Polityka obronna
Bicz na rosyjskie radary. Umowa na 200 rakiet podpisana

Autor. Jakub Borowski/Defence24
Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało umowę na zakup 200 pocisków przeciwradiolokacyjnych AGM-88G AARGM-ER za kwotę ponad 745 mln dolarów netto.
Bicz na S-400
Umowę podpisał wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz we wtorek, 28 stycznia 2025 roku. Na jej mocy w latach 2029-2035 do zasobów Sił Powietrznych trafić ma ponad 200 tych nowoczesnych pocisków.
Agencja Uzbrojenia w komunikacie informuje, że na mocy zgody udzielonej Polsce przez Departament Stanu w kwietniu 2024 roku, możliwe będzie nabycie w przyszłości kolejnych pocisków.
Przypomnijmy, w kwietniu DSCA poinformowała, że Departament Stanu zgodził się na sprzedaż Polsce 360 pocisków Advanced Anti-Radiation Guided Missiles - Extended Range za kwotę 1,275 mld dolarów.
Tylko w pełni wyposażone i uzbrojone samoloty F-35 - z możliwością dostosowania do użytkowania również przez samoloty F-16 - Jesteśmy w stanie wykorzystać wszystkie zdolności tych najnowocześniejszych maszyn, które będą w użyciu Sił Powietrznych RP
powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz
Inspektor Sił Powietrznych w Dowóztwie Generalnym Rodzaków Sił ZBrojnych gen. dyw. pil. Ireneusz Nowak zaznaczył, że Polska dołącza do „ekskluzywnego klubu” i będzie jednym z niewielu użytkowników tych pocisków obok Stanów Zjednoczonych, Australii, Holandii i Finlandii. „Po raz kolejny Polska staje się liderem we wdrażaniu nowoczesnego uzbrojenia, ale też wchodzi w posiadanie zdolności, które będą podnosiły jej rangę w regionie Europy środkowowschodniej i w całym sojuszu NATO” - powiedział.
Nawiązując do wprowadzenia F-35 do polskiego lotnictwa podkreślił, że kupowane pociski antyradarowe to „uzbrojenie odpowiadające naturze myśliwca, który został stworzony, by skutecznie przeprowadzać misje przełamania obrony powietrznej potencjalnego przeciwnika”. „Wiele słyszymy o systemie antydostępowym. To nic innego jak sieć zestawów przeciwlotniczych opartych o rakiety śreniego i dalekiego zasięgu, które sa groźne dla naszych samolotów myśliwskich. F-35, który w połączeniu ze swoją niską wykrywalnością będzie miał aktywne uzbrojenie pozwalające na eliminację radarów kierowania walką, zwłaszcza zestawów przeciwlotniczych, będzie właściwym narzędziem do wykonania tej pracy” - dodał.
Także wicepremier zwróił uwagę, że pociski będą przenoszone w wewnętrznych komorach F-35 nie umniejszając właściwości stealth tej konstrukcji. „To wielka inwestycja w bezpieczeństwo” - powiedział o kontrakcie. Przypomniał, że Polska przoduje w wydatkach obronnych mierzonych udziałem w PKB, jest też liderem pod względem zakupów uzbrojenia w USA, co „jest bardzo ważne w obliczu nowej administracji” Donalda Trumpa. „Musimy inwestować w to uzbrojenie, które jest sprawdzone, które ma najlepsze certyfikaty jakości, skuteczności” - dodał szef MON.
Przypomniał, że Polska uczyniła z bezpieczeństwa priorytet swojej półrocznej prezydencji w Radzie UE. „Będziemy mówić o bezpieczeństwie naszych granic, bezpieczeństwie Bałtyku, bezpieczeństwie naszej przestrzeni powietrznej. Będziemy mówić o potrzebie inwestycji w przemysł zbrojeniowy” – mówił. Powtórzył ocenę, że 1,5 mld euro przeznaczone na unijne dofinansowanie projektów zbrojeniowych to za mało.
Pociski AARGM-ER to rakiety nakierowujące się na promieniowanie elektromagnetyczne pochodzące m.in. z systemów radiolokacyjnych, systemów przeciwlotniczych czy walki radioelektronicznej. To najnowsze tego typu uzbrojenie w arsenale armii USA. Dla Polski oznacza to pozyskanie uzbrojenia, które od dawna nie znajduje się na wyposażeniu SP. Jeszcze w latach 80. Polska wraz z zakupem myśliwców szturmowo-bombowych Su-22M pozyskała ograniczoną liczbę pocisków Ch-25ML, jednak od dawna nie znajdują się one na wyposażeniu Sił Powietrznych.
Współpraca Jakub Borowski
bmc3i
@Davien3 Stare Harmy także nie musiały być programowane na ziemi. Tylko ukraińskie Suchoje i Migi nie mogły działać z nimi w żadnym z pozostałych dwóch modów "lotnych" bo nie były do tego przystosowane.. Aktualne holenderskie F16 po MLU na służbie SZU w pełni już jednak mogą korzystać z samoprogramowania się pocisku w locie, oraz z programowania pocisku w locie przez pilota.
Davien3
bmc3i Własnie o to jak były używane HARM-y w Ukrainie mi chodziło A teraz jak piszesz mają F-16AM/BM które mogą uzywac HARM-ów normalnie
Grom2137
200 pocisków na wojnę przeciw rosji, serio? To na parę dni starczy
Davien3
To Rosja ma 200 radarów OPL w zasiegu tych pocisków. nawet dodając do tego zasięg nosiciela? A jakim cudem:))
Chyżwar
Dolicz se jeszcze to, co kupiła na przykład Finlandia.. Poza tym AARGM-ER nie odpala się do byle czego.
Grom2137
Skuteczność HARMów na Ukrainie za bardzo tego nie reprezentuje. Nawet podczas pustynnej burzy były mało skuteczne
Strusiu-73
Ciekawe czy przewidziane są ćwiczenia z przełamania obrony przeciwlotniczej czy tak tylko do magazynu kupili?
Grom2137
Po co komu ćwiczenia?
Prezes Polski
Co to za termin? Żarty jakieś.
Chyżwar
Niestety nie. A składa się na to skala produkcji, kolejka do zakupów i przy obecnej administracji w USA być może coś jeszcze.
user_1074157
No jakby te 200 pocisków odpalić na radar S-400, to może faktycznie kilka doleci :)
Davien3
Rosja nie ma tylu radarów by te 200 AARGM-ER zuzyc na nie, to nie rosyjski złom tracacy namiar w 99% przypadków
Rusmongol
Sprawdźcie...
KrzysiekS
Panie ministrze obecny zakup jest jak najbardziej sensowny. Jednak teren zajmują wojska lądowe (i nic tego nie zmieni). Gdzie Umowy na BWP BORSUK i K2PL!!!!!
Davien3
Umowy na co w związku z K2PL? Bo produkcji w Polsce nigdy nie miało być a Koreańczycy sa całkiem zadowoleni z tego co dostali od Błaszczaka.
Starszy Nadszyszkownik Sztabowy
No, nie wiem. Nie wiem. Na te zakłócenia z Obwodu Królewieckiego to Polska i Litwa powinny kupić po 1 balonie i zawiesić na nich głowice z HiJENKS. Warto pomyśleć, bo to nie powinien być jakiś wielki wydatek, a rzecz byłaby wielorazowego użytku.
Wojtekus
Super, za 10 lat będziemy mieć 200 pocisków antyradarowych. Co za pośpiech. Wcześniej ja już przejdę na emeryturę.
Chyżwar
Bicz nie tylko na radary. Duet w postaci AARGM-ER i JSM daje inne ciekawe możliwości.
Kajko
Dokładnie, dlaczego nie zamówiono całości tylko niecałe 2/3 zamówienia! Do tego ten termin realizacji, 10 lat czekania na dostawę 200 rakiet, słabo to wygląda. MON musi wziąć się w końcu do roboty i przyspieszyć pewne sprawy.
Weneda 1977
Ilość os biedy będzie tylko czemu tak późno, szkoda ale i tak to cieszy.
Flaczki
To tetaz trzeba 32 F15EX i dodatkowe F35! To jest prawdziwy bat na Rosje
Majster
Fajna i bardzo potrzebna zdolność SEAD/DEAD. Bez tego typu rakiet ciężko sobie wyobrazić takie operacje. Na F-35 z zasięgiem 200 km to jest masakra. W zasadzie to F-35 może je odpalać z będąc kompletnie bezpiecznym. Co więcej - fajnie się to by zgrywało z atakami saturacyjnymi lub MALD'ami (które należałoby też kupić).
kowalsky
Czyli wróg ma zakaz napadania na Polskę co najmniej przez 4 lata. Brawo my!
Stefan1
Czemu nie 360 sztuk, na które otrzymano zgodę?
Davien3
A po co od razu kupowac całe 360 sztuk? Mamy mieć zaledwie 32 F-35 i 48 F-16 jako jedynych nosicieli. No i czy Rosja ma 200 radarów w zasięgu?
Dudley
Bo budżet nie jest z gumy? Zapomniałeś że musimy płacić za F35, JASSM. AMRAAM, AIM9, JLENS, AH64, Patrioty, IBCS, Abramsy, MQ9, Javeliny, Himarsy, armaty Bushmaster 2, radary AESA do fafików? A jeszcze czeka nas finansowanie modernizacji 48 F16 d wersji V. I to są tylko płatności za amerykańskie uzbrojenie. A gdzie płatności za uzbrojenie Koreańskie, gdzie kasa na zakupy w krajowej zbrojeniówce? Za co mamy kupić Borsuki, Kraby, radary, CAMM, amunicję 155, rakiety do Homara, czym zapłacić za Mieczniki, nie wspominając o Orce? O własnych MRTT czy zakupie AWACSów, to możemy pomarzyć, a wojsko o nowych mundurkach i wyposażeniu.
Jkseweryn
Bo są inne wydatki.
OptySceptyk
Termin realizacji taki sobie... Reszta OK.
Davien3
Nie jestesmy jedynymi kupujacymi, przed nami są Australia i Finlandia a razem z nami Holandia Także USA je kupuje No i nasze F-35 bedą dopiero w komplecie do 2030r
Jkseweryn
Na razie nie ma ich czym przenosić, a w 29 roku polskie F35 powinny uzyskać pełną zdolność bojową, tak więc termin jest ok.
Bart patriota
Świetna decyzja,.gratuluję!