Żołnierze ćwicząc z wydzielonym komponentem SZ USA sprawdzali swoje możliwości, uzbrojenie, sprzęt i sposób działania sojusznika. Na strzelnicy bojowej czołgów na żagańskich Karlikach polscy i amerykańscy żołnierze mieli możliwość zapoznać się ze sprzętem sojuszników. Polscy żołnierze dopytywali o obsługę, możliwości oraz parametry techniczne i bojowe samobieżnych haubic M109A6 Paladin, z kolei amerykańscy koledzy zapoznali się z najnowocześniejszym w Siłach Zbrojnych RP czołgiem Leopard 2A5.
Jak poinformowała ppor. Magdalena Czekatowska, Brabantczycy w czasie poligonu szkolili się i doskonalili umiejętności z zakresu taktyki, zajmowania wyznaczonych rejonów, działania w trudnych warunkach terenowych, brali udział w ćwiczeniach ze szkolenia ogniowego czy kierowania ogniem.
Ćwiczenia poligonowe 1. brabanckiego batalionu czołgów zakończyły się w środę, 31 maja.
Przypadkowy przechodzień
Każdy żołnierz amerykański włączając w to oficerów ma przy sobie broń - karabinek M4, a Polacy?
gato
A Polacy są u siebie.
takiej
milo patrzec
aaa
Brawo chlopcy, brawo Polska i USA.