Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Drugi średni okręt desantowy z Kaliningradu

Prototypowy Iwan Grien w stoczni Jantar
Prototypowy Iwan Grien w stoczni Jantar

W kaliningradzkiej stoczni Jantar rozpoczęła się budowa średniego okrętu desantowego Pietr Morgunow (numer stoczniowy 01302), przeznaczonego dla rosyjskiej floty. Jest to druga jednostka proj. 11711 budowana przez tą stocznię, prototypowy Iwan Grien zwodowany 12 maja 2012 r. jest obecnie wyposażany i nie wejdzie do służby wcześniej niż w 2015 r.

Do nie dawna budowa pierwszej jednostki seryjnej nie miała wysokiego priorytetu, co prawda 10 września 2010 r. Ministerstwo Obrony zdecydowało o wykorzystaniu opcji kontraktowej na budowę drugiego desantowca. Nie uruchomiono jednak jego finansowania, stąd stocznia prowadziła jedynie prace przygotowawcze do budowy kadłuba.

Sytuacja zmieniła się radykalnie w związku z perturbacjami w odbiorze śmigłowcowców desantowych typu Mistral budowanych w Francji. 1 września br. Ministerstwo Obrony Rosji i stocznia Jantar porozumiały się sprawie budowy tej jednostki i podpisały stosowny kontrakt. Czego efektem jest rozpoczęcie prac konstrukcyjnych, a potwierdzeniem ma być zaplanowana jeszcze na ten rok położenie stępki.

(AN)

Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. put-in

    to nasi będą mieć cele treningowe dla naszych rakiet NSM

    1. Oj

      Dla których rakiet NSM????

  2. zdz

    Zastanawia znaczenie jakie Rosja przykłada do okrętów desantowych . Raczej nie robią tego tak sobie , więc w ich planach muszą znajdować się operacje desantowe . Teraz mają po 4 okręty na Pacyfiku i na Pólnocy , 7 na Morzu Czarnym i 4 na Bałtyku (Ropucha) . W Kaliningradzie budują raczej dla Floty Bałtyckiej lub Północnej . Mistral to spory okręt do dalekich desantów ( w wersji rosyjskiej przygotowany do Arktyki ), Ivan Grien to namiastka (trzykrotnie mniejszy ) ale lepiej się nadaje do bliskich operacji na Bałtyku . Według mnie cele to Gotlandia i Bornholm .

    1. R

      Gotlandia, Bornholm i okolice któregoś ze szwedzkich portów u wejścia do cieśnin duńskich. Wtedy nie muszą wysyłać wojska do Polski, czy krajów bałtyckich, bo z czasem same się uduszą ekonomicznie, skazane na import z Rosji.

  3. nutapatriotycznonostalgiczna

    Mimo sankcji i spadających cen ropy? Nie wierzę.

    1. Wiktor

      Przez kilka lat zdrowo zarobili na nas więc tak szybko im się fundusze nie skończą

  4. Lach

    Tak jak w minionych wiekach, będą próbowali zdobyć przewagę gdzie kolwiek, na czym kolwiek, nie ważne jakim kosztem .... Bez skutku ;)

  5. NAVY

    ...będą wozić "zielone ludziki" ....

  6. rolo

    potencjalne cele szwecja gruzja .małe kraje nie nalezace do nato

    1. Dyżurny psychiatra

      A po co? Tak pytam, bo na Szwecję to za mało, a na małe kraje np . Liechtensteim, Andorra, San Marino, Szwajcaria, Austria, Azerbejdżan to chyba zbędne i po co to transportować lądem?

  7. Leo

    Będzie więcej czasu na przygotowanie się do odparcia ewentualnej inwazji

  8. Szerszeń

    W języku rosyjskim imię Pietr nie istnieje. Istnieje natomiast imię Piotr.