Polityka obronna
Kudlicki szefem gabinetu politycznego MON, Jarema - dyrektorem generalnym

Nowy szef MON Mariusz Błaszczak ściągnął do resortu swoich dotychczasowych współpracowników z MSWiA. Szefem gabinetu politycznego MON został Łukasz Kudlicki, a dyrektorem generalnym – Andrzej P. Jarema. Obaj pełnili te funkcje w MSWiA, gdy resortem tym kierował Błaszczak.
Nazwiska Kudlickiego i Jaremy pojawiły się już w Biuletynie Informacji Publicznej MON oraz na stronie internetowej ministerstwa. Zniknęło z niej natomiast nazwisko dotychczasowej rzeczniczki prasowej MON płk Anny Pęzioł-Wójtowicz. Zajmowała ona to stanowisko od kwietnia 2017 r. i łączyła z pracą w charakterze pełnomocniczki ministra ds. wojskowej służby kobiet.
Kudlicki ma na koncie m.in. pracę w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego za czasów prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
W czasie, gdy MON kierował Antoni Macierewicz, dyrektorem generalnym był Bogdan Ścibut. Gabinetem politycznym Macierewicza kierowali natomiast Bartłomiej Misiewicz, Krzysztof Łączyński i Dominik Smyrgała (obecnie wiceszef MON).
Cztaj też: Błaszczak zapowiada kontynuację w MON
Obsada gabinetu politycznego jest ściśle związana z osobą, która pełni funkcję ministra. Regułą jest, że zmiana ministra oznacza całkowitą zmianę składu gabinetu politycznego.
Mariusz Błaszczak szefem MON jest od wtorku. W ramach rekonstrukcji rządu zastąpił Antoniego Macierewicza, który z kolei został szefem podkomisji badającej katastrofę smoleńską. Do tej pory Błaszczak kierował MSWiA.
nick
czekam kiedy rozpoczna sie rewolucyjne zmiany w mon i co na to kadra