraz wpadnie NOK i zamkną takich ludzi za niegospodarnosc :) Gdyby ktoś w tym betonowie pomyślał i zamówił od razu np 1400 sztuk w kontrakcie rozłożonym na 10 lat tak jak w cywilizowanym kraju to i cena była by niższa i firma by na własny koszt rozkręciła produkcje Taka parodia MON chce tanio i dużo składając kropelkowe zamówienia

  7. Kalrin

    Ciekawe czy dostaną nowe oznaczenie jak AHS Krab-B albo coś takiego. WP ma to do siebie że czasami maszyny i sprzęt z głębokimi zmianami dostają takowe a innym razem nie. Jak Su-22 niby przeszły głęboką modernizację i dostały cyfrową awionikę w standardzie NATO a nadal mają oznaczenia oryginalnych wersji. Gdzie T-72M1 przeszły drobną modyfikację i dorzucili im literkę R w nawiasie - T-72M1(R). Raz tak, drugi raz siak.

    1. Davien3

      A niby kiedy to Su-22M4 zostały zmodernizowane w ten sposób? Bo jedyna "modernizacja" jaką przeszły to dodanie polskiej radiostacji i zamiana przyrządów pokładowych na takie same ale kompatybilne z NATO.

    2. skition

      Kompatybilność Su22M4 polegała na zamianie oznaczeń w metrach na stopy i całe

    3. Davien3

      A co jak napisałem panie skitton?

  8. Prezes Polski

    96szt. będą klepać przez cztery lata. Wychodzi nieco ponad 2szt. miesięcznie. Porównajmy to sobie ze skalą produkcji k9.

    1. Weneda 1977

      Prezes dla ukrainyy klepali prawie 3 lata 54 + nasze uszkodzone z frontu temontowali.

    2. user_1064174

      Marudzisz. Możliwości są takie jakie było do tej pory zapotrzebowanie. "W Europie już miało nie być wojen" - tak mówili W Korei mają niebistabilnego sąsiada więc inwestowali w zbrojeniówkę. Dolicz do tego, że kontrakt obejmuje jeszcze wozy wsparcia na LPG i w końcu będzie jeszcze Borsuk. Wzrost produkcji względem tego co było do tej pory będzie tam rewolucyjny

    3. skition

      Krabów może powstać tylko tyle ile jest odkuwek.W Europie tylko trzy huty produkują takie odkuwki.L52/155.Owszem Huta Stalowa Wola jest w stanie wyprodukować odkuwki 120 mm o długości do 44 kalibrów ale takich do Kraba to nie.Odkuwki produkowała Huta Ostrowiec Świętokrzyski ale ją profilaktycznie zamknęli.Piece martwnowskie i takie tam walcarki na zimno i gorąco.Choćbyśmy więc wykupili całą produkcję Francuzów ,Niemców i Szwedów to i tak nie będziemy mieli luf.Kupiliśmy , więc lufy w Korei czyli K9.K9 to w zasadzie działo,które można zamontować w Krabie bo są kompatybilne.Tak więc jak to Krab nie jest polskim K9 jak jego główna część czyli armata jest z K9?

  9. Majster

    Mówcie co chcecie ale zakres zmian mi się raczej podoba. Nowa OBRA podpięta pod ROSY może być ciekawa, ale wiadomo to służy głównie do ochrony przy zmianie pozycji. Ja bym taki mix widział na każdym pojeździe który ma operować na obszarze przyfrontowym. A pojazdy mające operować na froncie - jakaś odmiana APS. Na duży + decyzja o montażu zdalnego modułu uzbrojenia, jeśli będzie miał porządną kamerę termalną - to może służyć do samoobrony przed dronami kamikaze (też zależy od oprogramowania samego modułu...). Martwi natomiast wymóg automatyki pocisków i ładunków miotających - tu jest cholernie duże ryzyko technologiczne. To są skomplikowane automaty. Prawdopodobnie HSW będzie chciało zrobić przeszczep z obecnie rozwijanego mechanizmu do nowej wieży dla moździerza RAK. Na dobrą sprawę takiego automatu dla artylerii nie mają jeszcze nawet Koreańczycy, mimo że znacznie więcej włożyli czasu i pieniędzy w badania tego rozwiązania.

  10. Przyszłość

    Troche nie rozumiem. Krab to chyba jednak nie K9

    1. Nico44

      Krab wykorzystuje dostosowane do polskich wymagań, produkowane w Polsce podwozie k9 więc krab to polska wersja k9 tak samo jak turecka t155 firtina produkowana w Turcji , produkowana w Indiach indyjska wersja k9 Vajra-T czy australijska samobieżna armato haubica Huntsman ( australijska wersja k9)

    2. Rozczochrany74

      K9 jest systemem dużo gorszym od Kraba, który dopiero w kolejnej wersji ma się do AHS Krab zbliżyć parametrami. K9 w polskiej armii zastępują przekazane za darmo armatohaubice Goździk kal 122mm.

    3. LOUT

      Rozczochrany - K9 jest dużo gorszym systemem od staroświeckiego Kraba?? Ten Krab został oddany w olbrzymiej ilości UKR nie bez powodu, ponieważ ma go zastąpić w WP nowoczesna Armatohaubica K9! Zamówienia Kraba to utrzymywanie polskich zakładów zbrojeniowych i nic więcej, ponieważ nikt na świecie nie kwapi się do zakupu tego zabytku, który i tak jest w połowie nie polski.

  11. HusarzPolski

    Czyli nie będzie rozbudowy zdolności produkcyjnych i to w czasie kiedy wszyscy będą kupować …

  12. Adim

    Borsuk też potrzebuje systemu obserwacji do dookolnej i systemu asop.... przy pierwszej partii raczej nie ma co liczyć ale kolejne partie mam nadzieję będą coraz bardziej unowocześnione

  13. ALBERTk

    Kraby miały dostać modernizację po doświadczeniach ukraińskich, jak widać skończyło się jedynie na słowach. Kontrakt cieszy ale jest niedosyt.

    1. Takijeden

      Nie skończyło się, bo jak widać jak najbardziej tę modernizację dostał.

    2. Nordx

      Czytaj ze zrozumieniem.

    3. szczebelek

      Przecież automat ładowania był planowany jeszcze przez wojną na Ukrainie

  14. szczebelek

    W sumie HSW musi dostarczyć 184 Krabów w ciągu 5 lat to sporo jak na możliwości tej firmy skoro pamiętamy tempo przed wojną na Ukrainie. Byle się nie skończyło na szumnych zapowiedziach. Rozumiem, że cenę podbiły pojazdy towarzyszące skoro dwa lata temu kupiono 48 sztuk za 3,5 mld złotych. Mam nadzieję, że pojazdy towarzyszące dla K9 zostały zakupione już dla wszystkich zamówionych DMO.

  15. Weneda 1977

    No cóż pozostało jeszcze 27.12.2024 zamówić 120 mozdzieży rak na podwoziu gąsienicowym oraz 500 Borsuków na chwilę obecną.

    1. Nico44

      borsuków będzie mniej ok 100 , HSW nie ma mocy produkcyjnych na wyprodukowanie 500 ... borsuki będą produkowane przez ok 10 lat ( 100 szt rocznie)

  16. Takijeden

    Fajnie, że Krab został ulepszony pod kątem doświadczeń ukraińskich, bardzo dobra wiadomość.

  17. Chyżwar

    Czyli Borsuka koledzy nie podpisali. Oj nieładnie. Bardzo nieładnie.

  18. Rozczochrany74

    No to teraz czekamy na podpisanie umowy wykonawczej na BWP Borsuk.

  19. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    DOPIERO po zakupie AMUNICJI PRECYZYJNEJ Szczerbiec 155 mm [zasięg 38 km dla 155mm/L52 z komorą NATO] wraz z jednoczesnym zakupem dronów rozpoznania i dronów pozycjonowania celów - ŁĄCZNIE OBU ŚRODKÓW RAZEM TEŻ NA 17 MLD ZŁ - DOPIERO WTEDY i Kraby i K9 staną się systemami o REALNEJ ZDOLNOŚCI BOJOWEJ WIĘKSZEJ o 2 RZĘDY WIELKOŚCI - względem tych zdolności obecnie posiadanych przez Kraby i K9 - z amunicją niekierowaną. Oczywiście - przy spięciu SIECIOCENTRYCZNYM - czyli real-time [w pętli OODA] - poprzez TOPAZA. To jest podstawowa nierównowaga w zakupach - absurdalna - i niwecząca wartość bojową tak licznie zakupionych Krabów i K9.

  20. Weneda 1977

    Wynika z tego ze będziemy mieć za ileś tam lat 210 krabów. Mamy obecnie 26+umowa z 2016 (40) + umowa z (2022) + dzisiejsza umowa na 96 .Pytanie ile lat jak 54 na ukraine trwały prawie trzy lata + remonty i naprawy tych 54 z naszych zasobów podarowanych.

  21. Adim

    Brawo! Cieszy nowa konfiguracja kraba... Czekamy na borsuka

Reklama