Reklama

Polityka obronna

WKK: W poniedziałek umowa ze Słowacją ws. produkcji amunicji

Szef MON na Słowacji m.in. o współpracy przy produkcji amunicji 155 mm
Ministrowie obrony Słowacji Robert Kaliniak (Kaliňák) i Polski Władysław Kosiniak-Kamysz
Autor. MON

Miliony dronów dla Wojska Polskiego, polsko-słowacka umowa dot. produkcji amunicji, a także możliwa sprzedaż Piorunów do Bratysławy - to zapowiedzi przedstawione w środę przez wicepremiera, Ministra Obrony Narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza.

W porannej rozmowie RMF FM minister Władysław Kosiniak-Kamysz mówił na temat ew. zaangażowania polskiego wojska w misję stabilizacyjną na Ukrainie, a także o polsko-słowackiej współpracy w zakresie amunicji.

Reklama

Wsparcie Ukrainy

Polska nadal będzie wspierać Ukrainę (przygotowywana jest 46. donacja – red.), ale jednocześnie – jak podkreślił minister Kosiniak-Kamysz – nie planuje wysłać tam swoich żołnierzy.

    „Dla państwa przyfrontowego przewidziane są inne zadania. Istnieje możliwość budowania centrum logistycznego, medycznego, itd.” – mówił polityk w rozmowie z red. Tomaszem Terlikowskim.

    „Nie ma dzisiaj żadnych twardych deklaracji państw sojuszniczych, że wyślą swoje armie na Ukrainę” – zauważył szef MON.

    Reklama

    Amunicja ze Słowacją

    W rozmowie dotknięto też tematu amunicji dla polskiej armii. Wicepremier Kosiniak-Kamysz zapowiedział w tej sprawie istotną współpracę polsko-słowacką.

    „W poniedziałek dojdzie do podpisania umowy z ministrem obrony Słowacji ws. amunicji. Łączymy w tej sprawie siły” – zadeklarował polityk, mówiąc także o innych możliwych formach współpracy z Bratysławą.

    „Rozmowy dotyczą również zakupu polskiego sprzętu. Słowacy chcą nasze Pioruny. Jesteśmy też zainteresowani współpracą na rzecz wspólnej produkcji Rosomaków i ich sprzedaży do krajów trzecich” – powiedział minister, który zapowiedział jeszcze jedną istotną inwestycję.

    „W tym roku priorytetem dla nas są drony. Potrzebujemy milionów dronów. (…) Musimy mieć zdolności do takiej produkcji” – mówił szef MON.

    Reklama

    CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

    Reklama

    Komentarze (9)

    1. Szwejk85/87

      Nasze pioruny, Fico po tygodniu wyśle do Moskwy...

    2. Prezes Polski

      Ten wątek z dronami jest interesujący. Ciekawy jestem jak w państwie, które nie ma przemysłu wysokich technologii ma sie nagle pojawić możliwość takiej produkcji. Przecież trzeba to zaprojektować, wyprodukować części i zmontować

    3. chąśnik

      Nie żartuj, że nie widzisz ogromnej korzyści z naszych donacji. W walce z ruskimi giną ukraińscy żołnierze, nie polscy. W ostrzałach ruskich giną ukraińskie dzieci i dorośli, nie polscy. Robiąc donacje wspieramy obronę Ukrainy niedopuszczając do o brony Polski i śmierci Polaków.

    4. szczebelek

      Zaczynamy współpracę z rządem premiera Fico tego , który jest prorosyjski i nikt jeszcze nie podniósł alarmu? Wyobraźcie sobie wycie gdyby PiS podpisał taką umowę z Węgrami. To nie będzie żadna współpraca przy produkcji rosomaków tylko wykorzystanie naszej wiedzy, którą zdobyli nasi rodacy przy produkcji rosomaków w Polsce . Słowacja bardzo chętnie kupi pioruna , a potem wejdzie we współpracę w jego produkcji z możliwością eksportu do państw trzecich. Potrzebujemy milionów, kupimy miliony, przemysł wyprodukuje miliony potem się skończy kadencja.

    5. ALBERTk

      Kolejna donacja dla Ukrainy i znowu nic w zamian. Inne państwa potrafią ugrać zamówienia dla swojego przemysłu zbrojeniowego, a my ciągle tylko dajemy i nic nie wymagamy.

      1. Stefan1

        Albercie, czy nic w zamian, to nie możesz wiedzieć. Realnie zaś w zamian jest wiązanie sił zbrojnych rosji. Zamiana taka: nasz sprzęt za życie ich obywateli, a to duża cena, największa.

      2. Dudley

        Mam nadzieję że nasz przemysł korzysta z takiej współpracy z Ukraińcami. Mam też nadzieję że ta współpraca dotyczy takich projektów, o których pisać i mówić się nie powinno. Nie że względu na potencjalnego wroga, ale że względu na obecnego/nych sojusznika/ków.

      3. Buczacza

        Ależ drogi zawsze na nie...albercie wymagamy. Ja wymagam i inni donatorzy wymagają. A szczegółowiej do końca grudnia ponad 700... Się stycznia weszliśmy w drony i też wymagany. 1 pancyr ,2 t-72 i cztery inne pojazdy użytkowe.... Tak , że albert wymagamy..m

    6. staryPolak

      do miliona dronów potrzeba tylko decyzji, nic więcej. Polska jest potęgą w produkcji laminatów. To setki firm rozsianych w całej Polsce. Wystarczy opracować skorupę i dac im zlecenia. Elektronikę dla tanich dronów też da sie składac gdziekolwiek. Potem montaż i gotowe. Dla taniego miliona dronów nie ma potrzeby inwestycji. Tylko trzeba przestać gadac i brać sie do roboty.

    7. Muren

      Jeśli udałoby się eksportowac Pioruny do Słowacji to byłby to dopływ kapitału dla Mesko, który pozwoliłby np na zwiększenie mocy produkcyjnych lub prace badawczo rozwojowe. Dzięki temu rosną znowu szanse na dalsze kontrakty. I poszerza się lista użytkowników Pioruna co jest reklamą sprzętu

      1. Dudley

        Raczej wymienimy Pioruny, na amunicję 155mm🤣 bo to ma być "współpraca", a nie korzystny dla Polski biznes. Choć biorąc pod uwagę porażkę Mesko dotycząca uruchomienia lini produkcji nitrocelulozy i prochów wielobazowych, to ta współpraca jest korzystna.

      2. Muren

        @Dudley w artykule jednak jest mowa o zakupie : "Rozmowy dotyczą również zakupu polskiego sprzętu. Słowacy chcą nasze Pioruny."

    8. Boboszów

      Niech nie mówi co jest priorytetem jeżeli chodzi o drony, bo to jest banał. Niech powie, jakie realne działania podjął i w jakich terminach mają się materializować

    9. Ależ

      Będziemy mieli miliony dronów a na forum cisza?

      1. Stefan1

        Ależ. Nie o miliony dronów chodzi, lecz o możliwość ich wydajnej produkcji. I to możliwość produkcji w najlepszych technologiach. Obecnie złożone w magazynach drony mogą być za kilka lat nieprzydatne do walki. Ważniejsze jest magazynowanie amunicji, gdyż jej produkcja jest wolniejsza.

    Reklama