Geopolityka
Rosja i Izrael twierdzą, że broń chemiczna al-Asada jest bezpieczna

W piątek 21 grudnia, szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow powiedział, że syryjska broń chemiczna jest bezpieczna. Dwa dni później tę informację potwierdził wysoki rangą izraelski wojskowy, Amos Gilad.
Zarówno Ławrow, jak i Gilad podali, że broń chemiczna znajduje się obecnie pod kontrolą armii rządowej, a Ławrow, który ma lepszy dostęp do informacji z pierwszej ręki, powiedział dodatkowo, że znajduje się ona w 1 lub 2 obszarach.
Rosyjski minister stwierdził również, że Zachód wyolbrzymia zagrożenie związane z bronią masowego rażenia w Syrii.
Obawy te zwielokrotniły ostatnio pozyskane przez NATO dane świadczące o licznych odpaleniach na terytorium Syrii pocisków o parametrach odpowiadających pociskom Scud, które mogą zostać wyposażone w głowice niekonwencjonalne.
(MMT)
CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!