Amerykanie przerzucają sprzęt do Europy. Pierwszy transport w Niemczech

Portem docelowym transportu była belgijska Antwerpia, skąd sprzęt trafił do Mannheim w Niemczech na pokładach barek transportowych. Stamtąd czeka go rozśrodkowanie do składnic wojskowych. Wyposażenie dostarczono w ramach programu Army Prepositioned Stock, polegającego na rozśrodkowaniu - w tym wypadku w Europie Zachodniej - sprzętu i wyposażenia dla jednostek, które mogą przybyć w rejon bez własnego wyposażenia. Sprzęt tego rodzaju jest wykorzystywany przez rotacyjnie obecne w Europie oddziały amerykańskie, biorące udział w operacjach typu Atlantic Resolve lub dużych ćwiczeniach państw NATO.

Sprzęt dostarczony w minionym tygodniu to ponad 300 pojazdów sprowadzonych z Korei. Trafi on teraz do składnic wojskowych, gdzie zostanie zinwentaryzowany i sprawdzony pod kątem gotowości operacyjnej. Inspekcje tego rodzaju są przeprowadzane w składnicach APS bardzo często, dzięki czemu pojazdy są gotowe praktycznie w każdej chwili do wykorzystania. W kolejnych tygodniach do Europy dotrą następne dostawy sprzętu i wyposażenia.

Wyposażenie dla sił amerykańskich, jakie przybyło i przybędzie w ramach programu APS, jest dodatkowe w stosunku do sprzętu amerykańskiej brygady pancernej podporządkowanej w danym okresie US Army Europe, a jego liczebność docelowo ma pozwolić na wyposażenie kolejnej jednostki tego typu oraz sił wsparcia. Można więc zakładać, że w ramach APS na Stary Kontynent trafi łącznie ok. 90 czołgów M1A2 Abrams, 130 BWP/BWR M2/M3 Bradley i 18 haubic samobieżnych 109A6(A7) wraz z dodatkowym sprzętem dla dowództwa, wydzielonych jednostek artylerii i pomocniczych.