Reklama

Polityka obronna

Wojsko Polskie ćwiczy z komercyjnymi dronami

Fot. Leszek Chemperek/CO MON
Fot. Leszek Chemperek/CO MON

Sztab Generalny Wojska Polskiego poinformował, że polscy żołnierze wraz z organizacjami paramilitarnymi i środowiskiem cywilnym rozpoczęli wspólne ćwiczenia w zakresie obsługi i prowadzenia działań rozpoznawczych przy użyciu dronów.

Reklama

„Organizacja wspólnych ćwiczeń wojska, środowisk paramilitarnych i cywilnych operatorów dronów jest elementem budowania współpracy dla zapewnienia bezpieczeństwa. Celem szkolenia, zorganizowanego w Górach Świętokrzyskich, było wypracowanie nowych, wspólnych procedur i rozwiązań w czasie prowadzenia działań rozpoznawczych i przeciw rozpoznawczych, a także współdziałanie sekcji dronów komercyjnych oraz antydronowych w sytuacjach bojowych” - czytamy w komunikacie Sztaby Generalnego.

Reklama
Reklama

W ubiegłym tygodniu pojawiła się informacja, że Ukraina postanawia utworzyć odrębną strukturę, która będzie odpowiedzialna właśnie za walkę i działania związane z użyciem dronów. Ćwiczenia te zatem wpisują się w ogólny trend oraz wiążą się z wyciąganiem wniosków z aktualnej sytuacji na Ukrainie, gdzie tego typu sprzęt jest używany w dziesiątkach tysięcy sztuk.

Organizatorami ćwiczeń byli: Grupy Szybkiego Reagowania Stowarzyszenia ObronaNarodowa.pl oraz Stowarzyszenie Jednostek Strzeleckich „Strzelec”. Ze strony wojska z organizatorami współpracowała 10. Świętokrzyska Brygada Obrony Terytorialnej.

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. Extern.

    No tylko nie wiem czy ci ćwiczący robili to legalnie, bo jak nie mają uprawnień do składania oświadczeń na Narodowe STandardowe Scenariusze (NSTS) to niestety zostaje im tylko kategoria Open i loty z obserwatorem. Takie to teraz są ułatwienia dla entuzjastów dronów w Polsce. Kraju przyfrontowym, który za parę lat będzie potrzebował masowych ilości operatorów dronów.

    1. Adzio

      Gdyby to nie było uregulowane prawnie, strach byłoby wyjść z domu. To tak jak z fajerwerkami w Tatrach. Zawsze znajdzie się jakiś tłuk.

    2. andrzejto

      Wszystko odbywało się legalnie z zachowaniem wszystkich procedur.

  2. Lukas

    no w końcu, lepiej późno niż wcale

  3. Gruders

    Małe sprostowanie do powyższego komunikatu: obecni byli żołnierze WOT, cywile z organizacji proobronnych, wszyscy ze sprzętem prywatnym bo tego typu bsp w Wojskach są w sekcjach wychowawczych używane do propagandy. Z wojsk operacyjnych : jeden oficer z desantu i jeden podoficer z pancernej, poza tym prasowiec który wpadł narobić zdjęć. Wojska operacyjne leżą jeżeli chodzi o wdrażanie bsp. Nie udało się z Orbiterem, powód indolencja sztabowców i brak zrozumienia tematu wśród dowódców. Także szanowni Państwo propagandy ciąg dalszy a nadal jesteśmy w szambie po uszy w temacie bsp. To samo Gladius - w 2024 nieoperacyjny, bayraktary bez instalacji antyoblodzeniowej i PGZ19 który coś nie.moze się wykluć. Nie wspominając o programie wizjer i nieudanym bsp Neox2 będącym polską wersją Orbitera.

  4. Prezes Polski

    No i to jest wiadomość tygodnia jeśli nie miesiąca. Może powoli, ale jednak nauka z Ukrainy przebije się do świadomości decydentów.

    1. Monkey

      @Prezes Polski: Tak trzymać! Nateszcie ktoś w tym kraju zdaje sobie sprawę, że siły zbrojne nie mogą działać w oderwaniu od reszty społeczeństwa👍🏻