Reklama

Siły zbrojne

Amerykanie rezygnują z min przeciwpiechotnych

Mina przeciwpiechotna znaleziona przez siły bezpieczeństwa w Afganistanie. Fot. Combined Joint Special Operations Task Force – Afghanistan/US DoD.
Mina przeciwpiechotna znaleziona przez siły bezpieczeństwa w Afganistanie. Fot. Combined Joint Special Operations Task Force – Afghanistan/US DoD.

Stany Zjednoczone nie zamierzają już produkować ani pozyskiwać min przeciwpiechotnych, także w ramach zastąpienia istniejących zapasów. Ma to związek z dążeniem amerykańskiej administracji do podpisania konwencji ottawskiej o zakazie stosowania min przeciwpiechotnych.

Według komunikatu Białego Domu, USA nie będą już pozyskiwać nowych min przeciwpiechotnych w kraju i za granicą. Jednocześnie podejmowane są kroki, które mają umożliwić dołączenie USA do konwencji ottawskiej, zakazującej stosowania i produkcji min przeciwpiechotnych oraz zobowiązującej do zniszczenia posiadanych zapasów broni tego typu.

Departament Obrony zamierza jednak ograniczyć ryzyko, wynikające z planowanego w perspektywie wycofania min przeciwpiechotnych z eksploatacji. Oznacza to najprawdopodobniej dążenie do wprowadzania rozwiązań, które będą pełniły podobną funkcję, nie naruszając jednocześnie postanowień konwencji ottawskiej. Alternatywą dla min przeciwpiechotnych mogą być między innymi systemy rażenia sterowane przez operatora.  

Konwencja ottawska z 1997 roku zakazuje używania, produkcji, nabywania i składowania min przeciwpiechotnych oraz zniszczenie posiadanych zapasów broni tego typu. Polska podpisała konwencję w 1997 roku, ale ratyfikacja dokumentu odbyła się dopiero w 2012 roku. Opóźnienie w wejściu konwencji ottawskiej w życie w Polsce było związane według informacji MSZ z „koniecznością wdrożenia alternatywnych rozwiązań operacyjnych i technicznych, które przejęłyby rolę min przeciwpiechotnych w systemie obrony państwa i zrekompensowały osłabienie potencjału obronnego w wyniku rezygnacji z tego typu broni konwencjonalnej.

Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. mar

    Sorry ale to przejaw bambinizmu. Potencjalny przeciwnik Zachodu będzie miał w nosie takie zakazy.

  2. Sadako

    Claymore nie podlega pod miny. I mają po sprawie.

  3. Flanker

    Że Amerykanie rezygnują to się nie dziwię - w 99.9% to oni są agresorami a miny to broń wybitnie defensywna (jak ktoś zna bardziej defensywny typ uzbrojenia to proszę o wymienienie). Od min USA przy napaściach na inne kraje poniosły wielokrotnie większe straty niż od wszelkich innych typów uzbrojenia łącznie, więc nie dziwię się, że USA przyłączyła się do tego debilnego zakazu, bo jest im on na rękę. Ale że Polska zgodziła się na zakaz min TO SKRAJNA GŁUPOTA I GODZENIE W OBRONNOŚĆ POLSKI! Każdy potencjalny agresor na Polskę 100x bardziej bałby się min niż naszych F-16 "Jaszczomb" czy starych Leopardów!

    1. antymatoł

      Ależ ty głupi gościu. "Że Amerykanie rezygnują to się nie dziwię - w 99.9% to oni są agresorami" Ile razy np.na Polskę napadały USA ? "Od min USA przy napaściach na inne kraje poniosły wielokrotnie większe straty niż od wszelkich innych typów uzbrojenia łącznie" Poproszę o konkretne wyliczenia i dowody " więc nie dziwię się, że USA przyłączyła się do tego debilnego zakazu, bo jest im on na rękę" Więc wyjaśnij mi dlaczego Amerykanie nie podpisali tego traktatu kilkanaście lat temu skoro było im to tak bardzo na rękę i zrobili to dopiero teraz jako jedno z ostatnich państw na świecie?

  4. Victor

    Podpisywanie konwencji ottawskiej przez Polskę jest efektem nacisków państw zachodu. Tymczasem Rosja kategorycznie wyklucza przystąpienie do tego układu. Jeżeli dodamy do tego że Polska opracowała udane systemy minowania narzutowego wraz z nowoczesnymi minami z funkcją samolikwidacji to konwencja ottawska działa na szkodę polskiej obronności. Sami pozbawiamy się możliwości zaminowania w krótkim czasie np. granicy z obwodem kaliningradzkim. Gdyby np. Ukraina mogła podobnym systemem zaminować w ciągu jednego - dwóch dni swoją granicę "zielone ludziki" miałyby spory problem z jej przenikaniem.

  5. regan

    Sprytne :) podpisuja kiedy juz dpracowali IMS https://www.youtube.com/watch?v=2upxZigECyk

  6. Daniel

    amerykanie mogą się nimi bronić jedynie przed emigrantami nam są one jednak potrzebne, co za bałwan w ogóle podpisał ten dokument

  7. rr

    Ciekawe co za alternatywne rozwiązania operacyjne i techniczne według MSZ przejęły rolę min przeciwpiechotnich w systemie obrony państwa.

  8. heniu t.

    Skoro maja robota z karabinem M16 to miny nie sa potrzebne, robot jest zdalnie sterowany i moze precyzyjnie usuwac cele, jego strata to tylko strata ekonomiczna. Zadna mina nie bedzie miala takiej selektywnej skutecznosci dzialania. Stosuja tez predatory, bezzalogowych mysliwych atakujacych grupy ludzi z powietrza. Przy zastosowaniu inteligentnych bomb czy rakiet rowniez sa bardzo skuteczne.