Reklama

Polityka obronna

Izrael przygotowuje się do ograniczonej operacji lądowej w Libanie

izrael wojsko IDF
Izrael ma powód do zmartwień. Ryzyko dla bezpieczeństwa narodowego.
Autor. Israel Defense Forces (@IDF)/X

Izraelskie wojska lądowe rozpoczęły lub niedługo rozpoczną działania na małą skalę po libańskiej stronie granicy - poinformowała w niedzielę telewizja ABC za amerykańskimi źródłami. Izrael nie zdecydował się jeszcze na operację lądową, ale może to zrobić w każdej chwili - dodał dziennik „Jerusalem Post”.

Źródła ABC zaznaczyły, że nie wiedzą, czy Izrael podjął już ostateczną decyzję o operacji lądowej przeciwko Hezbollahowi, ale z pewnością jest do niej przygotowany. Stacja podkreśliła, że zasięg izraelskiej kampanii lądowej będzie ograniczony.

Reklama

„Sytuacja jest bardzo dynamiczna i może się zmienić w każdej chwili, szczególnie gdyby Hezbollah zdołał przeprowadzić atak skutkujący większą liczbą ofiar śmiertelnych lub wyrządzić większe niż dotąd szkody cywilom” - napisał w niedzielę „Jerusalem Post”. W takim wypadku Izrael musiałby przyspieszyć plan operacji lądowej, a żołnierze prawdopodobnie weszliby głębiej na libańskie terytorium - dodał dziennik.

Izraelski rząd nie zdecydował jeszcze, czy natarcie lądowe na Hezbollah będzie konieczne, ale wojskowi zwracają uwagę na pogodę. Naciskają, by rozpocząć ewentualną inwazję w najbliższych tygodniach lub dniach, by można było zakończyć walki przed deszczową jesienią i tym bardziej przed surową górską zimą, która panuje na południu Libanu - zaznaczyła gazeta.

Czytaj też

Izraelskie siły zbrojne od tygodnia prowadzą intensywne naloty na Liban w ramach operacji „Północne Strzały”, której celem jest przywrócenie bezpieczeństwa na północy kraju. Z powodu trwających od roku ostrzałów Hezbollahu musiało stamtąd uciekać ponad 60 tys. mieszkańców. Izrael podkreśla, że uderzenia są wymierzone w infrastrukturę i bojowników Hezbollahu.

Według informacji libańskich władz w nalotach zginęło ponad 700 osób, kilka tysięcy zostało rannych, a ponad milion musiało uciekać z domów.

Reklama

Izraelscy dowódcy już wcześniej informowali, że żołnierze są przygotowywani do ewentualnej operacji lądowej na południu Libanu. Nad granicę ściągnięto dodatkowe siły. W ostatnich dniach odbyło się wiele manewrów imitujących walki w Libanie

Jeśli zajdzie taka potrzeba, ewentualna operacja lądowa będzie „tak krótka, jak to tylko możliwe” - powiedział w piątek anonimowy przedstawiciel izraelskiego establishmentu obronnego, cytowany przez agencję AFP.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Przyszłość

    rzekomo wywiad ktory potrafi wysedzic wsztskie kryjowki, bunkry, pozocic pejdzery, krotkoalowki, wybuchwe, zbombardowac miejsce spotkania dowodcow ito - nic a nic nie wiedzial o powstaniu w Gazie. No no... Kto wierzty reka do gory

    1. Pegaz

      Wiedział, ale to była dobra okazja by sprawy doprowadzić do końca, a że przy okazji zginęło trochę swoich obywateli, cóż.. Wojna wymaga ofiar.

  2. Vixa

    Mhmmm, Żymianie zapowiadają "ograniczone" ludobójstwo...

    1. Pogromca Bajkopisarzy

      Im wolno.

  3. GB

    Póki co izraelskie lotnictwo dokonało ataków na Huti w Jemenie (port w Hudaydach). Jakieś 1900 km od swoich baz. Samoloty wielozdaniowe, rozpoznawcze, tankowce miały brać udział w ataku.