Polityka obronna
Amerykańscy senatorowie apelują o wysłanie systemów przeciwlotniczych na Ukrainę
Grupa sześciu amerykańskich senatorów zwróciła się w liście do sekretarza obrony Lloyda Austina o przekazanie większej liczby systemów obrony powietrznej średniego i dalekiego zasięgu, aby pomóc ukraińskim wojskom w obronie ukraińskich miast i instalacji wojskowych przed rosyjskimi atakami lotniczymi i rakietowymi.
Senatorowie USA Dan Sullivan (R-Alaska), Tammy Duckworth (D-Ill.), Roger Wicker (R-Miss.), Richard Blumenthal (D-Conn.), Robert Portman (R-Ohio) i Lindsey Graham (R-S .C.) wysłali list do sekretarza obrony Lloyda Austina i Przewodniczącego Połączonych Szefów Sztabów, generała Marka Millleya, prosząc ich o natychmiastowe przyspieszenie wysyłki sprzętu wojskowego na Ukrainę zgodnie z postanowieniami Kongresu dotyczącymi ustawy o środkach uzupełniających dla Ukrainy.
Czytaj też
Ustawa, uchwalona 19 maja, przeznaczyła prawie 20 miliardów dolarów na pomoc wojskową dla ukraińskiego wojska. Sprzęt rekomendowany do natychmiastowej dostawy obejmuje systemy obrony powietrznej średniego i dalekiego zasięgu, armatohaubice 155 mm, samobieżną artylerię rakietową (HIMARS), transportery opancerzone, bezzałogowe systemy powietrzne (UAS) oraz śmigłowce Mi-17. Obecnie już widzimy część sprzętu dostarczonego na Ukrainę dzięki jej wdrożeniu, np. sytemy HIMARS czy śmigłowce wielozadaniowe Mi-17.
Czytaj też
Senatorowie wypowiedzieli się w liście, że „ochrona ukraińskich miast, infrastruktury wojskowej i sił w terenie przed rosyjskim atakiem powietrznym i rakietowym wymaga naziemnych systemów obrony powietrznej czy systemów C-RAM takich jak Avenger. Systemy obrony powietrznej dalekiego zasięgu pozwolą Ukrainie na celowanie w rosyjskie samoloty i pociski manewrujące operujące na wysokościach niedostępnych dla Stingerów. C-RAM zapewni zdolność obrony punktów krytycznych przed pociskami i bezzałogowymi systemami powietrznymi (UAS) wymierzonymi w cywilną i wojskową infrastrukturę krytyczną".
Tutaj pojawia się błędne rozumienie, ponieważ między Stignerami a systemami przeciwlotniczymi dalekiego zasięgu jest przepaść i występują między nimi przynajmniej 2 szczeble zasięgu (krótki i średni). Jednak dobrze, że potrzeba wysłania Ukrainie czegoś więcej niż naramienne wyrzutnie pocisków pplot. jest widoczna wśród amerykańskich polityków.
Dodali również, że Avengery zapewnią siłom ukraińskim mobilną obronę powietrzną bardzo krótkiego zasięgu przeciwko nisko latającym samolotom, śmigłowcom i bezzałogowcom. Zatem wpisze się w role, które obecnie pełnią systemy m.in. 9K22 Tunguska czy ZSU-23-4 Szyłka.
„Nasza pomoc musi być decydująca, a nie przyrostowa. Zachęcamy do sprawnego działania w koordynacji z sojusznikami i partnerami NATO, aby ten sprzęt natychmiast trafił do ukraińskich sił zbrojnych" – czytamy w liście.
M1097 Avenger to rakietowy system przeciwlotniczy bardzo krótkiego zasięgu, często montowany na wielozadaniowym Humvee. Jego uzbrojenie stanowi wielkokalibrowy karabin maszynowy M3P (modyfikacja M2) i 8 pocisków przeciwlotniczych bardzo krótkiego zasięgu FIM-92 Stinger. Zasięg rażenia tego systemu wynosi do 4800 m i może zwalczać cele na wysokości między 180-3000 m.
Frank
Podobno samoloty już nie latają nad Ukraina, tylko pociski i rakiety. Czy ten system będzie przydatny?
Powiślak
Patrzac na tego Avengera powtórzę pewne tezy: Poprad powinien mieć więcej niż 4 rakiety w gotowości. Poprad powinien być również jako autonomiczny moduł do "postawienia" na byle podwoziu i z wynośnym terminalem do sterowania nim z dystansu - a taki terminal ma np. Pilica ! Bezwględnie JUZ powinniśmy zamawiać Poprada na LPG-Hydro by towarzyszył ...Abramsom. Bezwględnie powinniśmy zamawiać też działa AG-35/A-35 systemu Noteć, oczywiście wraz z amunicja programowalną. Bezwględnie powinniśmy zamawiać systemy antydronowe z Tarnowa. MON? Zamawia w Korei?
szczebelek
Systemów Patriot może by nie chcieli wysłać? Osobiście wątpię.