Przemysł Zbrojeniowy
HENSOLDT: sensory i dominacja w spektrum elektromagnetycznym [WYWIAD]
Wywiad z Russelem Gouldem, Head of International Business Development, HENSOLDT.
Artykuł sponsorowany, partner publikacji HENSOLDT
Panie Gould, kryzys ukraiński sprawił, że wojna wróciła do Europy. Co to oznacza dla HENSOLDT?
Kryzys ten wykracza poza kwestię wojny na Ukrainie. Atak na ten kraj stanowi atak na Zachód i naszą demokrację, jako całość. I widzimy, że wiele innych reżimów na całym świecie prezentuje podobne nastawienie, w którym prawo najsilniejszego góruje nad siłą prawa. Tym samym HENSOLDT w pełni zobowiązuje się do tego, by swoje technologiczne osiągnięcia przeznaczać na rzecz obronności i dobrobytu naszych społeczeństw, wspierając nasze kraje partnerskie w ich wysiłkach obronnych.
W jakich obszarach firma HENSOLDT mogłaby pomóc?
Jesteśmy w pełni świadomi faktu, że nasi klienci zmagają się z wieloma wyzwaniami, takimi jak wojna hybrydowa, cyberataki, wykorzystanie systemów autonomicznych, przy czym wszystkie te kwestie są dodawane do zadań bardziej „konwencjonalnych", jak obrona powietrzna, rozmieszczenie pojazdów opancerzonych, artyleria, czy walka elektroniczna. Kluczowym elementem powodzenia, w tak bardzo wymagającym środowisku, pozostaje świadomość sytuacyjna i kontrola nad spektrum elektromagnetycznym - i tu swoją rolę ma HENSOLDT. Korzystamy z sensorów dostarczających surowych danych, systemów misyjnych opartych o Sztuczną Inteligencję, dostarczając danych wywiadowczych pozwalających na podejmowanie działań i decyzji. Wykorzystujemy także efektory elektroniczne, pozwalające na zdominowanie całego spektrum.
Które z produktów prezentowanych na MSPO będą szczególnie istotne dla klientów w regionie?
W bieżącym roku na MSPO HENSOLDT prezentuje swoje rozwiązania dla Naziemnych Systemów Obrony Powietrznej (GBAD), w tym TRML-4D - wielofunkcyjny radar AESA pracujący w paśmie C, służący do obserwacji, namierzania celów i zarządzania uzbrojeniem, zapewniający rozpoznany obraz sytuacji powietrznej na teatrze. Radar ten jest w stanie wykrywać, śledzić i klasyfikować różne typy celów powietrznych.
Pasywna stacja radiolokacyjna Twinvis wykorzystuje z kolei promieniowanie elektromagnetyczne emitowane przez nadajniki telewizyjne i radiowe, dokonując oceny echa radiolokacyjnego, gdy promieniowanie to zostanie odbite od określonych obiektów. Stacja ta, tym samym, pozostaje niewidoczna. Nie można jej zakłócić, bądź wyeliminować w ramach celowego działania, co daje prawdziwą przewagę na polu walki. Poza systemem Twinvis, chciałbym wspomnieć również o systemie COBRA - najbardziej na świecie zaawansowanym systemie lokalizacji uzbrojenia o wysokiej mobilności, spełniającym wszystkie wymogi NATO. COBRA wykrywa cele o niskiej skutecznej powierzchni odbicia (RCS) na całym polu walki, dostarcza danych dla prowadzenia ognia kontrbateryjnego i może też klasyfikować typy amunicji i tryby prowadzenia ognia.
HENSOLDT prezentuje także swoją mocną rodzinę radarów kontroli ruchu powietrznego (ATC) - ASR. Poza rozwiązaniami powietrznymi, jak system Argos II HDT E=/IR służący powietrznemu rozpoznaniu, dozorowi i wywiadowi (ISR), prezentujemy także rozwiązania lądowe, takie jak SETAS i MUSS.
Czytaj też
Jakie są Wasze główne referencje w regionie?
HENSOLDT w Polsce działa od wielu lat, oferując zgodne z wymaganiami NATO i certyfikowane, najnowocześniejsze rozwiązania. Obejmuje to rozwiązania IFF zgodne z Modem 5 NATO, czy też pasywne rozwiązania radiolokacyjne dla kontroli ruchu powietrznego (ATC).
Jakie Pana zdaniem trendy technologiczne obecnie kształtują rynek?
Zidentyfikowaliśmy trzy główne trendy, które bierzemy pod uwagę w procesie rozwijania produktów. Po pierwsze, mamy „wskrzeszenie" wojny konwencjonalnej, za którym idzie ogromny popyt na systemy obrony powietrznej, przeciwrakietowej i środki zwalczania BSP, a także na niezawodne systemy IFF i noktowizję. Po drugie, działania połączonych broni i sieci obronne wymagają zaawansowanych środków przetwarzania i dystrybucji danych w czasie zbliżonym do rzeczywistego, co jest możliwe wyłącznie przy wykorzystaniu technik big data. I wreszcie, mamy kwestię ogólnej świadomości sytuacyjnej wykorzystującej fuzję sensorów opartą o Sztuczną Inteligencję, która pozwala na upewnienie się, że właściwe informacje docierają we właściwe miejsce o właściwym czasie.
Nie trzeba mówić o tym, że trendy te wpisują się w nasze wysiłki bycia wiodącym dostawcą technologii sensorów, na przykład takich jak wielofunkcyjne radary definiowane programowo, wielozakresowe sensory podczerwieni, czy szerokopasmowe sensory SIGINT/ESM, a także w pełni cyfrowe systemy optyczne dla pojazdów opancerzonych i okrętów podwodnych.
Artykuł sponsorowany, partner publikacji HENSOLDT