Reklama

Nowa baza rosyjskich bombowców? Moskwa prosi

Rosyjski Tu-95 w bazie lotniczej Manuhua
Rosyjski Tu-95 w bazie lotniczej Manuhua
Autor. Ministerstwo obrony Indonezji/Facebook

Indonezja miała otrzymać oficjalną prośbę o zgodę na stacjonowanie rosyjskich bombowców strategicznych w indonezyjskiej bazie lotniczej Manuhua. O sprawie pisze Janes.

Wniosek wpłynął oficjalnie do indonezyjskiego ministerstwa obrony w lutym 2025 roku po spotkaniu ministra obrony Indonezji Sjafrie Sjamsoeddina z sekretarzem rady bezpieczeństwa Rosji Siergiejem Szojgu.

Reklama

Obecnie na terenie tej bazy lotniczej stacjonuje 27. Eskadra Indonezyjskich Sił Powietrznych, która wykorzystuje samoloty rozpoznawcze CN235, a także nowo utworzone 9. Skrzydło, które na razie nie ma własnych samolotów. Baza współdzieli pas startowy z cywilnym portem lotniczym Frans Caissiepo. Baza ta jest najbardziej wysuniętym lotniskiem wojskowym na wschód Indonezji. Jest strategicznie położona, w bliskiej odległości do wybrzeży Australii - 1200 km od bazy sił lotniczych USA w Darwin.

W ciągu ostatnich kilku lat rosyjskie siły powietrzne wielokrotnie zwracały się do Indonezji z prośbą o zezwolenie na lądowanie samolotów dalekiego zasięgu Ił-76 i Tu-95 w bazie sił powietrznych Manuhua w Biak Numfor w prowincji Papua.

    Na doniesienia prasowe zareagował rząd Australii, który skrytykował ewentualną zgodę na stacjonowanie rosyjskich bombowców. Premier Australii Anthony Albanese stwierdził, że obecność rosyjskich samolotów u granic Australii może doprowadzić do destabilizacji regionu. W odpowiedzi rzeczniczka indonezyjskiego ministerstwa obrony stwierdziła, że doniesienia prasowe są nieprawdziwe.

    Rosja stara się poszerzać możliwości lokalizacji swoich sił na świecie w obliczu wzrostu napięcia międzynarodowego.

    Reklama
    WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie
    Reklama

    Komentarze (1)

    1. martiniQ

      No słuszny kierunek, bo tam da się schować samoloty przed dronami z Ukrainy...

      1. Davien3

        Australia pomaga jak może Ukrainie więc raczej kiepskie miejsce.

    Reklama