Reklama

Siły zbrojne

Filipiny dokupią tuzin FA-50

Filipiński FA-50
Filipiński FA-50
Autor. Siły Powietrzne Filipin

Filipiny planują dokupienie dodatkowych lekkich samolotów bojowych FA-50, poinformował w raporcie Departament Obrony Stanów Zjednoczonych.

Zgodnie z raportem obecnie trwa dopracowywanie szczegółów umowy pomiędzy Filipinami i Republiką Korei. Chodzi o 12 samolotów za równowartość około 680 mln dolarów. Umowa ma zatem bardzo podobną wartość do tej, którą podpisała Polska we wrześniu 2022 roku na 12 maszyn w specyfikacji FA-50GF (Block 1).

Reklama

Nowe samoloty dla Filipin mają reprezentować nowszy wariant – Block 20, a zatem podobny do tego, czym będzie docelowy polski FA-50PL. Departament Obrony USA wskazuje też, że Filipińczycy planują też podniesienie poprzednio kupionych 12 samolotów do nowego standardu. To zwiększy liczebność tamtejszych FA-50PH Block 20 do 24 egzemplarzy.

Poprzednie FA-50 Filipiny zakupiły za równowartość około 400 mln dolarów. Ich dostawy rozpoczęły się w 2015 r., a w 2017 maszyny te przeszły chrzest bojowy. Wykorzystano je do bombardowań pozycji islamskich ekstremistów na terytorium Filipin. Polski personel zajmujący się FA-50 ma kontrakt z lotnikami filipińskimi, którzy poinformowali, że w tym czasie FA-50 zrzuciły kilkaset klasycznych bomb, osiągając niemal stuprocentową celność.

Czytaj też

FA-50 to dzisiaj jedyny bojowy odrzutowiec na Filipinach, co jest niewystarczające w stosunku do potrzeb, jeśli wziąć pod uwagę terytorium tego państwa i okalających je wód. Jest to szczególnie dotkliwe w dobie nasilających się napięć z Chinami. Nie jest jasne, na ile dokupienie FA-50 będzie miało wpływ na plany zakupu średniej wielości samolotu bojowego przez to państwo. Jednak wydaje się, że obie inwestycje nie wykluczają się nawzajem.

Reklama

WIDEO: Czekając na Trumpa - Wielkie odliczanie

Reklama

Komentarze (3)

  1. Davien3

    FA-50 block 20 to nie jest FA-50PL Koreańska maszyna to lekki samolot uderzeniowy a nasz FA-50PL ma byc mysliwcem wielozadaniowym do tego nie ma ani pozwolenia na lepszy radar niż GF ani na AMRAAM-y A FA-50 bl20 ma juz pozwolenie na Phantom Strike. czy zintegrowane IRIS-T

    1. Weneda 1977

      Sami Koreańczycy twierdzą inaczej to może nasze to marsjańskie a nie z korei.?

    2. Stary666

      Koreańczycy twierdzą że ma bazować na Block-20 i nie będzie z nim tożsamy.

  2. radziomb

    Nie rozumiem hejtu w internecie na FA50. Nawet USA kupuja F16 i F22, Kupuja tez M10 Booker i M1 Abrams. Wielu Polaków ma 1 duże auto na trasy i wakacje i 1 małe auto do miasta. Podobnie teraz mamy kupowac tzw "mała orka " + duża orke. Mamy FA50 + F35. Nie podoba Ci się fa50, OK to go nie oglądaj, popatrz na drozszy, lepszy F35.

    1. 91mat19

      Najwięcej złego FA50 zrobiło mówienie że to " następca MiGow" - w wersji GF nie ma nawet tyle możliwości w walce powietrznej co migi29. Później mówienie " że jest porównywalny z F16". Żeby skończyć na porównaniach z SUczkami naszymi.. I takie porównanie "pary" F22 i F16 do pary F16 i FA50... Fafik nie ma nawet 50%zdolności F16. A może nawet 30%procent. Ten samolot może ewentualnie odciążyć prawdziwe myśliwce w czasie pokoju, w czasie W przenosić broń standoff i polować na latający śmieć pokroju szachedów żeby F16 za tym się nie uganiały..

  3. Ondre2727

    Uważam że bylo błedem utrzymywanie od początku narracji że to mniejszy F-16 FA-50 to dobra maszyna i mamy od zaraz szczególnie GF i mówienie że nie ma tego czy tamtego mija się z celem Mechanicy się go ucza piloci również a nie mityczne samoloty za 5 albo 7 lat w tępie 2-3 na rok

Reklama