Reklama

Geopolityka

Efekty egipskiej "Operacji Orzeł" na Synaju

Rzecznik ESZ, płk. Ali Mohammed Ali - fot. I Program Egipskiej Publicznej Telewizji.
Rzecznik ESZ, płk. Ali Mohammed Ali - fot. I Program Egipskiej Publicznej Telewizji.

8 września br., rzecznik egipskich Sił Zbrojnych, płk. Ahmed Mohammed Ali poinformował o dotychczasowych efektach prowadzonej od początku sierpnia przeciwko terrorystom operacji militarnej na Płw. Synaj.



Według słów rzecznika, egipskie wojsko zabiło 32 "kryminalistów" i aresztowała 38 osób, w tym wiele niebędących obywatelami Egiptu.

Ponadto, siłom egipskim udało się zniszczyć 31 tuneli łączących półwysep ze Strefą Gazy używanych do przemytu towarów, w tym niejednokrotnie broni, do oblężonej palestyńskiej enklawy. Do tej pory władze egipskie często ignorowały działalność przemytników, wykorzystujących, sieć ok. 225 tuneli.

Płk. Ahmed Mohammed Ali stwierdził, że operacja będzie kontynuowana, aż do osiągnięcia jej celów, które "nie są tylko militarne, ale również mają na celu rozwój Synaju". Według niego, "militarna obecność Egiptu odbywa się w ramach współpracy z Izraelem" i "nie narusza traktatu pokojowego pomiędzy Egiptem i Izraelem".

Ze swojej strony, minister obrony Izraela Ehud Barak powiedział w zeszłym tygodniu, że oczekuje od Egiptu wycofania swoich wojsk zaraz po zakończeniu Operacji Orzeł.

(MMT)
Reklama
Reklama

Komentarze