Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rekordowy rok dla Caesara

W tym roku koncern Nexter otrzymał zamówienie na łącznie 55 kołowych systemów artyleryjskich Caesar.
W tym roku koncern Nexter otrzymał zamówienie na łącznie 55 kołowych systemów artyleryjskich Caesar.
Autor. Nexter

Ubiegły rok dla francuskiego Nextera, producenta systemu artyleryjskiego Caesar, był wyjątkowo udany, wręcz rekordowy, jeżeli chodzi o ilość kontraktów zawartych z różnymi państwami na zakup tych popularnych kołowych armatohaubic.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Rok 2022 oznaczał dla francuskiego przedsiębiorstwa Nexter wiele wyzwań związanych z m.in. zwiększeniem zdolności produkcyjnych, wdrożenie nowego wariantu Caesara, czy aktywny udział w wielu postępowaniach na nowe AHS dla kilku państw świata. Przełożyło się to na rekordowe zamówienie tego systemu artyleryjskiego, który trafił do trzech nowych użytkowników jak Litwa, Belgia, ale  także Ukraina, która otrzymała/otrzyma łącznie 18 sztuk tych armatohaubic.

    Francuskie przedsiębiorstwo w zeszłym roku otrzymało zamówienia na:

    Reklama
    • 18 Caesarów Mk.I dla Francji w celu zastąpienia pojazdów przekazanych Ukrainie
    • 9 Caesarów Mk.II dla Belgii
    • 18 Caesarów Mk.II (NG) dla Litwy
    • 10 dodatkowych Caesarów 8x8 dla Czech
    Reklama
      Reklama

      Oprócz wymienionych krajów francuskimi kołowymi systemami artyleryjskimi dalej interesuje się kilka krajów jak Hiszpania czy Brazylia, zatem w grze jest łączne zamówienie na nawet 132 egzemplarze, z więc wartość ponad dwukrotnie większą niż podpisano w ubiegłym roku. Dodatkowo Francja będzie pozyskiwać zapewne kolejne Caesary na potrzeby własnej armii choćby w celu wymiany 32 już odbiegających od standardów systemów artyleryjskich AXM\-30 AuF1, które dalej znajdują się w służbie.

        Caesar Mk.II jest ulepszoną wersją kołowej armatohaubicy Caesar, ale wykorzystuje to samo działo kalibru 155 mm/L52 zamontowane na podwoziu ciężarówki. Maksymalna donośność określana jest na 40 km przy użyciu amunicji z gazogeneratorem. W lutym 2022 r. Nexter otrzymał kontrakt na opracowanie systemu artyleryjskiego Caesar 6X6 nowej generacji (NG) dla armii francuskiej. Nowa wersja będzie miała taką samą konfigurację jak dotychczas produkowane, ale będzie zawierała ulepszenia w zakresie ochrony i mobilności. Zastosowane w nim nowe podwozie firmy Arquus napędzane jest mocniejszym silnikiem o mocy 460 KM zamiast 260 KM, który współpracuje z automatyczną skrzynię biegów. Wśród innych ulepszeń Caesar NG znalazło się również nowe oprogramowanie sterujące ostrzałem, system łączności radiowej Contact oraz system zagłuszania łączności Barage francuskiej firmy Thales.

        Reklama
        CAESAR 6x6 przeznaczony dla belgijskich artylerzystów
        CAESAR 6x6 przeznaczony dla belgijskich artylerzystów
        Autor. Belgijskie Ministerstwo Obrony
        Reklama

        CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

        Reklama

        Komentarze (4)

        1. Esteban

          Czyli nadal potrzebny będzie osiłek do podawania pocisków i jest ok. Choć gdy trwały prace nad Kryłem wielu "ekspertów" drwiło z braku pełnej automatyki ładowania. Ehhh te kompleksy.

          1. Vraad

            Ja bym jednak szedł w automat. Kwestia demografii, Odpada 1 osoba która może realizować inne zadania.

          2. X

            Niedźwiedzie !!! U Andersa to się sprawdzało.

          3. Chyżwar

            Co prawda nie wierzę automatom, ale demografia niestety robi swoje.

        2. Esteban

          Wojtek wiecznie żywy :⁠-⁠D

        3. LMed

          Kompleksy drogi Estebanie bardziej mogą wynikać z tego, źe Kryl od lat dlugich urodzić się nie może..

          1. Esteban

            Czytaj ze zrozumieniem szanowny LMedzie. Pisałem o dyskusjach jakie miały miejsce choćby na D24, a tematem tych dyskusji nie było czy Kryl powstanie, a w jaki system ładowania ma zostać wyposażony

          2. LMed

            Co nie zmienia postaci rzeczy.....

        4. Powiślak

          Ciekaw jestem jak sprawdziłaby się haubica nie zintegrowana z podwoziem, tylko na jakiejś uniwersalnej ramie, tak by można było samo działo przenosić z podwozia na podwozie. Konstrukcja zapewne byłaby trochę cięższa, ale lżejsze byłoby podwozie, czy nie byłoby praktycznie mieć taką elastyczną opcję? Na pewno można by to zrobić z Langustami, Baobabem, Popradem, radarami etc. Uniwersalne podwozia tylko z odpowiednim systemem mocowania uniwersalnej platformy zabudowanej konkretnym systemem. Wtedy przegląd, awaria czy uszkodzenie podwozia nie wyłącza z eksploatacji systemu - przenoszonego po prostu na dowolny inny nośnik.

        Reklama