Granatniki do Grotów coraz bardziej widoczne
Granatniki podwieszane do karabinków Grot stają się coraz bardziej powszechnym elementem wyposażenia żołnierzy Wojska Polskiego. Do tej pory pozyskano ponad 5900 sztuk, a planowane są kolejne zamówienia.
Karabinki Grot stanowią obecnie podstawowy typ broni strzeleckiej wykorzystywanej w Wojsku Polskim, w tym w Wojskach Obrony Terytorialnej. Regularnie pojawiają się na różnego rodzaju zdjęciach i materiałach wideo. Jednym z ich dodatkowych elementów wyposażenia jest podwieszany granatnik GP kal. 40 mm, który przez długi czas rzadko pojawiał się na fotografiach i filmach, zwłaszcza tych przedstawiających żołnierzy WOT — jego głównych użytkowników. Sytuacja ta jednak stopniowo się zmienia, m.in. za sprawą coraz liczniejszych publikacji jednostek w mediach społecznościowych.
Przykładem tutaj może być rolka z lutego zamieszczona przez 19. Nadbużańską Brygadę Obrony Terytorialnej, której to żołnierze należący do Grupy Konnej podczas szkolenia posiadali właśnie karabinki Grot wyposażone w podwieszany granatnik. Montaż granatnika umożliwia żołnierzowi rażenie siły żywej przeciwnika, lekko opancerzonych pojazdów, a także stawianie zasłon dymnych czy oświetlanie terenu. Tym samym zwiększa zakres dostępnych środków do realizacji zadań na polu walki, które w przeciwnym razie mogłyby wymagać przenoszenia dodatkowych typów uzbrojenia.
Na udostępnionej rolce widzimy także karabinek Grot w odmianie bezkolbowej (należący do instruktora, jak dowiedział się redaktor Radosław Ditrich od rzecznika jednostki). Idąc dalej, pod koniec marca na konferencji przed Wojskowymi Targami Służby i Pracy w Białymstoku obecni byli żołnierze z 2. Brygady Zmotoryzowanej Legionów 1. Dywizji Piechoty Legionów wyposażeni w karabinki Grot z zamontowanymi granatnikami GP. Skąd tego typy wyposażenie w wojskach operacyjnych, skoro nabyto wspomnianą konstrukcję wyłącznie dla WOT? Prawdopodobnie wspomniana jednostka powstaje m.in. na bazie zasobów 4. Warmińskiej Brygady Obrony Terytorialnej przejmując część wyposażenia.
Autor. 1.Dywizja Piechoty Legionów marszałka Józefa Piłsudskiego/Facebook
Ogólnie na potrzeby WOT pozyskano dotychczas przynajmniej 4609 granatników GP za sumę 39,3 mln złotych. Pierwsze sztuki trafiły do użytkownika w 2022 roku, jednak główne ich dostawy mają mieć miejsce w latach 2024-26 i zakończyć się w roku 2028. Oprócz tego w grudniu 2024 roku pozyskano kolejne minimum 1300 sztuk (wraz z 46 000 karabinków Grot C16 FB-A2 i 13 500 pistoletami VIS 100), które trafią na wyposażenie Wojsk Lądowych. W ramach niego zawarto prawo opcji, które będzie możliwe do wykorzystania w przyszłości. Zamówienie będzie realizowane w latach 2026-29.
Autor. Karabinek Grot z podwieszanym granatnikiem GP kal. 40 mm.
Warto tutaj wspomnieć, że opisywany granatnik ma już na swoim koncie kontrakt eksportowy. Mowa tutaj o Siłach Zbrojnych Rwandy, które to pozyskały nieokreśloną liczbę karabinków Grot wraz z dodatkowym wyposażeniem. Broń z podczepionym granatnikiem trafiła na wyposażenie m.in. Sił Operacji Specjalnych. Nie jest znana wartość kontraktu ani liczba dostarczonych karabinków, granatników czy celowników DCM-1.
radziomb
w sumie to wstyd że Wojsko Polskie nadal używa muszki - szczerbinki. Rozumiem, że szkoda zuzywać w czasie pokoju markowe celowniki kolimatorowa, holograficzne za kilka tyś zł , ale jakis tani zamiennik mógłby byc montowany na czas trenningów czy do zdjęć. Terytorialsi muszą/ chcą? sobie sami kupować takie celowniki. Ktoś powie, że żołnierz w razie awarii powinein umieć strzelać ze szczerbinki- muszki. To może idźmy dalej i niech kazdy żołnierz ćwiczy na poligonie z dzidą lub nożem bo był taki przypadek na Ukrainie gdzie Walczył Ukrainiec na noże z Ruskiem.. i przegrał.
Remov
Warto dodać że granatów nie zakupiono do tej pory
ziggi
To jest BARDZO DOBRY kierunek. Tylko teraz amunicja do wystrzeliwana siatki znana z granatników rewolwerowych do obezwładniania biegnącego człowieka. Świetnie nada się jako bron ostatniej obrony przed atakującym dronem FPV takiego żołnierza. Siatka rozkłada się w powietrzy z która dron sobie nie poradzi .
radziomb
Potrzebny Zakup. Widziałem filmik z Iraku czy Afganistanu jak Marines podobnym granatnikiem strzelił przez okno do budynku żeby załatwić snajpera ukrywającego się w środku. Tarnów robi też Granatnik Rewolwerowy. Wznowili Produkcję dal Ukrainy. Mam nadzieje, że dla WP tez je kupią. Wtedy można szybko pokryć ogniem dany obszar ziemi. A przynajmniej wróg schowa się do okopy, bunkra i moźna bezpieczniej podejśc bliżej. Przypominam; Drony nie latają w gęstych lasach , krzakach więc to nie jest windewaffe. .