Geopolityka
Amerykańskie F-15E Strike Eagles w Japonii
Amerykańskie samoloty F-15E Strike Eagles przyleciały do bazy lotniczej w Kadena w Japonii. Przybycie samolotów ma wzmocnić interoperacyjność, a także zapewnić ciągłość po wycofywanych F-15C/D Eagles z bazy w Japonii do Stanów Zjednoczonych – informuje U.S. Indo-Pacific Command.
U.S. Indo-Pacific Command poinformowało na Twitterze, że amerykańskie F-15E Strike Eagles przyleciały do bazy lotniczej Kadena, w celu wzmocnienia interoperacyjność i podkreślenia obecności w tym regionie.
.@PACAF F-15E Strike Eagles arrive at @KadenaAirBase to strengthen interoperability and showcase why #PresenceMatters in support of a #FreeandOpenIndoPacific.
— U.S. Indo-Pacific Command (@INDOPACOM) April 12, 2023
📸: SrA Jessi Roth pic.twitter.com/hYfkDtWW2Q
Jest to już kolejne przybycie amerykańskich maszyn do tej bazy. W styczniu informowaliśmy, że Stany Zjednoczone postanowiły tymczasowo przenieść swoje samoloty F-16 Fighting Falcon z Niemiec z bazy lotniczej Spangdahlem na japońską Okinawę, by zastąpić wycofane F-15. Wcześniej zaś, bo w listopadzie ubiegłego roku USA postanowiły wysłać swoje F-22 Raptor z Alaski, by zachować ciągłość bojową. Na początku kwietnia do bazy przybyły F-35A Lightning II z 355 Dywizjonu Myśliwskiego z Bazy Sił Powietrznych Eielson na Alasce.
Czytaj też
18 Skrzydło obecnie kontynuuje stopniowy powrót floty „Orłów" z Kadeny do USA, a w tym czasie US Air Force rozmieszcza tymczasowo bardziej zaawansowane samoloty jak F-35, F-22 czy F-16. Rzecznik prasowy 18 Skrzydła porucznik Robert Dabbs, powiedział że kolejna grupa F-15 opuści Kadenę w najbliższych miesiącach. F-15 opuszczające Kadenę są przeznaczone na złomowisko w Tucson w stanie Arizona (The Boneyard) lub do służby w Air National Guard. Na początku grudnia ubiegłego roku 18 Skrzydło z bazy Kadena Air Base w Japonii pożegnało pierwsze kilka myśliwców F-15C/D Eagle, które poleciały do bazy Kingsley Field Air National Guard Base w stanie Oregon, gdzie część dalej będzie służyć w siłach powietrznych, a reszta trafi do magazynów lub na złomowisko. W linii pozostają natomiast wielozadaniowe F-15E Strike Eagle. W ramach planu modernizacji, Siły Powietrzne USA wycofują starzejącą się flotę samolotów F-15C/D Eagle, które są w służbie od ponad czterech dekad. Dlatego też na początku stycznia 2022 roku Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych poinformowały o zakończeniu działalności kursu instruktorskiego F-15C w szkole pilotów Air Force Weapons School. Ta decyzja wynika z ciągłej modernizacji USAF, a zarazem wycofywaniem najstarszych myśliwców przechwytujących F-15C/D Eagle, które mają być w części zadań zastępowane przez nowsze F-15EX. W służbie pozostają też wielozadaniowe F-15E Strike Eagle.
Czytaj też
Decyzja o wycofaniu F-15C/D Eagles z Okinawy wywołała u części Republikanów niezadowolenie, że stałą flotę F-15 zastępuje się samolotami nowszymi ale rotacyjnie. Argumentowano, że nie jest to mądre posunięcie w obliczu rosnącego napięcia z Chinami. Należy zwrócić uwagę, że wyspa Okinawa, gdzie znajduje się baza Kadena jest najbliższą bazą lotniczą USA niedaleko Tajwanu. Jednak Departament Obrony Narodowej akcentuje, że koncentruje się na zwiększaniu zdolności w regionie Indo-Pacyfiku. A przejście na bardziej zaawansowane samoloty w Kadenie ma pokazywać ambicję wzmocnienia pozycji USA i zbudowania silnych relacji z Japonią.
F-15C/D na emeryturę
W ramach planu modernizacji, Siły Powietrzne USA wycofują starzejącą się flotę samolotów F-15C/D Eagle, które są w służbie od ponad czterech dekad. F-15 zadebiutował na początku lat siedemdziesiątych i od tego momentu stale się unowocześnia. W przeciągu wielu dekad powstało kilka wariantów, w tym przygotowane na eksport, pod wymagania konkretnego użytkownika: m.in. Izraela, Japonii (F-15J) i Arabii Saudyjskiej (F-15C/D/SA). W późniejszych latach dogłębnie modernizowano konstrukcję, doprowadzając do opracowania F-15E Strike Eagle a w ostatnich latach - F-15EX Eagle II. Nieustanny rozwój tego samolotu potwierdza tylko dość duże przywiązanie USAF do F-15 i wysoką elastyczność konstrukcji. O ile jednak pierwotnie F-15 powstał jako typowo samolot myśliwski z bardzo ograniczonymi możliwościami atakowania celów naziemnych (i takie zdolności ma też wersja F-15C/D, z którą stopniowo żegnają się USAF), to obecnie "pierwsze skrzypce", także na rynkach zagranicznych, grają samoloty oparte o wielozadaniowe F-15E Strike Eagle.
Czytaj też
Głęboko zmodernizowany myśliwiec, pomimo kilkudziesięcioletniej konstrukcji dalej jest oferowany podmiotom zagranicznym z Bliskiego Wschodu, tak jak ma to miejsce w wypadku Kataru i Izraela, które są zainteresowane najnowszymi wariantami. Emirskie Siły Powietrzne Kataru w 2017 roku zakupiły w liczbie 36 egzemplarzy F-15QA, z opcją na kolejne 36, za maksymalną kwotę 21,2 mld dolarów, zaś Siły Obronne Izraela mówią o chęci pozyskania od 20 do 25 myśliwców F-15EX (by uzupełnić flotę starszych F-15I, mających w przyszłości podniesionych do standardu F-15IA). Należy oczekiwać, że maszyny izraelskie będą specjalnie dostosowane do tamtejszych wymogów, z udziałem izraelskiego przemysłu. Ich zdolności mogą więc znacznie przewyższać katarskie myśliwce, choć również one należą do rodziny Advanced Eagle.
Czytaj też
Najnowszym wariantem jest oparty na F-15E Strike Eagle F-15EX Advanced Eagle. Dysponuje nowoczesnymi sensorami, w tym radarem AESA, a zawarte w nim rozwiązania dają możliwość fuzji (połączenia) danych i zobrazowania ich w sposób charakterystyczny dla myśliwców nowej generacji. Posiada też zintegrowany system walki elektronicznej. Jego architektura ma też zapewniać większe możliwości integracji nowoczesnych systemów uzbrojenia.