Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Wiceminister DAPA: współpraca Polski z Koreą jest na dobrej drodze

Czołg podstawowy K2GF podczas transportu do 9. Braniewskiej Brygada Kawalerii Pancernej.
Czołg podstawowy K2GF podczas transportu do 9. Braniewskiej Brygada Kawalerii Pancernej.
Autor. 9. Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej/Facebook

W odpowiedzi na doniesienia mediów koreańskich o problemach z realizacją zakupów zbrojeniowych Polski w Republice Korei, zdementowane następnie przez polski MON, wiceminister DAPA Hyunki Cho poinformował, że współpraca Polski z Koreą jest bardzo bliska i na dobrej drodze.

Oświadczenie koreańskiego ministra to reakcja na doniesienia tamtejszych mediów. Przypomnijmy, że serwis Hankyung poinformował niedawno, że Polska odłożyła zaplanowaną na poprzedni miesiąc wizytę w Korei, mającą na celu podpisanie kontraktu na czołgi K2, a sytuacja polityczna w Republice Korei może spowodować problemy z realizacją kontraktów zbrojeniowych.

    Doniesienia te zostały bardzo stanowczo zdementowane przez polski resort obrony narodowej. Wiceszef MON Paweł Bejda, najpierw we wpisie mediach społecznościowych, a następnie na konferencji prasowej podkreślił, że już zawarte kontrakty ze stroną koreańską są realizowane, a w wypadku haubic K9 przebiegają one nawet szybciej niż przebiega harmonogram, i trwają negocjacje kolejnych umów.

    Reklama

    Towarzyszący ministrowi zastępca szefa Agencji Uzbrojenia poinformował, że w zeszłym tygodniu strona koreańska przeprowadziła rekonesans polskich zakładów zbrojeniowych w zakresie zdolności współprodukcji czołgów K2, a jego wyniki zostaną w następnym tygodniu przekazane stronie polskiej.

    Obecnie natomiast zabrał też wiceminister DAPA Hyunki Cho, który niedawno uczestniczył w rozmowach z ministrem Bejdą. Przypomniał, że doniesienia koreańskiego serwisu Hankyung zostały stanowczo zdementowane przez agencję DAPA w oświadczeniu przekazanym za pośrednictwem resortu obrony Republiki Korei. „Informacje przekazywane przez Ministra Bejdę są prawidłowe, a współpraca obronna między Polską a Koreą Południową jest bardzo bliska i na dobrej drodze” – dodał.

    W mediach społecznościowych do sprawy odniósł się też prezes Hyundai Rotem Europe Jun-Mo Seo. Podkreślił, że czołgi K2GF dostarczono do Polski nawet wcześniej, niż było to planowane, a Hyundai Rotem blisko współpracuje ze stroną polską, by sfinalizować drugi kontrakt na czołgi K2PL zgodnie z harmonogramem.

    Reklama

    Obecnie trwają bowiem rozmowy w sprawie dostawy do Polski 180 czołgów K2/K2PL wraz z pojazdami towarzyszącymi. Tak o tej kwestii mówił na początku grudnia 2024 roku szef Agencji Uzbrojenia gen. bryg. Artur Kuptel: „Trwają negocjacje, mamy nowe konsorcjum, mamy pełną wiedzę na temat postępu. Dla nas najważniejsze są terminy dostaw - pomimo trwania negocjacji nie jest zagrożony termin realizacji dostaw tych czołgów. Nie przywiązujemy uwagi do konkretnej daty w kontekście podpisania kontraktu”.

    Reklama

    Informacjom medialnym dotyczącym możliwych problemów z realizacją umów zaprzeczył też koncern Hanwha Aerospace, podkreślając że umowy na systemy Homar-K i K9 są realizowane zgodnie z planem, a równolegle trwają prace nad zwiększeniem udziału polskiego przemysłu obronnego w realizowanych programach.

    WIDEO: Czekając na Trumpa - Wielkie odliczanie

    Reklama

    Komentarze

      Reklama