Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Maroko z licencją na indyjski kołowy transporter opancerzony

WhAP 8x8 (Kestrel).
WhAP 8x8 (Kestrel).
Autor. TATA Advanced Systems Limited/Linkedin

Siły Zbrojne Maroka podpisały umowę z indyjskim przedsiębiorstwem Tata Advanced Systems na lokalną produkcję kołowych transporterów opancerzonych WhAP 8x8. Początkowa produkcja wozów ma wynosić 100 egzemplarzy rocznie.

Na mocy zawartego porozumienia na terenie Maroka ma powstać zakład produkcyjny odpowiedzialny początkowo za 35% produkcji, jednak docelowo ma ona wzrosnąć do 50%. Ma on być ulokowany na terenie strefie przemysłowej Casablanca, tworząc 90 bezpośrednich miejsc pracy oraz 250 pośrednich (zapewne poddostawcy). Ma to znacząco przyczynić się nie tylko do rozwoju marokańskiego przemysłu zbrojeniowego, ale także gospodarki regionu. Co więcej, całe przedsięwzięcie wiąże ze sobą odpowiednie zachęty finansowe, fiskalne oraz celne (wspierane przez marokańskie agencje rządowe) w celu jego wsparcia, ale także zachęcania do dalszych inwestycji w lokalny przemysł zbrojeniowy.

Projekt produkcji zakłada zakończenie prac związanych ze stworzeniem linii produkcyjnej w ciągu 36 miesięcy, a pierwsze pojazdy (najpewniej początkowo powstałe na bazie gotowych komponentów przysłanych z Indii) mają z niej zjechać za 18 miesięcy. Według obecnych planów po zakończeniu prac związanych z utworzeniem zdolności produkcyjnych dla WhAP 8x8 ma on być wytwarzanym w liczbie 100 egzemplarzy rocznie. Pierwsze zamówienie na potrzeby wojsk lądowych Maroka ma dotyczyć 150 wozów. Indyjska konstrukcja miała wygrać ze swoimi konkurentami w postaci m.in. francuskiego VBCI, niemieckiego Boxera czy amerykańskiego Strykera ofertą przemysłową związaną z lokalną produkcją. Co ciekawe, pojawiają się informacje (niepotwierdzone), że testy WhAP miały odbyć się już w 2022 roku.

Reklama

Podpisana umowa oznacza olbrzymi sukces dla producenta transportera, ale także ogólnie indyjskiego przemysłu zbrojeniowego, który coraz aktywniej wchodzi na nowe rynki, wykorzystując obecnie słabą pozycję rosyjskiej konkurencji oraz wysokie ceny zachodniego uzbrojenia. Produkowane na licencji pojazdy w pierwszej kolejności mają zastąpić używane dotychczas przez Maroko przestarzałe francuskie kołowe bojowe wozy rozpoznawcze AML-60/90, ale także część kołowych transporterów opancerzonych VAB. Tym samym zapotrzebowanie na WhAP można już teraz określić na przynajmniej 400 pojazdów, a licząc starzejące się południowoafrykańskie Elandy oraz pozostałe VAB-y (nie licząc zapewne już wycofanych kto SKOT) mówimy tutaj o potrzebach rzędu 650 wozów.

Czytaj też

WhAP (TATA Kestrel) to indyjskiej produkcji kołowy transporter opancerzony opracowany przez Tata Advanced Systems, Mahindra Defence Systems oraz Organizację Badań i Rozwoju Obrony (DRDO) i zaprezentowany po raz pierwszy w 2014 roku. Uzbrojenie główne może stanowić szeroka gama karabinów maszynowych lub granatników automatycznych montowanych na opancerzonej obrotnicy, lub w zdalnie sterowanym module uzbrojenia. Oprócz tego możliwa jest integracja z WhAP systemów wieżowych wyposażonych w armaty małokalibrowe 20-30 mm jak np. 2A42 (w tej konfiguracji na transporterze posadowiono wieżę od bojowego wozu piechoty BMP-2).

Reklama

Jednostkę napędową pojazdu stanowi silnik wysokoprężny Cummins ISX 600 o mocy 600 KM sprzężony z automatyczną przekładnią Alisson 4500SP. Transporter osiąga prędkość maksymalną 100 km/h i zasięg 500 km przy masie własnej określonej na 24 tony. Pojazd ma możliwość pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania z prędkością do 10 km/h za pomocą pędników wodnych. Załogę stanowią trzy osoby, zaś w przedziale desantu może przebywać do dziewięciu żołnierzy. Są oni chronieni przez pancerz stalowy o odporności zgodnej z normą STANAG 4569 na poziomie 1-4 w zależności od potrzeb zamawiającego. W przypadku minoodporności mowa o poziomie 3 według wspomnianej normy.

WhAP 8x8 (Kestrel).
WhAP 8x8 (Kestrel).
Autor. TATA Advanced Systems Limited/Linkedin
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. zegrz69

    Czy ja źle paczę? Czy on ma wyjście z boku??

    1. Chyżwar

      Koszmarne brzydactwo. Z boku na pewno ma drabinkę i metalowy stopień pod nią. To coś nad stopniem na wyjście mi nie wygląda. Choćby tylko dlatego, że pod tym czymś jest jakaś skrzynka. Poza tym nie bardzo sobie wyobrażam jak tamtędy ktoś mógłby wchodzić albo wychodzić.

  2. LMed

    No cóż, takie rozwiązanie dla poprzedników było nie do ogarnięcia. Zamiennie ściągnięto setki używek różnych (jak słyszę) I snuto gołosłowne opowieści fantastyczne o "fabrykach". Teraz negocjacje z wygranymi juz Azjatami to jak oranie zmarzliny panie.

    1. Chyżwar

      Poprzednicy przedników też jakoś szczególnie nie błysnęli w temacie. A podobno mieli doskonałe "układy" z Niemcami. Tylko, jakoś efektów tych "układów" przez dwie kadencje nie potrafili przekuć w wymierny przemysłowy sukces. Inni też specjalnie lepsi nie byli. Bo Rosiek na przykład, to nic innego jak mina, na którą przez brak umiejętności czytania warunków umowy licencyjnej został wsadzony nasz przemysł. O farsie z budową serii korwet. która skończyła się na jednym byle jak uzbrojonym patrolowcu, czy choćby Loarze także warto wspomnieć.

  3. Monkey

    Ciekawa transakcja. Do tej pory Hindusi raczej nie słynęli z eksportu uzbrojenia, a tu proszę… Jak dobry jest ten transporter to inna sprawa, ale na pewno dużo tańszy od zachodniego uzbrojenia.