Reklama

Geopolityka

Wielka Brytania przygotowuje się na scenariusz upadku Rosji

Fot. Семён Борисов/Wikipedia Commons/CC 4.0
Fot. Семён Борисов/Wikipedia Commons/CC 4.0

Po podjętej przez Jewgienija Prigożyna próbie buntu przeciwko Władimirowi Putinowi Wielka Brytania musi przygotować się na scenariusz nagłego upadku Rosji - ostrzegają wewnętrzne oceny brytyjskiego rządu, które ujawnia w poniedziałek dziennik „The Times”.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Jak pisze gazeta, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę brytyjscy urzędnicy uważali, że wojna może doprowadzić do niepokojów politycznych w Rosji, ale tempo weekendowych wydarzeń sprawiło, że dyplomaci pośpiesznie przygotowują się na inne scenariusze.

Czytaj też

"Od samego początku inwazji jednym z najbardziej oczywistych scenariuszy było to, że wojna może doprowadzić do niepokojów politycznych w Rosji" - powiedział wysoki rangą przedstawiciel rządu. Zapytany, czy może to wywołać załamanie się władzy na Kremlu, odpowiedział, że Wielka Brytania "musi przygotować się na cały szereg różnych scenariuszy" i dodał: "Musimy czekać, obserwować i zobaczyć, co będzie dalej. To może być pierwszy rozdział czegoś nowego".

Reklama

Czytaj też

"The Times" cytuje też Johna Foremana, byłego brytyjskiego attache obrony w Moskwie, który ocenił, że perspektywa obalenia Putina przez Prigożyna jest "najgorszym scenariuszem". "Trzeba uważać, czego się pragnie. Prigożyn nie jest jakimś liberalnym, miłującym pokój demokratą. To faszysta" - powiedział.

Czytaj też

Foreman, który opuścił Moskwę jesienią ubiegłego roku, zasugerował, że szybkość wydarzeń, które miały miejsce w miniony weekend, zaskoczyła zachodnich dyplomatów. "Nasza ocena była, że to będzie stopniowe. To nie miał być nagły marsz na Moskwę" - przyznał.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. rwd

    Równie dobrze Rosja powinna przygotowywać się na upadek Wielkiej Brytanii. Ciągła groźba secesji Szkocji i zbliżenie na płaszczyźnie gospodarczej Irlandii Pn. z Irlandią sprawia, że przyszłość Wielkiej Brytanii jako państwa nie zapowiada się różowo. A jeśli weźmie się pod uwagę, że premierem jest Hindus, burmistrzem Londynu Pakistańczyk a w wielu największych miastach urzędy sprawują muzułmanie, to zaryzykowałbym twierdzenie, że prędzej doczekamy się rozpadu Wielkiej Brytanii niż Rosji.

    1. Rusmongol

      No tak a prezydent Rosji to jakiś taki dziwny z twarzy coś alaa mój nick, no i szojgu czysty słowiańskich Rosjanin a połowa oligarchów w Rosji to starsi bracia w wierze. Ty się o GB nie martw. W Rosji muzulmance to ok 10% mnożą się jak króliki. Rosjanie za to wymierają.

    2. Davien3

      @rwd jak widac u was na Łubiance dalej stare gotowce które wklepujesz bez zastanowienia:))