Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Wizyta MON na Ukrainie. Pierwsze umowy niedługo?

Misja gospodarcza MON z udziałem największych spółek przemysłu obronnego Skarbu Państwa.
Misja gospodarcza MON z udziałem największych spółek przemysłu obronnego Skarbu Państwa.
Autor. Ministerstwo Obrony Narodowej

Dobiegła końca wizyta przedstawicieli MON oraz kierownictwa polskiego przemysłu zbrojeniowego na Ukrainie. Podczas spotkań doszło m.in. do podpisania listów intencyjnych pomiędzy polskimi i ukraińskimi firmami zbrojeniowymi.

Poniedziałkowa wizyta polskiej delegacji na Ukrainie miała kilka założeń. Według informacji podanych przez Ministerstwo Obrony Narodowej celem polskiej delegacji na Ukrainie była m.in. pomoc w nawiązaniu kontaktów pomiędzy polskimi i ukraińskimi spółkami zbrojeniowymi i umożliwienie im znalezienia platformy do omówienia ew. wspólnych projektów. Oprócz tego MON-owi zależało na zaprezentowaniu oferty sprzedażowej proponowanej przez polskie firmy zbrojeniowe.

    „Ukraina każdego dnia podpisuje różnego rodzaju kontrakty na rzecz swojej armii i dobrze byłoby, żeby Polska też w tym partycypowała. (…) Naszym głównym zadaniem jest to, żeby polskie, państwowe spółki zbrojeniowe, które produkują naprawdę genialny sprzęt, który może być eksportowany na cały świat, znalazły tutaj swoich klientów.(…)” – mówił wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk, który podczas poniedziałkowej wizyty spotkał się m.in. z wiceministrem obrony Ukrainy Iwanem Hawrylukiem oraz z wicepremierem i ministrem jedności narodowej Ukrainy Ołeksijem Czernyszowem.

    Nowe umowy

    Wizyta polskiej delegacji na Ukrainie przyniosła też podpisanie dwóch polsko-ukraińskich porozumień, które w niedalekiej przyszłości mają szansę przerodzić się w konkretne rozwiązania dla armii obydwu państw. Podpisano memorandum rozszerzające dotychczasową współpracę przemysłową pomiędzy PGZ a Ukrobronprom, a także list intencyjny o współpracy pomiędzy NAUDI (Narodowym Stowarzyszeniem Ukraińskiego Przemysłu Obronnego) i Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia.

    Jak czytamy na stronie MON, do podobnych wizyt prawdopodobnie będzie dochodzić w przyszłości.

    Reklama

    CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

    Reklama

    Komentarze (13)

    1. tkin ważny

      Polska i Ukraina mają wspólny cel przetrwać w Europie wschodniej jako państwa. Jedną drogą jest współpraca, drugą rywalizacja. Współpraca to odwrócenie powstania Chmielnickiego. Nie istnieje obecnie w Polsce magnateria główna siła antagonizmów Polsko Ukraińskich - a wszyscy po jednej i drugiej stronie zachowują się tak jakby nic się nie zmieniło od XVI w. co za debilizm. Budować na terytorium Polski fabryki Polsko-Ukraińskie a produkty sprzedawać na rynku polskim jak i ukraińskim. Obecnie cała produkcja mogłaby zaspokajać potrzeby Ukraińskie, to we wspólnym interesie. Czy żeby to zrozumieć potrzeba być geniuszem? Ukraina ma tyle technologii o której marzy Polska. Ukraina pragnie pozyskać każde uzbrojenie w nieograniczonych ilościach. Czy trzeba dodać coś jeszcze???? Czy Polska i Ukraina posiada własną grupę społeczną zwaną inteligencją – śmiem wątpić.

    2. Rozczochrany74

      Cytat: „Polska i Ukraina mogą połączyć siły we współpracy przemysłów zbrojeniowych; chcemy zakładać wspólne przedsięwzięcia i udostępniać polskie zakłady partnerom ukraińskim – zadeklarował w poniedziałek w Kijowie Marcin Idzik z zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej . A gdzie zyski dla Polski? Nic o nich nie ma. Czyli ma być tak jak do tej pory? Polska i Polacy płacą a ktoś inny zyskuje?

      1. mick8791

        A za co Polacy płacą? Ok część głównie starego sprzętu poszło jako darowizna ale za duża część płaci Ukraina albo dostajemy rekompensaty z Zachodu. Poza tym nie do przecenienia jest możliwość przetestowania naszego sprzętu w realnych warunkach bojowych. To daje unikalna wiedzę i możliwość jego ulepszenia!

    3. Markus

      Żadnych projektów z krajem który ma wrogie strategiczne cele względem nas (jak Ukraina). Kontynuujmy współpracę z USA i Koreą.

      1. Adamus13

        Podziel się informacjami na temat wrogich strategicznych celów Ukrainy względem Polski bom ciekaw strasznie.

      2. mick8791

        A jakież to wrogie strategiczne cele ma wobec Polski Ukraina? Oświecisz nas łaskawie? Ale konkrety poproszę, a nie masło maślane!

    4. szczebelek

      Listy intencyjne o współpracy przemysłu zbrojeniowego zostały już podpisane w 2022 , a umów wykonawczych nie było, więc poczekajmy i zobaczmy co zostanie podpisane i na jakich warunkach. Żadnych kolejnych zakupów w polskim przemyśle z priorytetem dostarczania sprzętu na Ukrainę szczególnie jeśli chodzi o kraby, borsuki i rosomaki czy też Jelcze .

      1. radziomb

        Pamiętaj ze dla Polski, Polaków najwazniejsze jest bezpieczeństwo i żeby Rosja nas nie zaatakowała a nie czy Kraby będą jeżdziły na Ukrainie czy Polsce- bo to tylko kawałek stali który broni, odstrasza a najważniejsi są ludzie. Czyli jesli nasze Kraby , Raki itp zmiażdzą Rosjan na Ukrainie to czemu jesteś przeciwny?

      2. Blitz Krieg

        @radzomb: zgodzę się kierunkowo ale nie przemawia do mnie to, że ukraińcy bronią nas czy jakiś kawałek Europy przed putinowską inwazją. Przemawia do mnie tylko to, że pomagam sąsiadowi w jego wysiłku wojennym z napastnikiem. Tylko tyle i aż tyle. Jednakże moją konsternację budzi już od '23 postawa ukraińskiego establishmentu, który hardo wskazuje nasze miejsce nieprzyjaźnie konstatując podejmowane decyzje na Ujazdowskich czy Krakowskim Przedmieściu. Ponadto buńczuczne hasła o zmiażdżeniu Rosjan czy wgniataniu Putina są wyłącznie cechą przerostu egzaltacji nad realizmem i nie sądzę aby była to wyłącznie moja decyzja..

      3. mick8791

        @radziomb święta racja!

    5. Dudley

      Jakież to genialny sprzęt w konkurencyjnej cenie produkuje polski przemysł? Może ktoś mi podpowie, jakie polskie uzbrojenie odniosło komercyjny genialny sukces, bo ja nie widzę żadnego. Za komercyjny sukces uważam zdobycie jeśli nie większości rynku w danym segmencie na świecie, to po bynajmniej kilkudziesięcio procentowy udział. Bo niby jak traktować "genialność" produktu.

      1. radziomb

        A jaki to genialny sukces exportowy osiągnąl F22 i B2 i B21 Raider? A jaki kindzał który uszkodził Patriota?

      2. mick8791

        @radziomb kulą w płot! F22 i B2 i B21 Raider NIGDY nie były oferowane na eksport! Tych maszyn USA nie sprzedają nikomu.

      3. mick8791

        Bez przesady! Jest Piorun, są BSL Fonet z WBE. No i dowiedz się co znaczy słowo "bynajmniej" i naucz się je prawidłowo stosować. Bobw tym kontekście powinieneś użyć przynajmniej!

    6. MiP

      Mam nadzieję że tematem numer jeden były technologie rakietowe które posiada Ukraina....

      1. radziomb

        Nasze Wojsko chce m.in. system ostrzegania o dronach- shahedach - tj stacje nasłuchowe oparte o karty sim. Proste i tanie.

      2. mick8791

        A jakież to genialne technologie rakietowe posiada Ukraina? Tylko spadki po ZSSR... W tym co konstruują teraz jadą na szerokim i niezbyt jawnym wsparciu z Zachodu!

    7. SandF

      Przydałby się transfer technologii, zwłaszcza tej laserowej i rakietowej.

      1. wojghan

        Buhahahahaha. Zapomnij. Nikt wrogowi niczego z technologii nie sprzedaje a oni nas uważają za wrogów.

      2. mick8791

        Technologie rakietowe ciągniemy i będziemy ciągnąć jeszcze bardziej z zachodu. Są lepsze. A ukraiński laser? Jaki laser?

    8. Był czas_3 dekady

      Czyli... będziemy Ukrainie udzielać pożyczek na zakup naszego sprzętu. Oczywiście będą to pożyczki bezzwrotne w imię miłości polskich polityków do naszego wschodniego niewdzięcznego sąsiada.. Tak to widzę. Przypomnę, że niedawno premier RP podpisał z Ukrainą umowę o pomocy finansowej przez 10 kolejnych lat. Z nikim tego nie konsultując. Będziemy utrzymywać z naszego budżetu 2 państwa czyli Polskę oraz Ukrainę. Brawo WY!

      1. MiP

        A przypominasz sobie jak prezydent Duda zawiózł dla Ukrainy 4 miliardy bezzwrotnej pożyczki ?? jakoś wtedy nie protestowałeś

      2. radziomb

        nie prawda, Ukraina wyda na broń 300mld $ zamrożonych dewiz Rosyjskich

      3. wojghan

        radziomb, nie wyda. Trump jest biznesmenem a nie politykiem i prawo własności jest dla niego najważniejsze.

    9. AdSumus

      Ciekawe. Poprzedni rząd podpisywał umowy, obecny mówi że podpisze.... A jak tam z ppk Pirat? Wspólne przedsięwzięcie. A efekty, gdzie? Pieniądze poszły? Poszły.

      1. Adamus13

        AdSumus poprzedni rząd wydał kasę na rozwój Pirata i też gotowego produktu nie kupił a wiesz dlaczego? Bo wojsko go nie chce.

      2. radziomb

        100 x lepszy i tańszy jest obecnie Dron FPV na światłowód. Ma zasięg 20 km . a Pirat ile? 1..2 km max Sorry ale świat się zmienia.

    10. Buczacza

      Jak coś podpiszą. W szczególności w materii rakietowej. I do tego podpisana zostanie umowa na borsuki. To racja bytu co niektórych (przypadków) straci sens...

    11. Przyszłość

      Nie za darmo. SPZREDAWAC!!!!

    12. adamo55

      A jak się nie umie ?

    13. Sebseb

      Po co się pchać w jakieś „ wspólne projekty” - lepiej produkować u siebie.

      1. Golf

        Brakuje nam kompetencji do produkcji wielu rodzajów broni ! Najważniejsze to - pociski rakietowe dalekiego zasięgu i rakiety manewrujące. Broń odstraszania i uderzenia na dalekie zaplecze wroga.

      2. radziomb

        Tak jak Izere?

      3. AntyTuman

        Nikt się nie pcha na siłę. Wspólne przedsięwzięcia mogą dać poszerzenie kompetencji w obszarach w których ich nie mamy. Wszystko zależy od dobrej woli obu stron, wzajemnych potrzeb i dobrych umów.

    Reklama