Geopolityka
Rosyjska flota pręży muskuły na Morzu Filipińskim
Rosjanie chwalą się wysłaniem na obszar Oceanii drugiego zespołu okrętowego, który w niedzielę przeprowadził ćwiczebne strzelania artyleryjskie i poszukiwanie okrętu podwodnego w okolicach Filipin.
W rejonie Oceanii są dwa rosyjskie, nawodne zespoły okrętowe. Pierwszy „asystował” prezydentowi Putinowi w czasie szczytu G-20 w Brisbane i znajdował się przed dwoma dniami na północny-wschód od wybrzeży Australii. Drugi przebywa i ćwiczy na Morzu Filipińskim.
W przeciwieństwie do pierwszego, który tworzą tylko jednostki Floty Pacyfiku, drugi zespół składa się z okrętów Floty Oceanu Spokojnego i Floty Czarnomorskiej. Zachowano przy tym praktycznie taki sam skład jeżeli chodzi o typy okrętów, jak w przypadku zespołu „australijskiego”.
Największą jednostką zespołu nr 2 jest flagowy okręt Floty Czarnomorskiej-krążownik „Moskwa”, projektu 11644, typu Atlant o wyporności 11500 t (w pierwszym zespole znajduje się analogiczny krążownik „Warjag”). Towarzyszy mu niszczyciel „Admirał Winogradow”–projektu 1155 typu Fregat/Udaloy o wyporności 7570 t (w zespole nr 1 analogiczny niszczyciel „Marszał Szaposznikow”), holownik oceaniczny „MB-37” (projektu 745) i tankowiec „Ilim”.
"Pokaz siły" jest o tyle dziwny, że Rosjanie wysłali na południowy Ocean Spokojny okręty stare, które w dzisiejszych czasach nie miałyby większych szans w starciu np. ze współczesnym lotnictwem morskim i nowoczesnymi okrętami podwodnymi.
rene
Pragnę zauważyć że pożyczone fregaty w naszej marynarce są chyba starsze , a Kobeny to już na pewno. Więc patrzymy jakim my dysponujemy muzeum nim zaczniemy kogoś innego krytykować.
rogalla
Gratuluje wiedzy z sil i srodkow, teraz proponowalbym douczyc sie z zakresu ich mozliwosci i warunkow wykorzystania.
Maciek
My nie płyniemy aż na morze filipińskie. Trochę wyobraźni i okłady na głowę polecam.
:)
Rosja ma chwalebną historię w wysyłaniu floty na Pacyfik. Rejs Floty Bałtyckiej w kierunku Cuszimy w 1905 roku do dzisiaj uchodzi za najdłuższą misję kamikadze w historii.
MW
Na wstępie zaznaczam, że nie jestem fanem rosyjskiej techniki, ale. Po pierwsze, kto na świecie ma nowe krążowniki? Kto w ogóle posiada krążowniki (bojowe)? O ile się orientuję to chyba tylko Rosja i USA. Te amerykańskie, klasy Ticonderoga, też nie są pierwszej młodości. Co prawda część z nich ma wymienione uzbrojenie (rakiety RIM-161, RIM-174, RIM-156) i zmodernizowane systemy walki AEGIS, wiec potencjalnie górują nad wszystkim innym w tym temacie, ale rosyjskie krążowniki klasy Slava, też mają dość nowoczesne rakiety (bodajże S-300F). Na jakiej podstawie autor twierdzi, że nie miałyby szans? Niewiele jest na świecie okrętów uzbrojonych w pociski przeciwlotnicze/przeciwrakietowe, które mają lepsze parametry (co do skuteczności się nie wypowiadam, bo tak naprawdę można to zweryfikować dopiero w warunkach bojowych).
Tyberios
Nie to że żartuje czy coś... ale Peru jeszcze ma krążownik, no tylko że nie nowy.
:)
Pragnę poinformować, że Royal Navy ma okręt liniowy. W sensie nie pancernik, ale XIX-wieczny okręt liniowy. HMS Victory nie został nigdy spisany ze stanu floty i figuruje jako "aktywny". Tak, że Peru wypada blado ze swoim krążownikiem...
jang
Z Rosji:"Co robi rosyjska flota jak wybucha wojna? Odp: Zatapia się.. Czego sa dowody 1905,1917,1941
:)
Nie tak - schodzi na nakazaną głębokość i oczekuje na dalsze rozkazy. Jak stacja Mir.
Wojmił
"pręży muskuły" powinno być w cudzysłowiu - ponieważ flota nie ma naprawdę muskułów...
echo
Trochę nie ogarniał tego zdania "W przeciwieństwie do pierwszego, który tworzą tylko jednostki Floty Pacyfiku, drugi zespół składa się z okrętów Floty Oceanu Spokojnego i Floty Czarnomorskiej.". Nie wiem czego uczą teraz ale Pacyfik to Ocena Spokojny więc o co chodzi z tym przeciwieństwem zespołów. Znaczy drugi jest przeciwieństwem pierwszego bo zawiera w sobie pierwszy? Ostatni akapit natomiast wskazuje że autor zupełnie nie odrobił lekcji chyba że stare oznacza dokładnie tak stare jak niemal 80% wszystkich okrętów we flotach wojennych. Tytuł też nie do końca przemyślany bo skoro "pręży muskuły" to znaczy że "ma muskuły". Z tym się nie zgodzę. Okręty fakt, stare, tak jak fakt z takim uzbrojeniem trudno mówić że stare. Taka jak pisanie że w starciu z lotnictwem morskim albo okrętami podwodnymi miałyby jakieś szanse. A jakiś okręt nawodny generalnie by miał? Bardzo niewielkie zdecydowanie.
Gandalf
Pierwszy sklada sie tylko z okretow z pacyfiku a drugi zespół z okretow pacyfiku i morza czarnego - znaczy ze drugi jest skladany z dwoch flot a pierwszy z jednej . Wyglada na to ze ty nieodrobiles lekcji . przeczytaj wszystko jeszcze raz ze zrozumieniem i sprawdz wiek okretow wchodzacych w skład obu rosyjskich zespolow i wiek okretow bojowych np australi a zrozumiesz wszystko
kovalsky
Przynajmniej mają - my to możemy co najwyżej postraszyć trałowcem ;)
Maczer
Brakuje tylko plywajacego doku
echo
Mają to się chwalę :) Tylko źródło poproszę bo sam nie znalazłem. Mogę wszak być ograniczony jak pisałem (w odszukiwaniu informacji).
1andrzej
"Mają to się chwalę" pisz rusku bardziej zrozumiale. Z resztą się zgadzam-możesz.
jang
wzbudzają w każdym razie przerażenie jak podają rosyjskie media.Nie podają ,ze u ekologów i miłośników nurkowania na rafach koralowych.Jak ,któryś zechce sie zestrzelić jak kiedyś supernowoczesny Kursk.......
R
Nie ma znaczenia w tym przypadku jakość tych okrętów, tylko to jak są postrzegane w społeczeństwa państw przylegających do wód po których pływają. Warto przypomnieć, że wspomniana "Moskwa" we wrześniu zeszłego roku, popłynęła z Sewastopola do wybrzeży Syrii, a w mediach nazwano ją zabójcą lotniskowców. Gdy USA zrezygnowały z interwencji, w mediach rosyjskich i "zaprzyjaźnionych" ogłoszono, że flota rosyjska wypłoszyła Amerykanów z Morza Śródziemnego :( Wysłanie starego, jedynie odmalowanego złomu, często jest sposobem na skuteczny marketing polityczny.
miki
my mamy podobnie, Rosja nie szykuje się na NATO, o czym już dawno mówili, jak też, że bardzo zależy im na Ukrainie, ale u nas juz niektórzy widzą atomowe wybuchy nad Warszawą i obliczają czas zajęcia naszego kraju
lordjohn
A czym się różni Flota Pacyfiku od Floty Oceanu Spokojnego?
Garry
Ta pierwsza jest amerykańska, druga rosyjska ;)
OMEN
Taa... Te floty różnią się zadaniami do wypełnienia , i banderami.
były_kanonier
Ropa staniała, to wiecej pływaja.
bender
celne :-D
pół żartem ,pół serio ale z prawej flanki
trzeci zespół zabiorą z Bałtyku - popłynie dookoła świata w kierunku Cuszimy...
Michaś
Trochę nie rozumiem podsumowania. W starciu z nowoczesnym lotnictwem czy bronia rakietowa (pociski samosterujace etc.) zaden okret nie ma szans - na falklandach Brytyjczycy stracili krązownik po trafieniu jednym exocetem. Nie rozumiem też zarzutu co do wieku okretow - z tego co się orientuję (MSiO) okręty te są po modernizacji. Poza tym nawet flota emrykańska pływa na starszych jednostkach (oczywiscie pełnowartościowych), nie mowiac o royal navy, marine national etc. Rozumiem 'wojenna' propagande, ale artykuly na DF24 robia sie coraz bardziej tendencyjne. P.S. A uzbrojenie rakietowe Slavy/ Atlanta mimo wszystko do dzisiaj budzi wielkie wrazenie i respekt.
:)
Tu się zgodzę - wiek okrętu nie zawsze gra rolę, zwłaszcza, gdy przenosi taką baterię na pokładzie. Pytanie w jakim stanie są ich systemy obserwacyjne i kierowania ogniem - ponoć w kiepskim, modernizacja tego nie załatwiła. Na krążowniku rakietowym "Moskwa", flagowym Floty Czarnomorskiej, zrezygnowano z ćwiczebnych strzelań z głównej artylerii, bo od wstrząsów rozszczelniała się hydraulika. Okręt, sam w sobie ma ogromny potencjał, ale bez nowoczesnych systemów rozpoznawczych i kierowania ogniem, może po prostu nie zdążyć go użyć.
kpt.red
A ten krążownik stracony przez angoli na Falklandach nazywał się "General Belgrano"
Moshe Schwantz
Ciekawe, jaki to krążownik Anglicy stracili pod Falklandami? Jedyne krążowniki zatopione koło wysp, to były niemieckie z I wś. kolego Michaś.A co do uzbrojenia rakietowego - pociski P-15 i klony P-20/21 też budzą wielkie wrażenie,ale nic poza tym. Pozdrowienia.
Grzesiek
Pierwszy zespół tworzą jednostki Floty Pacyfiku Drugi zespół składa się z okrętów Floty Oceanu Spokojnego i Floty Czarnomorskiej Zawsze myślałem że Pacyfik i Ocean Spokojny to jedno i to samo...
Garry
Śmieszne jest to rosyjskie wymachiwanie szabelką, dodajmy jeszcze, że jeśli chodzi o siły morskie, to mocno pordzewiałą ;) Tak przy okazji zastanawiam się ile czasu zabrałoby siłom NATO zneutralizowanie rosyjskiej floty. Godziny, dni czy tygodnie?
marek
3miesiace i 10 sekund...:) pierwsze - na podjecie decyzji, drugie - jej realizacja. Przy okazji- prosze mnie uswiadomic - jaki to krazownik zostal trafiony i kiedy przez Exoceta....(przeczytalem nizej)...a dopiero co pisalem...........kobieta zachodzi w ciaza przez telefon...
ZaZ3
""Pokaz siły" jest o tyle dziwny, że Rosjanie wysłali na południowy Ocean Spokojny okręty stare..." dlatego jak się krążownik rozkraczy, to go na hol i będzie pokaz siły przez holownik.
:)
Jak się krążownik rozkraczy, to z otworów w burtach (widocznych na zdjęciu) wysuwają się wiosła.
Fret
Przeciez na Ukraine rowniez wysylaja T72, a nie T90. Tylko po co im te okrety przy Filipinach? Planuja wzniecic jakies nowe tsunami, czy moze cos im tam zatonelo? W razie konfliktu ten zespol raczej nie przeplynie wokol wysp japonskich.
Viking
Prawie się zgadzam, tylko, ze według mnie nie nie wydostałby się z Morza Czarnego.
:)
Bo Filipinom jeszcze nie podpadli. Jest na świecie jakiś kraj, który nie szanuje Majestatu Imperium, więc trzeba mu podpłynąć pod brzeg i sobie postrzelać - niech wiedzą, że z Rosją się nie zadziera. To nic, że z Rosją Filipiny nie miały praktycznie do czynienia - będą wiedzieć na zapas. A poza tym na Filipinach są bazy USA, więc z automatu jest to wróg Rodiny.
abe24
Ale jest holownik, żeby je odholować do domu... Rosjanie są tacy śmieszni...:D Jakby nie ta broń atomowa to by ich Mongolia z Czeczenią rozebrała...
wqq
Może liczą że ktoś bezpłatnie im to zezłomuje ?
Tomek
Po prostu wysłali najlepszy sprzęt jak mieli...
RIKI
Złom zacofany technologicznie ! Pozostałości po CCCP !
major
Może ktoś mnie poprawi, ale wydaje mi się, że Ocean Spokojny i Pacyfik to te same akweny. Czyli wynika, że na jednym akwenie Rosja posiada dwie floty: Oceany Spokojnego i Pacyfiku. Czyli znowu coś przegapiłem...
ppp
Skoro Rosjanie myślą, że mają nowoczesną armię, utrzymujmy ich w tym przekonaniu. W razie "W", świat szybko zweryfikuje ich potęgę.