Francuski „boomer” popłynął po nowe rakiety balistyczne

Przed przerzuceniem do tajnej bazy Ile Longue, okręt podwodny „Téméraire” przeszedł dwudziestomiesięczne prace modernizacyjne, które miały go przygotować przede wszystkim do przenoszenia nowej generacji rakiet balistycznych oraz do dalszej, co najmniej dziewięcioletniej służby operacyjnej. Zadanie było realizowane w zakładach stoczniowych Naval Group w Breście, znajdujących się w pobliżu miejsca bazowania czterech francuskich „boomersów” (co ułatwia działania logistyczne podczas ich służby).

Prace były trudne, ponieważ rakieta balistyczna M52 jest dłuższa, szersza i cięższa (długość 12 m, średnica 2,3 m i masa startowa 54 tony) niż wcześniej wykorzystywany pocisk międzykontynentalny M45 (długości 11,05 m, średnicy 1,93 m i masie startowej 35 ton). Konieczne więc było rozdzielenie kadłuba i zainstalowanie w nim zupełnie nowych silosów. Przy okazji unowocześniono również okrętowych system walki oraz system nawigacyjny. Było to o tyle łatwe, że oba te systemy w dużej części zostały opracowane przez koncern Naval Group lub jego stałych kontrahentów.

Po zakończeniu prac i prób „Téméraire” będzie trzecim francuskim, strategicznym okrętem podwodnym z rakietami balistycznymi, który otrzymał rakiety balistyczne nowej generacji. Wcześniej w ramach dziesięcioletniego programu modernizacyjnego takie same pociski otrzymały jednostki „Vigilant” i „Triomphant”. Prace na czwartym francuskim „boomerze” „Terrible” rozpoczną się po zakończeniu modernizacji „Téméraire”. Podobnie jak w przypadku poprzednich jednostek będą on trwały około dwa lata i zajmą ponad cztery miliony roboczogodzin.

Zadanie unowocześniania podwodnej floty strategicznej Francji otrzymał koncern Naval Group, który zajął się jednostkami pływającymi i koncern Airbus Defense & Space, który opracował nowe rakiety balistyczne M51. Same pociski zostały zbudowane w zakładach w Guenvénez i przetransportowane do leżącej około sześciu kilometrów bazy Ile Longue, gdzie zamontowane w nich zostaną głowice jądrowe.

Każda z szesnastu rakiet M51 przenoszonych przez okręty podwodne typu Le Triomphant może przenosić co najmniej sześć niezależnych głowic, w wersji M51.2 typu Tête nucléaire océanique o mocy 150 kt. Ich dostawą i utrzymaniem zajmuje się francuski komitet do spraw energii atomowej CEA (Commissariat à l'Énergie atomique et aux Énergies alternatives).

Program modernizacji okrętów podwodnych typu Le Triomphant zostanie zakończony za około trzy lata, jednak równolegle przygotowywane są kolejne prace nad francuskimi siłami strategicznymi. Chodzi zarówno o budowę nowych okrętów podwodnych (trzeciej generacji) jak i nad opracowaniem nowych pocisków międzykontynentalnych – wstępnie oznaczonych jako M51.3. Mają one być gotowe do produkcji około 2025 r.

O znaczeniu, jakie Francja przywiązuje do sił strategicznych może świadczyć fakt, że zgodnie z nowo przyjętą ustawą budżetową na lata 2019-2025, francuski rząd przeznaczył ponad 25 miliardów euro (29 miliardów dolarów) na prace nad odstraszaniem nuklearnym. Środki te mają być głównie przekazane dla „boomerów”, ale Francuzi będą również modernizowali atomowe uzbrojenie lotnicze. Z zadań odstraszania jądrowego wycofywane są Mirage 2000N, które zastępują wielozadaniowe myśliwce Rafale. Modernizowane są także przenoszone przez samoloty rakiety manewrujące. Do służby będą również wprowadzane nowej generacji powietrzne zbiornikowce Airbus A330 MRTT wspierające działania nosicieli broni jądrowej.