Reklama

Siły zbrojne

Chińscy żołnierze pojadą na manewry do Rosji

Autor. Ministerstwo obrony Rosji/Facebook

Chińscy żołnierze pojadą wkrótce do Rosji, by wziąć udział we wspólnych manewrach z wojskami tego kraju, a także innych państw, w tym Indii, Białorusi, Mongolii i Tadżykistanu – ogłosiło w środę ministerstwo obrony w Pekinie.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl >

Reklama

Zgodnie z programem chińsko-rosyjskiej współpracy wojskowej na bieżący rok chińscy żołnierze udadzą się „w niedalekiej przyszłości" do Rosji i wezmą tam udział w manewrach Wschód 2022 – poinformował chiński resort.

    Celem jest „pogłębienie praktycznej i przyjaznej współpracy między armiami uczestniczących państw", „podniesienie strategicznej koordynacji" i „zwiększenie zdolności do radzenia sobie z różnymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa", ale "nie ma to związku z obecną sytuacją na świecie i w regionach" – twierdzi ministerstwo.

    Reklama
      Reklama

      Władze Chin nie potępiły rosyjskiej agresji na Ukrainę i sprzeciwiały się określaniu jej mianem inwazji. Opowiedziały się też przeciwko sankcjom nakładanym na Moskwę przez państwa zachodnie i ich sojuszników. Pekin formalnie poparł natomiast żądania Kremla wobec NATO, a chińscy urzędnicy oskarżali USA i Zachód od zaognianie konfliktu poprzez dostarczanie broni dla Ukrainy.

      Ostatnie takie ćwiczenia odbyły się w 2018 roku, kiedy po raz pierwszy wzięły w nich udział Chiny.

      Reklama

      Na krótko przed inwazją Rosji na Ukrainę 24 lutego Pekin i Moskwa ogłosiły partnerstwo "bez ograniczeń", chociaż urzędnicy amerykańscy twierdzą, że nie widzieli, aby Chiny omijały sankcje nałożone na Rosję przez USA lub dostarczały jej sprzęt wojskowy.

        W maju resort obrony ChRL informował, że chińskie i rosyjskie siły powietrzne przeprowadziły wspólny patrol nad Morzem Japońskim, Morzem Wschodniochińskim i zachodnim Pacyfikiem. Były to pierwsze chińsko-rosyjskie manewry wojskowe od rozpoczęcia wojny na Ukrainie.

        Reklama
          Reklama

          Na początku miesiąca pojawiły się informację, że Chiny mimo tego że nie wspierają oficjalnie Rosji militarnie związku z wojną na Ukrainie, to jednak został zaobserwowany sprzęt logistyczny na platformach kolejowych w Rostowie. Znalazły się tam samochód wielozadaniowy 4x4 NJ2040, dwa samochody ciężarowe 8x8 Shacman Shaanxi SX2300, dwie cysterny, wóz z zabudową serwisową i kolejne ciężarówki w różnej konfiguracji m.in. 6x6 (Shaanxi SX2190). Możliwe, że olbrzymie straty w ciężarówkach poniesione na początku wojny były na tyle bolesne, że Rosjanie potrzebują tymczasowo dodatkowych wozów do zapewnienia płynnych dostaw np. amunicji na front.

            Zaangażowanie Chin sprzętowo w wojnę na Ukrainie może być dla nich sprawdzeniem sprzętu wojskowego w warunkach wojennych, ale też być powodem do nałożenia sankcji międzynarodowych na nie, co przy obecnych problemach Chin związanych z sytuacją wewnętrzną w kraju, może się Chinom bardzo nie opłacać.

            Reklama
            Źródło:PAP / Defence24

            CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

            Reklama

            Komentarze

              Reklama