Geopolityka
Nigeryjscy żołnierze zginęli w walce z dżihadystami

Co najmniej 13 nigeryjskich żołnierzy zginęło, a kilku zostało rannych w sobotę w zasadzce dżihadystów powiązanych z Państwem Islamskim (IS) w stanie Yobe w północno-wschodniej Nigerii - poinformowały w poniedziałek dwa źródła wojskowe.
Bojownicy z ugrupowania Państwo Islamskie Prowincji Afryki Zachodniej (ISWAP), rozłamowej frakcji dżihadystów z Boko Haram, otworzyli ogień z broni ciężkiej i wyrzutni rakiet do konwoju wojskowego niedaleko miasta Gujba, 30 km od stolicy stanu, Damaturu – przekazało jedno ze źródeł.
Konwój był w drodze do bazy wojskowej znajdującej się w mieście Buni Yadi, 50 km od Damaturu - poinformowało AFP drugie źródło wojskowe. "Starcia były zaciekłe, a terroryści również ponieśli straty" – dodało to źródło, nie podając liczby zabitych dżihadystów.

Od 2009 roku Nigeria wstrząsana jest terrorystyczną działalnością dżihadystycznej organizacji Boko Haram, która doprowadziła do śmierci już ponad 36 tys. osób. Ponad 2 mln osób zostało zmuszonych do opuszczenia swych domów.
Chociaż nigeryjski rząd twierdzi, że Boko Haram zostało w większości pokonane już przed pięciu laty, dżihadyści wciąż atakują w mieście Maiduguri, stolicy stanu Borno na północnym wschodzie i wokół niego, a także na większości obszaru północno-wschodniej Nigerii. W 2016 roku w organizacji doszło do rozłamu; z jej struktur wyłoniła się ISWAP.
CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!