Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Czesi modernizują lekkie myśliwce L-159

Aero L-159 czeskich sił powietrznych. Fot. Wikipedia/CC BY-SA 2.0
Aero L-159 czeskich sił powietrznych. Fot. Wikipedia/CC BY-SA 2.0

Firma Aero Vodochody otrzymała kontrakt na utrzymanie, remont i modernizację floty 16 jednomiejscowych lekkich myśliwców L-159 czeskich sił powietrznych.

Firma AERO Vodochody Aerospace w trakcie Międzynarodowych Targów Technologii Obronnych i Bezpieczeństwa w Brnie poinformowała o przyznaniu jej przez czeski resort obrony kontraktu na obsługę i remont połączony z modyfikacją techniczną samolotów L-159 po 16 latach ich służby (PP16). Wartość kontraktu to ok. 1,6 mld koron czeskich (ok. 111 mln USD). PP16 to druga, regularna kontrola konserwacyjna jednomiejscowych L-159. Pierwszą zakłady Aero przeprowadziły w latach 2009–2013. Umowa PP16 obejmuje przedłużenie resursu eksploatacyjnego o kolejne osiem lat. Prace konserwacyjne polegają na kontroli wszystkich systemów samolotu oraz stanu powłok poszycia. Samolot przejdzie też kilka modyfikacji technicznych dostosowujących go do realiów obecnego pola walki. 

Jedną z wprowadzanych modyfikacji jest dostosowanie do użycia gogli noktowizyjnych (NVG), z czym wiąże się przebudowa kokpitu i modyfikacja oświetlenia wewnętrznego i zewnętrznego samolotu (świateł pozycyjnych, antykolizyjnych i formacyjnych). Docelowo do wykorzystywania gogli NVG dostosowane będą wszystkie pozostające na stanie maszyny L-159. Wszystkie samoloty L-159T2 (wersja dwumiejscowa, do nauki pilotażu zaawansowanego oraz treningu bojowego), które pojawią się w służbie czeskich sił powietrznych w kolejnych dniach, są już przygotowane do szkolenia w zakresie wykorzystywania urządzeń NVG. Modernizacji tego rodzaju zostaną także poddane samoloty L-159T1, przystosowanie do wykorzystywania gogli NVG wchodzi w część pakietu modernizacyjnego do wersji L-159T1+.

Kolejnym ulepszeniem będzie instalacja systemu elektronicznego czuwania ESIS (Electronic Stand-By Instrument System). Jego zadaniem jest zastąpienie części przyrządów pokładowych w trybie czuwania i dostarczanie pilotowi danych dotyczące położenia, prędkości, wysokości, prędkości pionowej i kursu samolotów w przypadku awarii tych urządzeń. Aero zainstalował już ESIS w samolotach L-159T1 wykorzystywanych przez czeską armię.

Aero jest długoterminowym partnerem czeskiej armii. Wspólnie pracujemy nad tym, aby L-159 wykorzystywany przez czeskie siły powietrzne spełniał wymagania stawiane nowoczesnym samolotom tak podczas wykonywania zadań bojowych, jak i w trakcie zaawansowanego szkolenia pilotów, by czeskie wojsko mogło wypełniać swoje międzynarodowe zobowiązania. Dzięki ścisłej współpracy z naszym najważniejszym klientem, możemy dalej ulepszać i poszerzać możliwości samolotów L-159

Prezes Aero Vodochody Dieter John

Filip Říha, wiceminister ds. uzbrojenia dodał: „Kontrakt na obsługę i modernizację L-159 potwierdza, że ​​firmy krajowe odgrywają ważną rolę w budowaniu i utrzymywaniu naszych zdolności wojskowych”.

image
Aero L-159 czeskich sił powietrznych z uzbrojeniem. Fot. Wikipedia/domena publiczna

Czeskie siły powietrzne eksploatują obecnie 16 samolotów jednomiejscowych L-159 i pięć dwumiejscowych L-159T1. Wkrótce Aero dostarczy czeskim siłom powietrznym trzy L-159 w wersji T2. Zmiany w specyfikacji T2 obejmują przebudowę części przedniej kadłuba oraz centropłata, oraz modyfikację wyposażenia kabin (np. zabudowę NVG) i układu paliwowego. Kabina wyposażona jest w dwa wyświetlacze wielofunkcyjne i ulepszoną wersję fotela katapultowanego VS-20. Powszechnie stosowany w wersji jednomiejscowej Radar Grifo, został zintegrowany z oboma stanowiskami w L-159T2 oraz systemami samoobrony i ostrzegającym o opromieniowaniu radarem).

L-159 Advanced Light Combat Aircraft to wielozadaniowa maszyna przeznaczona do zadań patrolowych, rozpoznawczych, szkoleniowych oraz atakowania celów naziemnych. Może osiągnąć prędkość do 930 km/h, maksymalna masa startowa samolotu wynosi 8000 kg. Samolot zaprojektowano we współpracy z Boeingiem w latach 90. minionego wieku jako maszynę mającą zastąpić L-39 Albatros, ale też radzieckie MiG-23 i Su-25. Napęd zapewnia mu silnik Honeywell F124-GA-100. Dzięki nowoczesnej elektronice samolot może wykonywać swoje zadania niezależnie od pory dnia czy warunków pogodowych. Na siedmiu stałych punktach podwieszenia może przenosić różne rodzaje amunicji - rakiety powietrze-powietrze i powietrze-ziemia oraz bomby naprowadzane laserowo. Samolot użytkowany jest nie tylko przez czeskie siły powietrzne, ale też lotnictwo irackie oraz prywatne firmy zapewniające szkolenie pilotów.

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. andy

    i pomyśleć że gdyby nie "gimnastyka" naszych zamawiaczy moglismy posiadać takie uniwersalne maszyny w Dęblinie za mniejsze pieniądze niż M-y ... i produkcję (montaż) w Bydgoszczy z duzym zaangażowaniem naszych firm ...

    1. Wuc Naczelny

      Tylko że M-346 wygrał ceną nad TA-50, który był jakieś 45% droższy wraz z zabawkami i wyposażeniem. W tej samej sytaucji byłby 80% droższy od czysto szkolnego M-346.

  2. ck

    Szkoda, że Polska nie podjęła współpracy z Czechami nad częściowym przeniesieniem produkcji tego samolotu do Polski i jego dalszym rozwojem. Mogliśmy mieć z Czechami "wspólny" samolot średniej klasy i dalej go rozwijać.

    1. Bryxx

      Mogliśmy mieć własne. Jakby nie uwalono przemysłu lotniczego to do dzisiaj mielibyśmy zapewne oprócz maszyn szkolnych na pewno szturmowe i zapewne jakiś myśliwiec także. Było wszystko co do tego potrzebne. Teraz sobie zakupmy jeszcze pare zabawek typu f-35 i potem odprawmy msze pogrzebową nad własnym przemysłem zbrojeniowym.

  3. Pol

    A my z producenta na konsumenta tak nas wysprzedali rządzący.

  4. KAR

    Jak mnie pamięć nie myli, naszą Irydę upierniczyła tzw. "PATRIOTYCZNA PRAWICA" spod znaku AWS...