Geopolityka

Filipiny kupują ponaddźwiękowe BrahMos-y

Autor. M.Dura

Filipiny zakupiły od Indii trzy baterie rakiet nadbrzeżnych wyposażonych w rakiety ponaddźwiękowe PJ-10 BrahMos. Kontrakt o wartości 368 milionów dolarów zakłada dostawę pocisków poruszających się z prędkością około 4 Mach.

Filipiński minister obrony Delfin Lorenzana i Atul Dinkar Rane - prezes indyjskiego koncernu BrahMos Aerospace podpisali w czasie wirtualnej uroczystości umowę na dostawę dla Filipin trzech nadbrzeżnych baterii rakiet przeciwokrętowych średniego zasięgu PJ-10 BrahMos. W części ceremonii, która odbyła się w siedzibie ministerstwa obrony narodowej w stolicy Manili, wziął również udział ambasador Indii na Filipinach.

Nowe zestawy rakietowe mają zwiększyć możliwości atakowania okrętów nawodnych przeciwnika z filipińskiego terytorium. Jest to szczególnie ważne w obliczu zwiększającego się zagrożenia ze strony chińskiej marynarki wojennej. To zagrożenie było na tyle duże, że przyśpieszono proces pozyskania rakiet BrahMos. Prezydent Filipin Rodrigo Duterte zdecydował w 2020 roku, o przeniesieniu tego zakupu z fazy Horizon 3 programu modernizacji filipińskich sił zbrojnych (obejmującej lata 2023-2027) do fazy Horizon 2 (obejmującej lata 2018-2022).

Czytaj też

Co więcej, w umowie zawarto żądanie, że dostawa pierwszej baterii nadbrzeżnej ma się rozpocząć w ciągu roku od podpisania kontraktu, a więc do stycznia 2023 roku. Gwarancją tego zamówienia jest fakt, że ma ono status umowy międzyrządowej między Filipinami a Indiami. Kontrakt na dostawę BrahMosów jest bardzo ważny, ponieważ w pewien sposób zmienia on układ sił w regionie. Ta zmiana jest zresztą na korzyść Amerykanów, ponieważ Filipiny uważa się za ważnego sojusznika Stanów Zjednoczonych.

Umowa o wartości 368 milionów dolarów zakłada dostawę trzech baterii, z których każda będzie dysponowała trzema wyrzutniami. Trzeba przy tym pamiętać, że Filipiny nie kupiły odpowiednika rosyjskiego systemu nadbrzeżnego „Bastion”. W odróżnieniu od tego, co się wykorzystuje w Rosji, na pojazdach-wyrzutniach filipińskich baterii mają być nie dwie, ale nawet trzy rakiety przeciwokrętowe BrahMos. Razem z systemem kupowane są również zintegrowane z nim radary obserwacji sytuacji nawodnej, jednak informacje o celach mają przychodzić przede wszystkim z zewnętrznych źródeł informacji.

Czytaj też

Każdy pojazd-wyrzutnia będzie więc mógł działać autonomicznie albo w połączeniu poprzez systemy łączności z mobilnym centrum dowodzenia i kierowania. Własny radar baterii jest o tyle mało użyteczny, że rakiety BrahMos mają kilkakrotnie większy zasięg niż horyzont radiolokacyjny. Oczywiście ze względu na umowy międzynarodowe Indie mogą zaoferować tylko pociski „eksportowe” o zmniejszonym zasięgu, co jednak i tak oznacza możliwość atakowania celów nawodnych w odległości 180 Mm (290 km).

Taka odległość jednak w zupełności wystarcza np. do interweniowania w czasie sporów terytorialnych z Chinami na Morzu Południowochińskim. Te spory jak dotąd były prowadzone w międzynarodowym trybunale, szczególnie w odniesieniu do budowy przez Chińczyków infrastruktury wojskowej na niezamieszkałych wcześniej wyspach. Jednak pomimo wyroku z 2016 roku na korzyść Filipin, chińskie władze nie zaprzestały swoich działań, chcąc uznania Morza Południowochińskiego za własne wody wewnętrzne.

Czytaj też

Rakiety BrahMos staną się w pewien sposób ważnym elementem odstraszania w regionie, stanowiąc duże zagrożenie dla chińskich okrętów. Według prasy filipińskiej pozyskane pociski maję się bowiem poruszać nawet z czterokrotnością prędkości dźwięku (a więc szybciej niż rosyjskie „Oniksy” a wolniej niż „Cirkony”). Każda rakieta ma być naprowadzona poprzez aktywną głowicę radiolokacyjną i przenosić głowicę bojową o wadze około 200 kg (440 funtów). Dokładając do tego energię kinetyczną wynikającą z prędkości, pocisk ten uderzając w okręt może więc na nim wyrządzić bardzo poważne uszkodzenia.

Komentarze (2)

  1. x95

    W firmie od Brahmosow Rosja ma 40-% udział, Indie udział wiekszościowy - 51%.

  2. Sidematic

    Przydałyby się. Zamiast tych idiotycznych Mieczników.

    1. Tani35

      Ale one są ruskie. Kupilbys ruskie rakiety? Je produkuje konsorcjum hindusko -rosyjskie.

    2. Valdore

      Tani, Rosjanie jedynie pomogli przy ich opracowaniu, pociski w całosci produkuja Indie.