Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Minister Obrony Narodowej spotkał się z przedstawicielami Airbusa

Władysław Kosiniak- Kamysz, Paweł Bejda, Airbus, Ministerstwo Obrony Narodowej
Spotkanie Ministerstwa Obrony Narodowej z przedstawicielami Airbus.
Autor. Ministerstwo Obrony Narodowej

Władysław Kosiniak- Kamysz oraz wiceminister Paweł Bejada spotkali się z przedstawicielami europejskiego potentata branży lotniczej.

Z lakoniczego wpisu , jaki pojawił się wczoraj po południu w mediach społecznościowych Ministerstwa Obrony Narodowej dowiadujemy się, że „tematem były potrzeb Sił Zbrojnych RP związane z zapewnieniem bezpieczeństwa Polsce i potencjalną rolą, jaką w rozwijaniu nowych zdolności wojska mogłaby odegrać firma”.

Reklama

W komentarzach pojawia się mnóstwo spekulacji na temat ewentualnych szczegółów rozmów. Rzadko bowiem zdarza się, że głowa ministerstwa spotyka się bezpośrednio z przedstawicielami konkretnej firmy. Wśród systemów produkcji koncernu Airbus, jakie mogłaby pozyskać Polska, wymieniane są między innymi samoloty transportowo-tankujące MRTT Airbus A330 (Polska była pierwotnie w europejskim programie MRTT, ale odstąpiła od niego, co krytykował premier Donald Tusk) oraz śmigłowce szkolne H145M. Te ostatnie, w zamerykanizowanej wersji UH-72A Lakota są wykorzystywane do szkolenia załóg śmigłowców Apache US Army.

Polska zakupiła też w 2022 roku satelity Airbus Pleiades, a w 2024 roku uzyskano na ten kontrakt fundusze z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, co było jednym z pierwszych przedsięwzięć EBI w finansowaniu systemów podwójnego zastosowania. Na wyposażeniu Sił Powietrznych są też samoloty C295, przewidziane do modernizacji.

Czytaj też

Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Antek

    Francuski potentat? A ja myślałem że Airbus to miedzynarodowa firma Francusko-Niemiecka

  2. kopacz033

    Jesli chodzi o kupno mrtt330 to jest to strzal w 10tke. Jedyny i najeloszy mozliwy tankowiec -transporotowy w razie mozna korzystac z jiego jako poklad medyczny. Ze 3 badz 4 sztuki bylyby najlepszym uzupelniem floty Nato by Finlandia czy inne kraje moglby tez z nich korzystac w ramach umowy Nato. Nastepnym po tankowcach powinna Polska pomyslec nad posiedon p8a boeing do zwalczania okretow podwodnych i wojennych ogolnie. Rosja z Chinami to zagrozenie dla baltykow wy powinniscie miec o tym swiadomosc bo Chiny dalej maja kontygenty w Bialorusi. Jest to dla nas niebezpieczne tymbardziej vedzie wieksza obecnosc . Okrety podwodne sa drozsze od posiedonow a nimi mozna wiele zdzialac i szybciej niz okret podowndy i tez maja sonary o wiekszym zasiegu niz statki czy okrety . Przekazywanie informacji z sonarow miedzy statkami powitrzbymi a okretami i przekierowanie pociskow itp. Duze zdolnosci na baltyku podnioslby morale i bezpiecznestwo