Przemysł Zbrojeniowy
Marynarka Wojenna dostanie Ratownika. Umowa za miliard podpisana
Marynarka Wojenna otrzyma specjalistyczny, wielozadaniowy okręt do m.in. ratowniczego zabezpieczenia działań okrętów podwodnych; kontrakt, którego wartość przekracza miliard złotych, wiąże się z programem zakupu okrętów podwodnych nowej generacji kr. Orka.
Umowa między Agencją Uzbrojenia a konsorcjum w składzie Polska Grupa Zbrojeniowa, PGZ Stocznia Wojenna i OBR Centrum Techniki Morskiej została podpisana w piątek na terenie Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Przedmiotem umowy jest pozyskanie okrętu ratowniczego pod kryptonimem Ratownik wraz z pakietem wsparcia logistycznego. Wartość umowy to ponad 1 mld zł brutto. Jednostka, która zasili 3. Flotyllę Okrętów, ma zostać dostarczona do 2029 r.
Załoga Ratownika będzie liczyła 100 osób, jednostka będzie mogła dodatkowo przewozić dziewięć osób. Długość całkowita okrętu wyniesie ok. 96 m, szerokość maksymalna ok. 19 m, a wyporność maksymalna - wraz z wyposażeniem dodatkowym i poszyciem - ok. 6500 ton. Zasięg określono na ok. 6000 mil morskich, a prędkość maksymalną na ok. 16 węzłów.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, który wziął udział w uroczystości podpisania kontraktu, mówił o działaniach i zdolnościach, jakich potrzebują siły morskie. Nawiązał do uszkodzenia kabla EstLink2 na dnie Bałtyku i zatrzymania przez Finów rosyjskiego tankowca podejrzewanego o spowodowanie tego uszkodzenia. „Musimy mieć pełną wiedzę i podejmować stosowne kroki. Jakie? Wzmocnienie bezpieczeństwa Bałtyku przez Navy Policing, wzmocnienie ochrony infrastruktury krytycznej i działania takie jak budowa nowych okrętów, w ty okrętu Ratownik, który będzie służył do pomocy nam i naszym sojusznikom” – powiedział dziennikarzom.
Czytaj też
Pytany o kolejne programy modernizacyjne, jak okręty demagnetyzacyjny, hydrograficzny i zbiornikowiec, minister zapewnił, że „Marynarka Wojenna staje się naszym oczkiem w głowie”. „Pracujemy nad modernizacją całych sił zbrojnych. Mamy poczucie, że marynarze przez wiele lat byli niedowartościowani, było mówienie: wystarczą dobre siły powietrzne, operowanie na Bałtyku nie jest ważne. Ostatnie wydarzenia pokazują, jak ważne jest posiadanie okrętów o różnych zdolnościach, różnym potencjale obronnym i ratowniczym” – mówił. Podkreślił, że powstające 1 stycznia wojska dronowe będą działać także w domenie morskiej. „W przyszłym roku będzie wiele kontraktów na drony, również nawodne i podwodne. I oczywiście to, co jest celem naszego działania – podpisanie umowy na Orkę”.
„Chcemy zmodernizować Ślązaka, żeby korweta patrolowa stała się korwetą patrolowo-bojową” – dodał wiceminister Paweł Bejda. Zapewnił, że resort dostrzega „niedociągnięcia i potrzeby Marynarki Wojennej”. „Prozę mi wierzyć, że one będą sukcesywnie uzupełniane” – oświadczył.
Czytaj też
Zawarcie kontraktu to kolejne podejście do programu okrętu ratowniczego. W grudniu 2017 r. podpisano umowę na jednostkę o podobnych parametrach jak Ratownik przewidziany w obecnym kontrakcie. Umowę anulowano ze względu na koszty w 2020 r. Rok później resort zapowiadał przekazanie marynarzom okrętu ratowniczego w 2024 roku. Marynarka Wojenna dysponuje obecnie dwoma okrętami ratowniczymi - ORP Piast i ORP Lech – służącymi od pół wieku.
Na pytanie, dlaczego tym razem się udało, Kosiniak-Kamysz odparł: „My rządzimy i my jesteśmy gwarancją tego, że się udaje. Polacy tak zdecydowali i zdając raport z rozwoju tylko w zakresie transformacji polskiej armii”. Zwrócił uwagę, że do końca roku liczba umów podpisanych przez AU przekroczy 140, a ich wartość 150 mld zł. „Ci, którzy przez wiele tygodni, miesięcy, prawie każdego dnia mówili: Będzie zwijanie armii, likwidacja jednostek, nie będzie żadnych zakupów - chciałbym, żeby to wszystko odszczekali. Robili to z premedytacją, nie mogą przeżyć, że dajemy największy budżet na armię w historii, o 50 mld więcej niż w roku 2023” – mówił wicepremier i prezes PSL. Dodał, że Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych „już dzisiaj – a jeszcze nie wszystkie umowy zostały podpisane – jest dużo większy i w większym stopniu wykorzystany niż w ostatnim roku rządów naszych poprzedników”. $$
mroku
wojna to kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Mamy poważne braki w wojskach lądowych i lotnictwie, a teraz przepalamy miliardy dla marynarki? opłacamy zakupy gigantycznymi pożyczkami i teraz marnujemy kasę na zachcianki MW, która i tak już dawno powinna być wygaszana - koszt/efekt. Bronić będzie nas lotnictwo i lądówka przecież. do zablokowania floty cieni statków ros wystarczą większe motorówki do blokady kaliningradu wystarczy lotnictwo
mick8791
A zdajesz sobie sprawę, że 80% towarów dociera do i z Polski drogą morską? Że nasza energetyka (ropa i gaz) jest uzależniona praktycznie w 100% od dostaw od strony morza? Kumasz, że mamy podmorskie mosty energetyczne i danych rozciągnięte po dnie morza? No jeżeli tego nie kumasz to gratuluję dobrego samopoczucia... I jeszcze teraz podpowiedź jak to wszystko ma zostać obronione przez wojska lądowe i lotnictwo! I powodzenia w blokowaniu wielkiego tankowca motorówką! Nawet większą... A blokada lotnicza portu jeszcze się żadnej armii w historii nie udała więc również powodzenia. Nawet sobie nie zdajesz sprawy jak krótko (relatywnie) samolot bojowy jest w stanie przebywać w powietrzu i jak szybko wyczerpują mu się resursy!
user_1071799
Taaaaaa, rozwój marynarki WOJENNEJ: tankowiec, okręt demagnetyzacyjny, hydrograf, ratownik i aż DWA okręty rozpoznania elektronicznego. Same WOJENNE, same te "najgroźniejsze"! A jak już zadłużymy się na biliony na te "najważniejsze" to wtedy .....zbankrutujemy. Ale takie np. MOR-y zdążą "dwa razy" pójśc na złom , a "oceaniczne eskortowce" zwane u nas szumnie fregatami (ha ha ha) to nawet siebie nie obronią nie mówiąc o obronie Gdańska czy terminala gazowego w Świnoujściu. Ale za to u kogoś będziemy mieć taaaaakie długi że spłacane 25 lat kredyty Gierka to będą "drobne na waciki"! Obym nie dożył tego momentu!!
Bojar
@user_1071799 - Puk, puk, pobudka gościu, gwiazdy śmierci jeszcze nie są dostępne. Jak będą to sobie takie sprawimy.
LOUT
Bojar - Jak to nie są? Korea może sprzedaż super-niszczyciele ala "gwiazda śmierci" i Japonia też może, ze o USA nie wspomnę. Można się podpiąć pod niemiecki projekt F127, bo to okręt "gwiazda śmierci" będzie, jak na europejskie warunki i dostępne systemy. Wystraczy znależć dużo pieniędzy i zamówić :)
mick8791
Budujemy też 3 fregaty (jakbyś się nie zorientował). A okręty, które próbujesz negować są dla marynarki niezbędne (!) do prawidłowego funkcjonowania! Tak samo jak wojska lądowe nie zrobią nic bez wojsk inżynieryjnych, logistyki itp.
Opornik
Zakup dużo rozsądniejszy niż orka. Potrzebny również w czasie pokoju. Możliwość skorzystania z naszych okrętów wsparcia da nam większą ochronę ze strony mw państw NATO. Na nasz odcinek wybrzeża budowa i utrzymanie MW koszt/efekt w stosunku do lotnictwa i wojsk lądowych wypada blado powiedzmy to sobie szczerze
mick8791
Sam wyglądasz blado - powiedzmy to sobie szczerze! Tak świadomościowo - 80% transportu towarów do i z Polski odbywa się drogą morską. Na ten moment praktycznie 100% ropy i gazu otrzymujemy również tą drogą. Na dnie mamy kable energetyczne, rurociągi i szerokie plany budowy farm wiatrowych na Bałtyku. Czym to wszystko chcesz obronić jak nie będziesz miał floty? Wojskiem lądowym, lotnictwem? Niby w jaki sposób?
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
Ratownik dla załogowych OP nie ma sensu - bo nie mają sensu załogowe OP dla PMW. Ostatnie ataki na infrastrukturę podwodną na Bałtyku dowiodły, że obrona punktowa oparta o nieliczne platformy załogowe nie ma żadnego sensu i zero skuteczności. Tylko zabezpieczenie rurociągów, kabli światłowodowych i energetycznych przez stałe linie dozorowe z dronów rozpoznawczych i bojowych - na całej długości infrastruktury - tylko to jest skutecznym środkiem. To samo dotyczy szczelnej stałej blokady portów Królewca i Petersburga i doczepiania wyspecjalizowanych dronowych "ogonów" do każdego okrętu rosyjskiego na Bałtyku. I Orka bez sensu jako środek ataku strategicznymi rakietami po anulowaniu traktatu INF.
Essex
To teraz czas na nastepce Lublinow...kazdy po 1mld....to przeciez tak wazne okrety musimy miec czym wozic admiralow z Gdanska do Szczecina.
Flaczki
Trzeba dwa takie no ale lepiej cos zwsze! Potrzebujemy teraz zamowic 4-6 Orek I bedzie hit!
Alsecco
Wybacz sceptycyzm ale po co w ogóle OP , a już w szczególności 6 szt? Bez rakiet balistycznych i pocisków manewrujących z samymi torpedami ew. Exocetami/Harpoonami kogo chcesz tym straszyć?? Wtopimy na kazdy OP z infrastrukturą i szkoleniem z 10- 15 mld PLN. Liczy się koszt/efekt. Oplot., drony, satelity, systemy lądowe - rakiety średniego i dalekiego zasięgu tego nam potrzeba, AI, cyberbezpieczeństwo ok. ale klasyczne, powtarzam klasyczne OP to wyrzucanie kasy. Na Bałtyku zastąpi je lotnictwo, jednostki nawodne, drony podwodne, ew. małe OP klasy tureckich STM500.
Extern.
@Alsecco: Sprawa jest dosyć oczywista, przez Bałtyk przepływa z połowa Rosyjskiego handlu morskiego. Posiadając okręty podwodne nawet i tylko z torpedami, ale na tyle duże że będą mogły pełnić długotrwałe dyżury bojowe, będziemy mogli zatrzymać ten handel a wiec i odebrać znaczny dochód. Według mnie jest to groźba bardzo realna.
user_1071799
Dlaczego tylko 6 Orek? Weźmy z tuzin! Rosja ma tyyyyyle okrętów na Bałtyku że 6 Orem to będzie o co najmniej 6 za mało!!
Norman
Stajemy się ,,potęgą,, w holownikach,okrętach ratowniczych, tralowcach i motorówkach.Tylko co ratować i holować?.Jedyny okręt nowoczesny Gawron to duża wanna antypiracka. Przypomina to ,,zbrojenia,, krajów europejskich w postaci np. ciężarówek itd... czyli sprzętu który nie strzela...nie walczy a wspomaga albo drogich KTO z 12,7mm karabinem które to do walki obronnej nic nie wnoszą poza ceną.
Takijeden
A o Mieczniku się zapomniało?
AdSumus
Te specjalista. A wiesz do czego ma służyć ten okręt? Z tego co piszesz to nawet artykułu powyżej nie przeczytałeś. Żenada. Ale fakt nazwa nie trafiona.
Essex
A co z Miecxnikiem? 3 bezzebne fregaty w cenie niszczycieli....no potega poteg, reszta yo same okrety pomocnicze i ten wywalony miliard tez idxie w okret pomocniczy. Kolega nspissl prawde, wiem boli. Wywslanie miliardow na okrety bez znaczenia to faktycznie gslsktycxne plany....a gdzie pattoliwce? Gdxie okrety Murena????? W lesie???
AdSumus
Szkoda że tylko jeden. Dali by choć opcje na drugi.... To będzie naprawdę duży okręt. jakieś 30% większy od miecznika. I jeśli komuś się wydaje że będzie ratował rybaków podczas sztormu, to ma rację wydaje mu się. Ok, może będzie to 5% jego zadań. Bo przecież będzie mógł.
Essex
A tak nsprawde o co ci chodzi? Nawet niech to bedzie i 2% moxliwosci to tak bedzie ratowal rybakow? I vo z tego? Wiekszy od miecznika...normalnie potega! Szkoda tylko ze bez hsngaru dla smiglowca ...no popatrz nie zmiescili, czyli co za maly???? Jak na razie to bedzie stsl w porcie i na parady bo jakbys nie wiedzial mamy jeden op w stanie zlomu...no jak to okret dla Orla to ok. Szkoda tylko ze miliard w plecy.
patriota39
Pytanie za pomocą jakich narzędzi, urządzeń i pojazdów będzie realizowane zadanie ratowania okrętów podwodnych. Chętnie opłacę delegacji kilku stoczniowców wizytę na pokładzie szwedzkiego HSwMS "Belos" (A214). To jednostka na której warto się wzorować przy wyposażaniu polskiego "Ratownika". Chyba dokładnie rok temu był w Świnoujściu. Po 25 (minimum) latach zapaści następuje czas odbudowy zdolności polskiej marynarki wojennej. Okręt ratowniczy, trzy fregaty wielozadaniowe, dwa okręty rozpoznania radioelektronicznego, sześć niszczycieli min. Jako uzupełnienie wielozadaniowy "ORP Kontradmirał X. Czernicki" i patrolowo-szkolny ORP "Ślązak". Być może okręt hydrograficzny. Mocny konkret. Brakuje tylko jeszcze przyzwoitego okrętu transportowo-zaopatrzeniowego nawet w postaci zmilitaryzowanego promu ro=ro.
Zam Bruder
Znaczy sie pytanie zasadnicze ; o to, do czego będzie słužyła ta jednostka ratownicza? Bo brakuje przede wszystkim tych obiektów do ratowania...
Rusmongol
@zam. Trudno zidentyfikować zadania okrętu który nazywa się ratownik.... I będzie on działał także z jednostkami cywilnymi. Jeśli uważasz że po Bałtyku nic nie pływa hmm, to pewno masz rację, że nie będzie miał roboty.
Norman
Mam nadziej że ktoś ruszy głową aby okręt wyposażyć w zestaw p.lot 35mm .Zestaw taki może osłaniać nawet port wojenny w razie ataku p.lot lub pocisków kierowanych i dronów. Tak samo powinien otrzymać taki zestaw każdy nowy holownik...a u nas nawet Kormorany nie mają ukompletowania w 35mm
Essex
Serio? No chyba jednak mają
Norman
Chyba jednak nie...1 zestaw na 6 jednostek....
Rusmongol
@norman. Docelowo wszystkie niszczyciele min mają mieć osu 35.
Monkey
Jak to mówią: lepiej późno niż wcale. Także nareszcie jest jakaś szansa na Orkę.
Essex
To jest okret dla Orla co ma sens a nie nowych op.
Essex
Na szczescie nie ma na to s,ansy i dobrze
Takijeden
@Essex Nie, zakup okrętów podwodnych jest pewny, to kwestia czasu. I bardzo dobrze. I tak, ratownik jest też dla okrętów podwodnych.
ALBERTk
Potrzeby są na 2-3 takie okręty. Marynarka jak zwykle dostaje ochłapy z budżetu, tak samo jak siły powietrzne.
Essex
E tam....co najmniej 10!!!
Essex
Zbuduja okret za 1mld bez hangaru....mistrxostwo w przepalaniu kasy
Rusmongol
Zapomniałeś że nie będzie miał jeszcze parku rozrywki i lotniska...
Był czas_3 dekady
Ale będzie miał baseny do pływania. Wystarczy tylko wychylić się za burtę i widać je jak na dłoni ;-)
Essex
Ale zabawne...9j oj oj....no brawo
Narinio
Załoga ma liczyć 100 osób ? To naprawdę dużo jak na taką jednostkę.Mała skala automatyzacji ?
Takijeden
Bardzo dobra wiadomość, bardzo potrzebny zakup.
Weneda 1977
Wiele zakupów w tym roku cieszy tylko szkoda,ze zrezygnowano z zakupów dodatkowych eskadr samolotów myśliwskich i odwołano zakup po 2030 z względu na duży koszt modernizacji f-16.szkoda bo skoro zakupiono FT-50 a nie rasowy mysliwiec to przydałoby sie te dwie nawet trzy eskadry.No cóż unano aoacze w liczbie 96 za ważniejszy zakup.
RGB
Bardzo konkretny okręt, 6500 ton wyporności to prawie tyle co w naszych fregatach Miecznik. Taki okręt da sobie radę na Bałtyku, praktycznie przy każdej możliwej pogodzie.