Polityka obronna
MON: nowa brygada w Białymstoku, Dywizja Legionów jest formowana
„1.Dywizja Piechoty Legionów jest w fazie tworzenia. Zapadła decyzja, że w Białymstoku będzie zlokalizowana jedna z brygad dywizji. Będzie to brygada zmechanizowana” - poinformował szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz oraz wiceszef MSWiA Czesław Mroczek wzięli udział w spotkaniu z żołnierzami i funkcjonariuszami Straży Granicznej, które odbyło się w Ośrodku Ćwiczeń Zielona koło miejscowości Karakule. Spotkanie miało na celu omówienie nowej operacji Bezpieczne Podlasie, która rozpocznie się 1 sierpnia 2024 roku.
Nowa operacja Bezpieczne Podlasie jest kontynuacją wsparcia Sił Zbrojnych RP dla Straży Granicznej. Głównym zadaniem żołnierzy Wojska Polskiego będzie pomoc w utrzymaniu szczelności granicy państwowej, szczególnie w obliczu wyzwań związanych z nielegalną migracją sterowaną przez reżim białoruski. Żołnierze będą wspierać Straż Graniczną i Policję w zapobieganiu nielegalnym przekroczeniom granicy. O planach zmian na granicy Defence24.pl informował już wcześniej.
Pierwsza, półroczna zmiana operacji zostanie wystawiona przez 18. Dywizję Zmechanizowaną, a na czele będzie dowódca dywizji gen. dyw. Arkadiusz Szkutnik. Wsparcie wystawią inne jednostki podległe Dowództwu Generalnemu RSZ i Inspektoratowi Wsparcia SZ, a także Żandarmeria Wojskowa i WOT. Za planowanie, realizację i kierowanie operacji odpowiada Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, któremu podporządkowana jest także operacja Wschodnia Zorza mająca na celu zapewnienie bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej na wschodzie kraju.
Podczas spotkania, wicepremier Kosiniak-Kamysz oddał hołd sierżantowi Mateuszowi Sitkowi, który zginął w trakcie służby, podkreślając jego poświęcenie dla wolnej i bezpiecznej Polski. „Sierżant Mateusz Sitek oddał życie za to, żebyśmy żyli w wolnej i bezpiecznej Polsce. Zostanie on w naszej pamięci. Przypominamy jego imię nie tylko w przypadku uroczystości. Jego imieniem zostanie nazwany komponent ochrony pogranicza” - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Trzon pierwszej, półrocznej zmiany operacji #BEZPIECZNEPODLASIE, stanowić będą żołnierze 18 Żelaznej Dywizji Zmechanizowanej @Zelazna_Dywizja. Na dowódcę operacji wyznaczony został gen. dyw. Arkadiusz Szkutnik, dowódca #18DZ. W operacji uczestniczyć będą również żołnierze… pic.twitter.com/6VMusKR8k7
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) July 31, 2024
Minister Obrony Narodowej poinformował też o postępach w tworzeniu 1. Dywizji Piechoty Legionów. W Białymstoku zlokalizowana będzie jedna z brygad tej dywizji, która będzie brygadą zmechanizowaną. „Tu chcemy zgromadzić najnowocześniejszy sprzęt po to, żeby mieszkańcy czuli się bezpiecznie. To dobra wiadomość dla całej wschodniej części Polski, a także dla wschodniej flanki NATO” - dodał.
Deklarację szefa MON o formowaniu brygady zmechanizowanej w Białymstoku można odczytać jako chęć kontynuowania rozpoczętego przez poprzednie kierownictwo resortu - i będącego na bardzo wstępnym etapie - procesu formowania 1. Dywizji Piechoty Legionów. Co ciekawe, pierwotnie w Białymstoku miał być (zgodnie z mapą przekazaną ministrowi Kosiniakowi-Kamyszowi przez odchodzącego szefa MON Mariusza Błaszczaka) jedynie batalion rozpoznawczy nowej dywizji, a brygady zmechanizowane planowano w małych miejscowościach: Ślubowo i Targonie w powiecie ciechanowskim.
Białystok może być jednak korzystniejszą lokalizacją dla dużej jednostki, jeśli weźmiemy pod uwagę infrastrukturę dla rodzin żołnierzy (miejsca pracy, szkoły itd.). Nie jest tajemnicą, że część miejsc dyslokacji 1. Dywizji Piechoty Legionów było uznawanych za wysoce niekorzystne właśnie z powodu braku takiej infrastruktury, a żołnierze - co zrozumiałe - nie byli zbyt chętni do podejmowania służby w nowo tworzonych „zielonych garnizonach”.
Czytaj też
Oczywiście ogłoszenie decyzji to tylko pierwszy krok, a wyszkolenie i wyposażenie oraz przygotowanie infrastruktury dla nowej brygady jak i całej dywizji jest kwestią otwartą.
współpraca: Jakub Palowski
sprawiedliwy
Chyba miło. Cieawe jaki sprzęt by mieli.
Anty 50 C-cali
bezreklam tv repubiki..,,.już i konkurencja portalowa daje cyne o zadyszce kredytowania z Korei. Na te power-packi "omijające" monopol MTU dostaw silników Krabom i Borsukom.....odkówki, jakości nie znanej (mi) lufom 155mm, też chyba NIE koniecznie muszą być z EU. Wygrzebek netu donosi o lufach Krabów na Ukraine prowinencji Nextera.
Robzak
A skąd sprzęt dla brygady???
Anty 50 C-cali
...się zobaczy co się podpisze, zaraz po - 1szym, w umowach ofseta na Apacze + nowe Rosie+ ZSSW (wreszcie!, obiecywane jeszcze za "I-szego Mroczka" sekretarza.....tak z 10 lat wstecz, obiecywał i Kryle!!!)
szczebelek
Panie K-K czy MF oraz Tusk zostali poinformowani o wydaniu budżetowych pieniędzy w Białymstoku czy może będzie tak, że za pół roku Domański powie, że nie będzie żadnych pieniędzy? 🤣
pomz
Brygada zmechu w Bialymstoku? A gdziez te transportery beda jezdzic? Przeciez tam wojsko nie ma gdzie cwiczyc,a co dopiero transportry opancerzone!!! Jednostka na Kawaleryjskiej otoczona blokami mieszkalnymi, domkami, tzw Zielona domki jednorodzinne, bloki tez nie tak daleko.... Pozostaja chyba weretepy na zwirowniach okolicznych xD
Prezes Polski
Zdecydowana większość jednostek zmech. i pancernych dyslokowana jest z dala od poligonów, niektóre nie mają nawet skrawka terenu do podstawowych ćwiczeń. Jest to powielanie patologii rodem jeszcze z PRL. W Lublinie np. ma być batalion pancerny. Praktycznie w środku gęstej zabudowy miejskiej.
zibi
Czy to ważne...., grunt że fajnie brzmi przed kamerami, Kamysz niestety pod tym względem coraz bardziej do Błaszczaka się upodabnia
skition
Centrum szkolenia 1 dywizji piechoty ...Czarna Białostocka......To z tej mapy powyżej..Jaśniej ..Puszcza Knyszyńska. Położona na Wysoczyźnie Białostockiej Puszcza Knyszyńska to ogromny teren leśny o powierzchni ok. 1050 km² (drugi pod względem wielkości obszar puszczański zaraz po Puszczy Białowieskiej).
oko
Nowe jednostki wojskowe powinny być budowane od strony wschodniej polskich miast patrząc w kierunku Białorusi i Kaliningradu, zaraz za granicami terytorialnymi miast do 5 km . Mam na myśli to żeby przyszli żołnierze mogli dojeżdżać do JW komunikacją miejską i samochodem . W nowo budowanych JW należy budować schrony , a poligony wojskowe w odległości 10 do 20 km od jednostek wojskowych dalej na wschód w kierunku agresywnych państw. Jednocześnie organizacja terenu i budową wszelkich schronów na tych poligonach , magazynów amunicji , transzei itd , itp powinna przewidywać kierunki uderzenia wojsk agresora . Takie umiejscowienia jednostek pozwolą również na obronę opl i pr miast . Wiadomym jest też, że bliskość takich JW względem miast da możliwość rekrutacji poborowych .
Rozczochrany74
By ludzie czuli się bezpieczni to trzeba dać żołnierzom prawo urywania broni palnej przy obronie granicy, zlikwidować tą komórkę prokuratorów która nad nimi stoi i po prostu pozwolić straży granicznej, wojsku i policji chronić granicę.. Na co te dywizje i ta broń skoro za sprawą "polskiej" administracji żołnierze są bezbronni i nie mogą jej użyć w realnym zagrodzeniu? Bo mamy teraz wojnę hybrydową w której polska administracja, prokuratura i sądownictwo nie zdaje egzaminu i stoi po stronie wroga a przeciwko bezpieczeństwu Polski i Polaków.. Wielkiej wojny oby nie było i jeśli polscy politycy nie dadzą nas w nią wciągnąć, to nie będzie. Oby.. Ale gadanie o tworzeniu nowych związków taktycznych gdy kolejni żołnierze lądują w szpitalu do ran od kamieni kijów i noży jest kpiną.
KrzysiekS
Fajnie byle nie było to tylko papierowe.