Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Podział prac przy wieży czołgu

Na zdjęciu: Centrum Badawczo-Rozwojowe tarnowskiej spółki. Fot. ZM Tarnów.
Na zdjęciu: Centrum Badawczo-Rozwojowe tarnowskiej spółki. Fot. ZM Tarnów.

W nawiązaniu do wcześniej opublikowanej informacji Zakłady Mechaniczne „Tarnów” wydały oświadczenie, dotyczące podziału prac przy budowie wieży polskiego Wozu Wsparcia Bezpośredniego. Zakres odpowiedzialności spółki obejmuje opracowanie autonomicznego zespołu z systemem zasilania armaty oraz podzespołów stanowiących standardowe wyposażenie wozów bojowych.

Treść oświadczenia:

W związku z wątpliwościami dotyczącymi udziału Zakładów Mechanicznych „Tarnów” S.A. w procesie konstrukcji nowego Wozu Wsparcia Bezpośredniego (WWB) wyjaśniamy, że tarnowska spółka odpowiedzialna jest za opracowanie autonomicznego zespołu z systemem zasilania armaty oraz podzespołów będących standardowym wyposażeniem pojazdów bojowych. Nie oznacza to budowy całej wieży nowego lekkiego czołgu. W związku z tym, że informacja opublikowana w mediach mogła sugerować szerszy udział ZMT w realizacji całości projektu WWB, za zaistniałą sytuację serdecznie przepraszamy Zarząd OBRUM sp. z o.o. w Gliwicach

Zarząd Zakładów Mechanicznych Tarnów S.A.

 

Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. bor667kosba

    Mamy licencje na koreanskie podwozia i na tej bazie oraz na Rosomaku i jego modyfikacjach trzeba teraz skupic wszyskue wysilki , nie brac podwozi z BAE System bo po co? Owszem sa uniqersalne i sprawdzone w wielu konfliktach ale to koncepcja prawie 30 letnia . Dzieki naszemu udzialowi w operacjach NATO mamy juz doswiadczenie z TKO i trzeba to wykorzystac budowac wlasne BWP iWWB zapotrzebowanie to ok 1500 wozow wielozadaniowych od BWP po pojazdy remontowe czy ewakuacyjne , to olbrzymia szansa dla zbrojeniowki . Kupmy licencje na to czego nam brak i budujmy wszysko w kraju to nie samoloty . Inna sprawa to mozliwosc pozyskania licencji na rakiety z Ukrainy w zamian za dostawy amunicji i uzbrojenia trzeba tylko chciec i nie bac sie eurosojusznikow . Ukraina jest ofiara agresji , nikt nam nie moze zabronic sprzedazy uzbrojenia (barter) za licencje (silniki czy rakiety )

    1. kj1981

      Ja bym nie był tak wielkim zwolennikiem kupowania nowoczesnych systemów z Ukrainy. One po prostu mogą być bardzo łatwo rozpracowane - albo przez bezpośrednie zajęcie fabryk przez Ros... eee... separatystów ;-) i przejęcie dokumentacji technicznej, albo poprzez działalność kretów, których na Ukrainie jest dużo więcej, niż w Polsce.

    2. kaktus

      W pełni się zgadzam, az mnie zastanawia jak to jest ze w MONie nie myślą takimi kategoriami. Czytałem w NTW że Ukraina rozwinęła swój wariant pocisków powietrze-powietrze o nazwie bodajże R-77 które można użyć w naszych MIGach bez zmiany stacji radiolokacyjnej i te pociski są na poziome tego co mają Ruscy. To czemu nie oddać naszych T-72, Goździków, może i Dany, może nawet trochę BWP-1 wraz z rosyjską amunicją w zamian za licencję na produkcje rakiet czy wręcz zakupić troche silników Klimow RD-33 do MIGów, nie mówiąc o silnikach do MI8-17 któe sa produkowane na Urkainie a nam bardzo by się przydały przy potencjalnej modernizacji naszych wiropłatów.

    3. vladimir

      Masz trzy nowe bwp: puma, scout sv i k-21 nie wliczając tureckich bwp i prototypu ciężkiego bwp USA z napędem hybrydowym. Jedynie k-21 pływa i jest dobrze opancerzony ale nie az tak jak moze byc puma. Gdyby nasz mon porzucił pomysł pływania to moglibyśmy dostać świetny bwp lub dogadać sie z Brytyjczykami i po ich testach kupić ich nowe ciezkie bwp z wierzą 40mm

  2. x

    uffff, kamień spadł mi z zęba, yyy to znaczy z serca ! możemy już spać spokojnie, Polska jest bezpieczna - ustalono podział zadań ! teraz już wszystko pójdzie błyskawicznie, jak w przypadku Kraba, Raka, GA-40, pocisków podkalibrowych czy też armaty KDA - naszej wunderwaffe, tak niszczycielskiej, że od kilkunastu lat nie odważono się jej nigdzie zastosować

  3. ja

    Spójrzcie tylko na tytuły: oświadczenie, porozumienie, narady, konferencje, listy intencyjne, dialogi, buzdygany, bale lotników i podobne bzdety zamiast budować "siłę uderzeniową" armii

    1. Pilot

      To samo sobie pomyślałem... Ostatnio Skrzydlata Polska szeroko relacjonuje tzw. Bal Lotników, który ostatnio miał miejsce! Balujcie dalej, co roku, systematycznie, i co istotne, między balami prowadźcie tzw. dialogi techniczne - najlepiej takie, które mogą być rozpisane na lata... Dyskusja, dyskusja i dyskusja - szlag może człowieka trafić...

    2. x

      POPIERAM !!!

  4. szwejk

    Takie cuda to tylko w PGZ. Konstruować bez Potrzeby Operacyjnej i WTT, bez wstępnych założeń masowych i gabarytowych to tylko w PGZ. Skończy się jak z Krabem: Licencją. Na marginesie: w polskich zakładach znajduje się dokumentacja 4-5 systemów automatycznego zasilania armat dużych kalibrów. Pewnie tego też nie wiedzą.

    1. Buh Alter

      A Ty to chyba z HSW SA jesteś albo Arexa? PO i WTT są tylko ich nie widziałeś. Ta dokumentacja to pewnie na licencyjne systemy albo jednostkowe egzemplarze jak Rak?

  5. Max

    Niech się nie zajmują wydawaniami oświadczeń ale niech 100% sił skupią w jak najlepsze opracowanie tej wieży.

    1. kj1981

      Przecież tego nie robią te same osoby - w każdej większej firmie jest osoba do kontaktów z mediami (i nie jest to inżynier).

  6. kbrz

    A może Tarnów dokończyłby najpierw wieżę z armata 35mmm, przemyślał ciężar swoich karabinów, a potem brał się sza trudniejsze rzeczy..