Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Pierwszy amerykański F-16 przekazany do WZL-2

F-16 WZL-2
Autor. Juliusz Sabak/Defence24.pl

14 listopada dokonano uroczystego odbioru, w obecności ambasadora Stanów Zjednoczonych Marka Brzezińskiego, pierwszego F-16 należącego do US Air Force, który będzie przechodził procedurę przedłużania resursów SLEP (Service Life Extension Program) w WZL Nr 2 S.A. w Bydgoszczy.

Reklama

Przypomnijmy, że wchodzące w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 S.A. zawarły w lipcu 2022 roku wieloletni kontrakt ze spółką amerykańską AAR Government Services INC w zakresie wsparcia technicznego dla samolotów F-16 należących do Amerykańskich Sił Powietrznych stacjonujących w Europie (United States Air Forces in Europe - USAFE).

Reklama
    Reklama

    Kontrakt reguluje zasady i warunki współpracy WZL-2 jako notyfikowanego dostawcy usług dla AAR przy wsparciu technicznym samolotów wielozadaniowych F-16 w ramach programu wydłużenia resursów technicznych (ang. Service Life Extension Program - SLEP). Umowa została zawarta na 5 lat z opcją jej przedłużenia na kolejny, pięcioletni okres do roku 2032. Uroczystość symbolicznego odbioru pierwszego amerykańskiego samolotu F-16 jest jedynie początkiem wieloletniej współpracy pomiędzy stronami umowy. WZL Nr 2 S.A. przygotowują się od strony technicznej na przyjęcie kolejnych amerykańskich samolotów F-16. Kolejne dwa samoloty należące do USAFE trafią do Bydgoszczy jeszcze w tym roku.

    Systematyczny rozwój bydgoskich zakładów lotniczych w segmencie obsługi samolotów zachodnich, takich jak F-16 czy C-130 Hercules, to ważny element strategii rozwoju i dostosowania przedsiębiorstwa do nowych wymogów ze strony Sił Zbrojnych wykorzystujących te platformy. Z kolei zwiększenie zapotrzebowanie na usługi typu MRO (Maintenance, Repair and Overhaul) na rynku europejskim jest rzeczywistą okazją do transformacji spółki w firmę pracującą na najbardziej zaawansowanych platformach technologicznych zarówno w kraju jak i za granicą.

    Reklama
    F-16
    Autor. Juliusz Sabak/Defence24.pl
    Reklama
      Reklama

      Podpisana umowa otwiera firmie WZL Nr 2 S.A. drzwi do pogłębienia wiedzy oraz uzyskania szerszego doświadczenia, w zakresie obsługi samolotów z rodziny F-16, które znajdują się zarówno na wyposażeniu USAFE jak i na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP.

      Autor. Juliusz Sabak/Defence24.pl
      Reklama

      CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

      Reklama

      Komentarze (10)

      1. Ja

        I co malkontenci? Szachownicę Polacy będą malować?

        1. Dudley

          A ile lat minęło od pozyskania f16? I co uzyskaliśmy od LM za zakup ich samolotu? Obecny kontrakt to efekt taniej siły roboczej, polskiego pracownika, a nie efekt offsetu. Wracaj do podstawówki uczyć się logicznego myślenia, zanim zaczniesz pouczać innych.

        2. Czytelnik D24

          @Dudley A ile kupiliśmy tych samolotów żeby w zamian coś uzyskiwać? Możesz przypomnieć?

      2. żelazny2

        Przeprowadzanie takiego głębokiego remontu powoduje że logiczne i uzasadnione ekonomicznie było by przeprowadzenie modernizacji do poziomu block 70, no ale po co, można drugi raz rozebrać i ekstra modernizować.

        1. Darek

          To napisz swoje mądrości amerykanom...

      3. Paweł P.

        F-35 i spółka + LOYAL WINGMAN + Warmate wszystkich maści.

      4. Mondry015

        Podsumowując analizator turbiny silnika to taka mała walizka z 15 czerwonymi lampkami plus 6 tarcz ciśnienia Podpinając walizeczkę do silnika wiemy już gdzie jest ból po 300 stertach i lądowaniach

      5. staryPolak

        można? można. nie tylko szparagi. wysyłka F16 do USA z Europy, czy Afryki to koszt i czas, więc robotę będą mieli Ciekawe co z F-35, co by dopiero była wisienka na torcie. w planach jest jeszcze Abrams. Nie mówiąc o produkcji sprzętu rodem z Korei.

      6. luka

        Sewris widać "full serwis" - gdzie silnik i radar? Mam nadzieje, że na innym stanowisku, bo inaczej to będzie tak jak w żartach - lakier i tapicerka i koniec serwisu.

        1. KAB_CANADA

          Nawet Full Service nie potrafisz znawco napisać poprawnie. Ręce opadają jaki tu jest poziom komentujących.

        2. Darek

          Nie kompromituj się.

        3. Edmund

          @luka przyjrzyj się zdjęciom jeszcze raz i spróbuj wyciągnąć wnioski, to nie takie trudne. Przedszkolak sobie z tym poradzi, może więc ty także? Widzisz tam zdemontowana konstrukcję samolotu? To więcej niż ,,lakier i tapicerka".

      7. Husarion

        Ta mala Ukrainska tasma daje do myslenia , czy to "hint" ze Ukrainey niedlugo beda miec F16 serwisowane w Polsce ?

        1. KAB_CANADA

          Serio ? Boże jakie barany tu są.

        2. Husarion

          ... i pisza z Kanady...

        3. Darek

          KAB_CANADA... niestety jakieś 90% zakompleksionych nieuków.

      8. rwd

        Może to pierwszy krok do przeniesienia produkcji F-16 do Polski.

        1. KAB_CANADA

          Za 5 lat się okaże :)) Ale możesz mieć dużo racji. Pozdrawiam

      9. Grzyb

        Brawo! To jest realny sukces. W ten sposób buduje się kompetencje. Pamiętam, że któryś z krajów arabskich był też zainteresowany serwisowaniem swoich F16 w Polsce. Jeszcze raz gratuluję!

      10. Piotr Glownia

        Ten nowoczesny hangar z klimatyzacją był w zamierzeniu zbudowany po to, by WZL nr 2 uzyskała potencjał usług cywilnych. Należy się cieszyć z rozwijanych kompetencji WZL nr 2 na rzecz serwisu F-16. Aczkolwiek należy zauważyć, że Zbrojeniówka bez cywilnych usług i produkcji nie będzie miała zapewnionej finansowo przyszłości, czy kadr inżynieryjnych. Zawis na klamce zamówień MON jest śmiertelną pułapką. Mam nadzieję, że WZL nr 2 w najbliższej przyszłości wybuduje następny nowoczesny i klimatyzowany hangar właśnie z myślą usług cywilnych i że w PGZ znajdą się na to środki.

      Reklama