Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Holandia: przeciwlotnicza tarcza sięgnie dalej

Pocisk przeciwlotniczy AMRAAM-ER wystrzelony w wyrzutni systemu NASAMS.
Pocisk przeciwlotniczy AMRAAM-ER wystrzelony w wyrzutni systemu NASAMS.
Autor. RTX/X

Departament Stanu podjął decyzję zatwierdzającą możliwą sprzedaż zagraniczną rządowi Holandii pocisków przeciwlotniczych AMRAAM-ER i powiązanego sprzętu za szacunkowy koszt 678 milionów dolarów. Będą one wykorzystane w systemach obrony powietrznej NASAMS

Agencja Współpracy w zakresie Bezpieczeństwa Obronnego wydała 13 czerwca wymaganą certyfikację, powiadamiając Kongres o możliwej sprzedaży. Rząd Holandii zwrócił się o zakup 174 pocisków przeciwlotniczych zwiększonym zasięgu (AMRAAM-ER) i czterech sekcji naprowadzania AMRAAM-C8. Maksymalna wartość transakcji to 678 mln dolarów.

Pociski powietrze-powietrze AMRAAM-ER to zmodernizowana wersja rakiet AIM-120 AMRAAM, przeznaczona do wykorzystania w konfiguracji ziemia-powietrze - do odpalania z zestawów NASAMS. Jak informuje RTX, zasięg został zwiększony o 50 procent w stosunku do standardowych pocisków (odpalanych z ziemi), a maksymalny pułap - o 70 procent. Nieoficjalnie szacuje się, że maksymalny zasięg AMRAAM-ER przy wystrzeleniu z ziemi ma wynosić około 50 km (pojawiają się i większe szacunki), a pułap - co najmniej kilkanaście km.

W lutym 2024 r. RTX przeprowadził strzelanie próbne ulepszonej wersji AMRAAM-ER. Pocisk w sprawdzanym wariancie ma aktywną głowicę naprowadzającą podobną do tej, używanej w rakietach powietrze-powietrze/ziemia-powietrze AIM-120 AMRAAM w wariancie C8, a także nowy silnik oraz elementy sterowania dostarczone przez Kongsberga i Nammo.

Czytaj też

Zgoda Departamentu Stanu dotyczy również urządzeń szkoleniowych, części zamiennych, sprzętu pomocniczego, wsparcia logistycznego i integracji, wsparcia logistycznego kontrahentów (CLS), sprzętu do testowania, elementów kryptograficznych i innych komponentów przeznaczonych do szkolenia i wsparcia eksploatacji systemu.

Reklama

„Proponowana sprzedaż poprawi zdolność Holandii do sprostania obecnym i przyszłym zagrożeniom poprzez dostarczenie zaawansowanych rakiet przeciwlotniczych w ramach zmodernizowanego systemu obrony powietrznej średniego zasięgu (MRAD), zwiększając w ten sposób jej potencjał obrony powietrznej” - czytamy w komunikacie Agencji Współpracy w zakresie Bezpieczeństwa i Obrony (DSCA).

Czytaj też

„Głównym wykonawcą będzie RTX Corporation (…). Kupujący zwykle wymaga offsetu. Wszelkie umowy offsetowe zostaną określone w negocjacjach pomiędzy nabywcą a wykonawcą. Realizacja proponowanej sprzedaży nie będzie wymagała skierowania do Holandii żadnych dodatkowych przedstawicieli rządu USA ani wykonawców”. - informuje DSCA.

Pociski zostaną zapewne wykorzystane w zestawach NASAMS nowej generacji, jakie są planowane do wprowadzenia na wyposażenie norweskich sił zbrojnych. Decyzja o ich zakupie została ogłoszona w ubiegłym roku, zastąpią one dwa starsze posiadane systemy NASAMS. Co ciekawe, również system określany jako krótkiego zasięgu, będzie odmianą NASAMS, najprawdopodobniej będzie to zestaw z wyrzutniami IRIS-T SLS o zasięgu kilkunastu km. Z kolei największy zasięg wśród naziemnych systemów obrony powietrznej w holenderskich siłach zbrojnych mają Patrioty, których elementy dostarczane są Ukrainie w ramach pomocy wojskowej.

W ostatnich dniach zgodę na dostawę 300 lżejszych pocisków AMRAAM C-8 otrzymała też Norwegia i te rakiety będą mogły być używane zarówno w zestawach NASAMS (Oslo rozwija swój potencjał w tym zakresie) jak i na myśliwcach F-35A.

Reklama

Komentarze (1)

  1. Wuc Naczelny

    Bardzo słaby pomysł. NASAMS powstał by tanio używać pociski przeciwlotnicze o skończonych lotnych resursach jako taniej namiastki obrony naziemnej, a teraz ładują fortunę w NOWE dedykowane pociski wykonane w supertechnologii zasadniczo stworzonej dla pocisków przenoszonych przez lotnictwo. Kupując amraam ER de facto płacą za ukrytych w jego stworzeniu i produckji miliarcdzie certyfikatów i prób w locie, plus na dodatek próbach naziemnych.

    1. Davien3

      NASAMS moze uzywac dowolne pociski z datalinkiem więc pierwsza wpadka panie Wuc. A AMRAAM-ER to ESSM z GSN z AMRAAM-a więc jaka nowa technologia? Zreszta w Norwegii juz yzywają NASAMS ze SPECJALNIE stworzona wersją IRIS-T Dawno sie tak z twoich bajek nie usmiałem.

    2. Majster

      Pomyśl inaczej - masz zestaw plot w którym w razie potrzeby możesz wykorzystać pociski lotnicze. Nie brzmi to tak źle. Problem tam był że AMRAAM'y bardzo słabo latały z ziemi.

    3. Davien3

      Majster AIM-120C-5/7 z ziemi miał zasięg do 25km i pułap 10km więc tak jak CAMM

Reklama