Reklama

Siły zbrojne

Hiszpania: kolejny krok w pozyskaniu nowych Eurofighterów

Hiszpański Eurofighter Typhoon podczas ćwiczeń lotniczych Ocean Sky 19 | Fot. Tech. Sgt. Matthew Plew (U.S. Air Force)
Hiszpański Eurofighter Typhoon podczas ćwiczeń lotniczych Ocean Sky 19 | Fot. Tech. Sgt. Matthew Plew (U.S. Air Force)

Europejskie konsorcjum Eurofighter przedłożyło hiszpańskiemu rządowi ofertę na sprzedaż 20 myśliwców w ramach programu Halcon. Pozyskanie nowych samolotów ma pozwolić na wycofanie najstarszych z eksploatowanych obecnie samolotów bojowych EF-18A/B Hornet. 

W ramach programu Halcon (Sokół) Hiszpania planuje, w latach 2025-2030, wymienić najstarsze, wyeksploatowane samoloty F-18 Hornet stacjonujące na Wyspach Kanaryjskich w bazie Gando. Myśliwce należące do do 462 dywizjonu są przystosowane do zwalczania celów nawodnych i ich następcy też mają otrzymać podobne zdolności.

Zgodnie z oficjalnym komunikatem konsorcjum Eurofighter przedstawiło już hiszpańskiemu rządowi propozycje wymiany myśliwców. Obecnie prowadzone są dalsze rozmowy pomiędzy Madrytem a Airbusem i ustalane szczegóły kontraktu. Nieoficjalnie przewiduje się, że podpisanie umowy na 20 samolotów może nastąpić już w 2021 roku. Wybór Eurofightera spowodowany jest udziałem Hiszpanii w programie europejskiego myśliwca przyszłości. Projekt Halcon ma zapewnić dalszą produkcję Eurofightera i końcowe prace montażowe w zakładzie Airbusa w Getafe do co najmniej 2030 roku.

Hiszpania obecnie dysponuje 70 Eurofighterami. W tym ma 19 maszyn należących do najstarszej wersji Tranche 1, która nie ma wielkiego potencjału modernizacyjnego, 34 dalsze maszyny należą do wersji Tranche 2, a 20 do Tranche 3. Natomiast nowo pozyskane samoloty będą najnowszymi modelami dostępnymi na rynku i wyposażone w nowy typ radiolokatora z fazowanym szykiem antenowym (AESA) - Captor-E - opracowywany właśnie przez hiszpańską firmę Indra i niemiecką Hensoldt.

Doprowadzenie maszyn Tranche 2 i 3 do wspólnego standardu Tranche 3+/4 i dokupienie podobnych następców Hornetów wydaje się rozsądną polityką, która doprowadzi do unifikacji posiadanej floty bojowych samolotów wielozadaniowych i wesprze europejski przemysł lotniczy, w tym także będące częścią Airbusa lub jego poddostawcami firmy hiszpańskie. W następnej kolejności Madryt będzie zapewne kupował myśliwce powstałe w wyniku europejskiego programu FCAS/SKAF.

Kontrakt na Eurofightery jako następców EF-18 będzie prawdopodobnie równoznaczny z rezygnacją z, rozważanych przez Madryt w ostatnich latach, F-35. Wyjątek będzie tu jednak stanowił F-35B – jedyna maszyna krótkiego startu i pionowego lądowania produkowana obecnie na świecie. Tylko ten samolot będzie mógł zastąpić Harriery na hiszpańskim śmigłowcowcu Juan Carlos I.

RS/MS

Reklama
Reklama

Komentarze