Geopolityka
Premier Tusk będzie zabiegać w Niemczech i Francji o większe dostawy dla Ukrainy
Szef polskiego MSZ stwierdził, że najbliższe wizyty premiera w Berlinie i Paryżu będą miały na celu zwiększenie produkcji amunicji i dostaw sprzętu dla Ukrainy.
Szef MSZ w radiu TOK FM był pytany o zaplanowane na przyszły tydzień wizyty premiera Donalda Tuska we francuskiej i niemieckiej stolicy oraz o to, czy kwestia Ukrainy będzie poruszana na tych spotkaniach. „To jest dla nas bardzo wysoki priorytet” - oświadczył szef MSZ.
Dodał, że w tym tygodniu spotkał się z wysokim przedstawicielem UE. „Byłem w Berlinie i o tym rozmawiałem - i w MSZ i w urzędzie kanclerskim; to jest temat numer jeden na radach ds. zagranicznych” - mówił Sikorski.
Czytaj też
Zaznaczył, że wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ma swoje formaty w NATO i UE o tym jak pomóc Ukrainie oprzeć się rosyjskiej nawale. „To jest zadanie numer jeden dla wielu resortów także w Polsce” - podkreślił minister.
Dopytywany czego spodziewa się po przyszłotygodniowych wizytach i jaki będzie ich efekt, odpowiedział: „Zwiększenie produkcji sprzętu i amunicji, zwiększenie dostaw do Ukrainy”.
W kontekście wizyty w Berlinie Sikorski został zapytany co zrobi polski rząd w kwestii zadośćuczynienia finansowego dla ofiar II wojny światowej.
Czytaj też
„Przekazałem niemieckiemu rządowi, żeby to oni wymyślili” - powiedział. Jak dodał, skoro Niemcy mówią, że poczuwają się do moralnej odpowiedzialności za okrucieństwa III Rzeszy wobec Polski, okrucieństwa Niemców wobec Polski w czasie II wojny światowej, to ta moralna odpowiedzialność powinna znaleźć swoje materialne i finansowe odzwierciedlenie.
xdx
Szef Rheinmetall oficjalnie już odpowiedział na to pytanie i to wielokrotnie. Linie produkcyjne dla 120 czołowej nie są wykorzystywane w pełni. Zwiększenie produkcji 155 jest możliwe ale pod jednym warunkiem- muszą być gwarantowane zamówienia - są tylko na dotychczasowych niskich liczbach. Brak zamówienia- oznacza brak inwestycji w nowe większe możliwości produkcji ( i tak reńscy investuja w kij kasy ) - uzbrojenie to nie sklep z cukierkami. Wszyscy tylko gadają i poklepują się po plecach na zebraniach uni i NATO - ale bez konkretów.
bezreklam
Wiec oni nas przekonaja by znow cos oddac za darmo
szczebelek
Sukcesem byłaby kwota na poziomie obecnego budżetu wraz z deficytem, ale ma być kreatywnie...