Reklama

Wojna na Ukrainie

Niemcy obiecują dostawy broni dla Ukrainy

Autor. KPRM/Krystian Maj/Twitter

„Kanclerz Olaf Scholz obiecał kolejne dostawy broni dla Ukrainy” - powiedział premier Mateusz Morawiecki po rozmowie z szefem rządu Niemiec we wtorek w Berlinie. Podkreślił, że rozmowy z partnerem niemieckim są bardzo ważne.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"Rozmawialiśmy też o mechanizmie, poprzez który Niemcy wsparłyby nasz potencjał obronny, który jest czasowo osłabiony na skutek przekazania części naszej broni - zwłaszcza chodzi o broń posowiecką, taką, którą Ukraińcy potrafią się posługiwać, my ją bez zwłoki przekazujemy, tę broń defensywną. W to miejsce także chcemy uzyskać broń od naszych partnerów w NATO, w tym także - jak sądzę - możliwe będzie uzyskanie broni od Niemiec" - dodał Morawiecki.

Czytaj też

Polski premier podkreślił, że dzisiaj w Berlinie panuje pełna świadomość nowej polityki i nowych okoliczności, w których działa Polska.

Reklama

"Polska musi otrzymywać wsparcie również ze strony naszych partnerów, a oni muszą robić jak najwięcej, także Niemcy, także Francja, Holandia, Wielka Brytania, jak najwięcej dla obrony demokracji, wolności, suwerenności innych krajów" - oznajmił.

Zwrócił uwagę, że gdyby się to nie udało, to Europie ze strony Rosji grozi pełna destabilizacja. "A więc jest to nasza wspólna sprawa" - zaznaczył.

Czytaj też

Premier podkreślił, że jego wtorkowe rozmowy z kanclerzem Niemiec dotyczyły m.in. konkretnych środków przeznaczonych na pomoc dla Ukrainy, "by to państwo mogło funkcjonować w obecnych, dramatycznie trudnych dla niego okolicznościach". Zaznaczył, że Polska dostarcza dużo pomocy humanitarnej do ogarniętego wojną kraju, propaguje udzielanie takiej pomocy Ukrainie z całego świata i stara się pozyskać jak najwięcej środków na ten cel.

Morawiecki zwrócił uwagę, że przez dziesiątki lat w Berlinie obowiązywała polityka "obłaskawiania" Rosji, zakładająca, że można zmienić Rosję przez współpracę handlową i politykę zbliżenia.

"Wiemy, że niczego takiego nie doświadczyliśmy, że mamy do czynienia z absolutnie brutalnym reżimem, który wydestylował wszystko, co najgorsze z nowożytnej historii: kolonializm, imperializm i nacjonalizm" - mówił.

Podkreślił, że to, co robi prezydent Władimir Putin, "ma niestety (...) wsparcie ze strony ogłupionego propagandą społeczeństwa rosyjskiego". Dlatego - zaznaczył szef polskiego rządu - jego rozmowy z kanclerzem Niemiec dotyczyły także działań antypropagandowych i przeciwdziałania fake newsom.

Czytaj też

Ostatni temat, "o którym dyskutowaliśmy bardzo, bardzo długo" z kanclerzem - mówił Morawiecki - to sprawa sankcji na Rosję.

"Polska jest świadoma tego, że już wkrótce możemy nie mieć gazu rosyjskiego, ponieważ jednoznacznie stawiamy sprawę sankcji, stawiamy ją na ostrzu noża. Wiemy doskonale, że odcięcie tlenu od rosyjskiej machiny wojennej jest warunkiem podstawowym zakończenia tej wojny. Dlatego namawiamy naszych partnerów do jak najbardziej radykalnych kroków w tym zakresie. I także tu, w Berlinie, słyszę potwierdzenie, że Polska ma najbardziej ambitny, radykalny plan odcięcia się od rosyjskich węglowodorów: od gazu, ropy - od węgla już się odcięliśmy, od gazu w każdej chwili możemy sami się odciąć" - powiedział premier.

Czytaj też

Morawiecki rozmawiał z dziennikarzami przed siedzibą berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, gdzie na krótko spotkał się z wicedyrektorem placówki Mateuszem Fałkowskim.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. DDR

    Może jeszcze będzie domagać się nowych czołgów od BRD w miejsce tych oddanych Ukrainie? Tak swoją drogą nie brzydzi się wyciągać ręce po niemieckie czołgi Niemcy są dobrzy wtedy jak dają pieniądze a gdy Niemcy nie chcą dawać pieniędzy i bronią swoich interesów to są wyzywani od nazistów

    1. Andreasus

      To Niemców obowiązek a nie jakaś łaska....skoro sami wspierali Rosję w omijaniu Ukrainy i Polski przez NordStream i finansowali jej armię płacą za gaz i ropę.. Wywołali pożar to niech chociaż dostarczą sprzęt gaśniczy.

    2. Tankiet

      Ty tak na serio czy tylko żartujesz? Chyba, że jesteś Niemcem z pochodzenia. To by wszystko wyjaśniało.

    3. Chyżwar

      Lwia część winy w przypadku tej wojny to jest dzieło Niemiec. Wykombinowali sobie, że w ramach ekopolityki będą kupowali ruski gaz i sprzedawali go później w całej Europie. Posunęli się nawet do tego, że wbrew francuskim przyjaciołom zaczęli zwalczać energetykę jądrową, choć ona jak najbardziej jest eko. I to nawet w znacznie większym stopniu niż gaz. Nie kryli się przy tym wcale, że nie o ekologię tu chodzi, tylko o ich niemieckie partykularne interesy. Tym właśnie i swoją prorosyjską polityką rozbestwili putina do tego stopnia, że poczuł się bezkarny i zdecydował się na wojnę z Ukrainą. Dlatego waćpan zamilcz i wstydu sobie oszczędź.

  2. wert

    Polska powinna teraz wystawić niemcom rachunek za II wojnę. Wet za wet, dość cackania się z wrogimi gebelsami marzącymi o IV Rzeszy. Bezczele ostatnio grozili "wszystkimi konsekwencjami prawnymi UE" aby zablokować NASZĄ elektrownie atomową. Przez to musimy budować z jankesami zamiast z koreańczykami. Na początek można zażądać sankcji za łamanie sankcji na sowietów

  3. Buka

    Niemcy powinny zaprzestać atakowania Polski odblokować kpo i dać pieniądze na uchodźców nie mniej niż dla Turcji lub Grecji. Skończmy te umizgi do lewaków. Skończmy z ETS albo nałożyć to samo na ropę i gaz z Rosji.

    1. wert

      niemiec sam nie przestanie. Jak kacap musi być zmuszony, najlepiej pałą

  4. wert

    scholz to marksista. Szef młodych socjalistów SPD, następca na tym stołku schredera. Obaj zasłużeni współpracą z komunistyczną młodzieżówką DDR-ów której szefował egon krenz późniejszy szef Stasi. Akta scholza zniszczone przy obalaniu muru ale kopie szły do moskwy z automatu. Dobrze zasłużony np janki go home czy nie chcemy tu Pershingów (przeciw SS-20 nie protestował). Hołubiony przez DDRowską bezpiekę, częsty tam gość. Inwestycja w niego i jego POprzednika mocno się kacapom opłaciła

  5. rozbawiony

    Zaiste odpowiedzialne i dalekowzroczne działanie polskich władz . Wyzbyć się czołgów wprawdzie przestarzałych ale zawsze to czołgi bez wcześniejszego zapewnienia sobie zastępstwa . Pewnie podobnie jest z innym przekazywanym uzbrojeniem . Teraz pozostało już tylko udać się w objazd po świecie po prośbie na początek do Niemiec .

    1. Thorsten

      Chyba lepiej teraz pomagać Ukraińcom tłuc ruskich ile wlezie u nich, niż mieć później wojnę u siebie, co?

    2. Sniper

      chyba lepiej jak te czołgi walczą cudzymi rękami pod Chersoniem niz naszymi pod Radomiem, wróg ten sam.

  6. Thorsten

    Tak, obiecanki cacanki... Scholz nie może się pogodzić z wizją wyrzucenia Rosji poza system europejski. On ciągle widzi Niemcy we współpracy z Rosją i stąd wije się jak wąż żeby nie pomagać Ukrainne, ale co oczekiwać od człowieka, który razem z Gerhardem Schröderem jako młody marksista współpracował z komunistyczną młodzieżówką z NRD kontrolowaną przez Stasi. Jemu po prostu wewnętrzy imperatyw nie pozwala szkodzić Rosji!