Reklama

Polityka obronna

Szwecja: "szturm" ochotników na obronę terytorialną

Żołnierze Szwecji na ćwiczeniach Aurora 2023
Żołnierze Szwecji na ćwiczeniach Aurora 2023
Autor. Sztab Generalny Wojska Polskiego

Inwazja Rosji na Ukrainę oraz groźby ze strony Moskwy stały się jednym z czynników motywujących dla Szwedów, by dołączać do organizacji obronnych i obrony terytorialnej.

Reklama

Od zakończenia zimnej wojny i upadku Związku Radzieckiego kariera w szwedzkich siłach zbrojnych przestała się cieszyć dużą popularnością. Od tego czasu siły zbrojne stały się domeną głównie obywateli w średnim wieku, wielu z nich nie traktowało swoich obowiązków zbyt poważnie. Już w 2001 r. raport rządowy zanotował alarmujący spadek liczby chętnych do służby w siłach zbrojnych.

Reklama

Sytuacja ta zaczęła się znacząco zmieniać wraz ze wzrostem napięcia Europie Wschodniej po aneksji Krymu przez Rosję oraz po rozpoczęciu wojny w Donbasie. Zaś pełnoskalowa inwazja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę diametralnie zmieniła nastroje Szwedów na proobronne.

Czytaj też

Szwedzi się mobilizują

Jak informuje Politico, jeszcze w 2020 roku liczebność Sił Obronnych Szwecji wynosiło około 20 000 osób, w porównaniu do około 120 000 w połowie lat 80. XX wieku. Natomiast w tym roku 29 101 Szwedów złożyło wniosek o przyjęcie do sił zbrojnych, co stanowi wzrost o 619 procent w porównaniu z przeciętnym rokiem. Również pomocnicze organizacje obronne w Szwecji zanotowały wzrost liczby wniosków o przyjęcie do służby.

Reklama

Czytaj też

Tylko w ciągu pierwszych dwóch tygodni od rozpoczęcia wojny na Ukrainie aż 640 osób dołączyło do żeńskiej grupy wsparcia logistycznego Lottas. Z kolei Szwedzka Federacja Obrony Ochotniczej i Szkolenia (szwed.:Svenska Försvarsutbildningsförbundet - Försvarsutbildarna) przyjęła 3 795 nowych członków, w porównaniu z zaledwie 46 w poprzednim roku. Podobnie wygląda to z organizacjami, które szkolą kierowców do służby w ramach obrony kraju. Tu liczba ochotników się podwoiła. I to wszystko pomimo faktu, że Szwecja jeszcze czeka na ostateczne zatwierdzenie jej członkostwa w NATO przez Węgry, chociaż widać wyraźnie, że Sztokholm nie chce tracić ani jednego dnia i dynamicznie zwiększa swoje zdolności obronne.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. pawelv

    Duża część Szwedów i tak potrafi posługiwać się bronią ponieważ wielu obywateli broń posiada co ułatwia zadanie gdy ktoś już jest obeznany z bronią palną W Szwecji przypada ponad 31 sztuk broni palnej na 100 mieszkańców . W Polsce natomiast jest to aż 1 , 3 ( jeden i trzy dziesiąte )sztuki broni na 100 mieszkańców . Myślę że państwo polskie jeszcze bardziej restrykcyjnie powinno podchodzić do kwestii posiadania broni a wówczas będziemy bardziej bezpieczni ponieważ prawie każdy Polak który chciałby posiadać broń to zaraz do wszystkich by strzelał i byłoby to bardziej niebezpieczne niż napaść na nas putinowskiej Rosji

    1. papa lebel

      W Skandynawii większość posiadanej przez obywateli brono to broń myśliwska. W sumie to i lepiej, w razie czego myśliwy lepiej się sprawdzi w boju niż pseudo-agent Bond z plastikowym glockiem:)

  2. Felix

    Mam nadzieję, że potomkowie wikingów przypomną sobie co to znaczy mieć pazury. Kciuki za nich.

  3. Franek Dolas

    Jak na kraje zachodnie a zwłaszcza skandynawskie to wynik naprawdę dobry. Przecież tam indoktrynacja lewacko liberalnymi ideologiami trwa od lat w tym pacyfizmam. Szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem wiedząc co się tam dzieje. Może jest to reakcja obywateli -rdzennych Szwedów na zalew imograntami i ekscesami przez nich wywoływanymi co jest na porządku dziennym.

  4. skition

    3 tys ..To dużo? U nas w 2023 było 30 000 dobrowolsów.

    1. Ein

      Porównaj demografię. Porównywalnie.

    2. Matnet

      3700 tylko do logistyki ich "Odpowiednika WOT ". Do WOT w Szwecji chciało wstąpić 29 tyś ludzi. Trzeba pamiętać że Szwecja ma tylko 10,3 miliona obywateli

    3. Nordx

      Ein- jeżeli Polska to ok. 36 mil ludzi, a Szwecja to ok. 10,5 i dalej 30000, a 3 tyś jest dla Ciebie porównywalne, to aż się boje pomyśleć, kto ciebie uczył matematyki?