Piątkowy przegląd mediów; Europa odrzuca plan Trumpa; MON: armia setek tysięcy dronów to nasza strategia

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.
Paweł Kryszczak: Gazeta Polska Codziennie:„Rusyfikacja i szkolenia w obozach” „Na okupowanych przez Rosję terenach dziesiątki tysięcy młodych Ukraińców przechodzi przymusową rusyfikację i intensywne szkolenia wojskowe. Silnie indoktrynowani, mogą wkrótce zasilić szeregi armii Putina. W samym Ługańsku działa 86 klas wojskowych, a w programach uczestniczy ok. 50 tys. niepełnoletnich. Za proces odpowiadają m.in. Junarmia i Wszechrosyjskie Narodowe Stowarzyszenie Patriotyczne. Organizacje te otrzymują znaczne środki od Kremla. Human Rights Watch alarmuje o rusyfikacji edukacji i represjach wobec nauczycieli. Rosja wywozi też dzieci z Ukrainy do Rosji i na Białoruś. Celem tych działań jest wynarodowienie i wychowanie przyszłych żołnierzy gotowych walczyć przeciwko własnej ojczyźnie.”
Jarosław Molga: Gazeta Polska Codziennie:„Kowal podważa współpracę z USA, Trzaskowski opowiada o blachach” „Paweł Kowal przyznał, że nie będzie nowych kontraktów z USA, co według Mariusza Błaszczaka oznacza rezygnację z zakupu 500 Himarsów. Krytyka współpracy z USA nie przeszkadza jednak Rafałowi Trzaskowskiemu deklarować strategicznego partnerstwa z Ameryką i obiecywać inwestycje w zbrojeniówkę. PGZ zapowiada wzrost produkcji amunicji i czołgów, choć nie podpisano jeszcze kluczowych umów. Politycy PiS twierdzą, że zbrojeniówka została wykorzystana do kampanii wyborczej Trzaskowskiego. Wskazują na brak realnych działań i zarzucają rządowi manipulacje. Tymczasem PGZ wciąż nie ma prezesa, podobnie jak niektóre podległe zakłady.”
Bartosz T. Wieliński: Gazeta Wyborcza:„To Putin przełożył wajchę, nie my- Rozmowa z Radosławem Sikorskim ministrem spraw zagranicznych” „Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w rozmowie podkreślił, że niezależnie od decyzji USA ws. obecności wojsk w Europie, Polska oczekuje ich obecności na wschodniej flance NATO. Zaprzeczył, jakoby USA oczekiwały od Ukrainy kapitulacji czy zrzeczenia się Krymu. Podkreślił też różnice w podejściu krajów Zachodu i Polski do ewentualnych sił stabilizacyjnych w Ukrainie. Bronił także planów bliższej współpracy obronnej w UE, twierdząc, że nie jest to alternatywa dla NATO, lecz uzupełnienie. Skrytykował Rosję jako wasala Chin i wskazał, że Europa zbyt długo zwlekała z poważnym podejściem do kwestii obronności.”
Jędrzej Bielecki:Rzeczpospolita:„Europa odrzuca plan Trumpa” „Europejscy sojusznicy zasygnalizowali prezydentowi USA, że uznanie Krymu za część Rosji i blokowanie drogi Ukrainy do NATO są nieakceptowalne. Prezydent Trump wyraził niezadowolenie z braku postępów w negocjacjach, ale europejscy liderzy, jak Macron i Niemcy, stają na stanowisku, że Krym pozostaje częścią Ukrainy, a uznanie jego aneksji mogłoby zachęcić Rosję do dalszych podbojów. Ponadto, Europa sprzeciwia się zniesieniu sankcji na Rosję i przypomina, że Ukraina powinna mieć prawo do decydowania o swojej przyszłości. W odpowiedzi na propozycje Trumpa, Europa szykuje misję wojskową w Ukrainie, mimo ryzyka eskalacji konfliktu.”
bankier.pl:„Szef MON: armia setek tysięcy dronów to nasza strategia” „Szef MON, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, podkreślił na wystawie w Warszawie, że przyszłość polskiej armii opiera się na dronach. Zaznaczył, że budowa armii składającej się z setek tysięcy bezzałogowców to kluczowa strategia. „Nie będzie bezpiecznej Polski bez armii dronów” – stwierdził. Kosiniak-Kamysz dodał, że Polska stawia na produkcję dronów w rodzimych firmach, takich jak WB Electronics i Polska Grupa Zbrojeniowa. Na wystawie zaprezentowano bezzałogowce wyprodukowane przez polskich producentów. Minister zapowiedział, że każdy żołnierz Wojska Polskiego wkrótce będzie miał kontakt z dronami.”
bankier.pl:„W PE niekorzystne dla Polski stanowisko dot. przemysłu obronnego” „Komisje przemysłu i obrony Parlamentu Europejskiego przyjęły niekorzystne stanowisko dotyczące finansowania projektów zbrojeniowych w ramach Europejskiego Programu Przemysłu Obronnego (EDIP). Propozycja zakłada, że unijne dofinansowanie będzie dostępne tylko dla produktów zawierających 70% komponentów wyprodukowanych w UE. Takie rozwiązanie wyklucza polski przemysł, który często korzysta z zagranicznych komponentów, jak np. w przypadku armatohaubic Krab. Polscy europarlamentarzyści krytykują propozycję, wskazując na jej niekorzystność dla Polski. Liczą na zmianę zapisu w dalszych negocjacjach z państwami UE.”
onet.pl:„Szef NATO po rozmowie z Donaldem Trumpem: piłka jest po stronie Rosji” „Sekretarz generalny NATO Mark Rutte spotkał się w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, omawiając m.in. wydatki na obronność Sojuszu i negocjacje dotyczące wojny w Ukrainie. Rutte stwierdził, że Ukraina podjęła grę, a teraz piłka jest po stronie Rosji. Dodał, że rozmowy z Ukrainą w Londynie były pozytywne, ale nie zna woli pokoju Władimira Putina. Rutte również wskazał, że USA mogą zredukować swoją obecność wojskową w Europie, co uznał za uzasadnione. Podkreślił również konieczność zwiększenia wydatków obronnych w Europie, aby NATO mogło skutecznie bronić swojego terytorium.”
bankier.pl:„Francuskie myśliwce przylecą do Polski. Ale tylko na kilka dni” „W ramach misji Pegase 25 francuskie samoloty Rafale, A-400M i A-330 MRT będą przez cztery dni stacjonować w 31. i 33. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Polsce. Misja ma charakter odstraszający i obronny, obejmuje wspólne szkolenie lotnicze i ćwiczenia tankowania w powietrzu. Początkowo samoloty były skierowane do Szwecji, a po przeniesieniu do Polski będą stacjonować do 29 kwietnia, kiedy to przeniosą się do Chorwacji. Celem misji jest pokazanie zdolności NATO do szybkiej odpowiedzi na agresję w Europie. Jest to pierwszy raz, gdy misja Pegase nie kieruje się do regionu Azji i Pacyfiku.”
onet.pl:Pentagon pogrążył się w chaosie. Chińczycy mogą otwierać popcorn i delektować się spektaklem. „Bałagan doskonale wpisuje się w narrację Chin” „Pentagon zmaga się z falą zwolnień, rezygnacji oraz skandalami dotyczącymi sekretarza obrony Pete’a Hegsetha, który udostępniał poufne informacje, między innymi członkom swojej rodziny. Ten chaos jest korzystny dla Chin, które mogą wykorzystać go w swojej narracji o słabnących Stanach Zjednoczonych. Eksperci twierdzą, że Pekin może postrzegać ten bałagan jako oznakę rozdzierającej amerykańską demokrację polityki, co kontrastuje z jednością i stabilnością Komunistycznej Partii Chin. Chińscy planiści wojskowi mogą dostrzegać w tej sytuacji możliwość eskalacji działań, jak aneksja Tajwanu lub prowokacje w Morzu Południowochińskim.”
WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie