Reklama

Geopolityka

Irańska flota komercyjna z napędem nuklearnym?

Supertankowiec AbQaiq/wikimedia/opensource
Supertankowiec AbQaiq/wikimedia/opensource

Komisja przemysłu i górnictwa irańskiego Madżlisu zatwierdziła we wtorek plan, według którego tankowce i inne statki handlowe tego kraju mają zostać wyposażone w napęd nuklearny.



Dzięki implementacji tego rozwiązania, można by uniknąć uzupełniania paliwa na długich trasach, co wiąże się z koniecznością kotwiczenia w portach obcych państw. Obok nuklearnego, rozważane są inne rozwiązania, nie wykorzystujące paliw kopalnych.

Informator Tehran Times twierdzi, że proponowane rozwiązania wymagałaby jednak uranu wzbogaconego do poziomu wyższego niż 20%.

Opisany plan jest kolejną reakcją Iranu na coraz bardziej dotkliwe sankcje Zachodu.

Innym problemem, z którym musi zmierzyć się Iran na morzu, jest magazynowanie nadwyżek ropy w zbiornikach tankowców. Embargo na irański surowiec, a także zmniejszony popyt światowy doprowadził do tego, że kraj nie jest w stanie wyeksportować tyle surowca, ile chce, bez zmniejszenia produkcji, co mogłoby uszkodzić szyby. Brak lądowych magazynów sprawia, że u wybrzeży stoi ok. 65 tankowców wypełnionych po brzegi „czarnym złotem”. Co ciekawe, ich przynależność państwową próbuje się ukryć poprzez przemalowywanie nazwy, np. „Iran Astana” przemianowano na „Neptune”. Ma to umożliwiać potajemną sprzedaż surowca.

(MMT)
Reklama
Reklama

Komentarze