Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Chorwacja ponownie kuszona Gripenami
Koncern Saab poinformował o złożeniu oferty dla sił powietrznych Chorwacji, dotyczącej dostawy dwunastu nowych samolotów myśliwskich typu Gripen C/D oraz współpracy w dziedzinie nowych technologii z chorwackim przemysłem zbrojeniowym.
Oferta sprzedaży dwunastu samolotów Gripen C/D została przekazana Chorwatom 9 września br. przez przedstawicieli szwedzkiej agencji ds. zamówień obronnych FMV (Försvarets Materialverk) oraz ambasady Szwecji w Chorwacji. Oznacza to, że cały kontrakt ma być realizowany w ramach umowy międzyrządowej. Jest to konieczne, ponieważ poza samymi statkami powietrznymi Szwedzi zaproponowali Chorwatom „pakiet strategicznej współpracy”, który ma „wzmocnić chorwacki przemysł obronny i przynieść korzyści chorwackiemu bezpieczeństwu, budując długoterminowe partnerstwo w strategicznych sektorach”.
„Szwecja i Saab oferują kompleksowe i długoterminowe rozwiązania dla chorwackiego bezpieczeństwa wewnętrznego, które ochronią chorwacką ludność i granice przez nadchodzące dziesięciolecia. Jeśli Chorwacja wybierze Gripeny, Saab jest gotów przetransferować know-how i technologie oraz stworzyć regionalne centrum wsparcia lotniczego w Chorwacji. Pozwoliłoby to rozwinąć długoterminową współpracę z lokalnym przemysłem obronnym, jak również sektorem akademickim, generując około 500 miejsc pracy w branży zaawansowanych technologii”.
Chorwatom zaproponowano wielozadaniowy samolot Gripen C/D, który może działać jako myśliwiec, zwalczać cele lądowe i nawodne jak również wykonywać misje rozpoznawcze. Chorwacja byłaby wtedy szóstym krajem wykorzystującym te statki powietrzne. Wcześniej samoloty te wprowadziły bowiem do służby: Szwecja, Czechy, Węgry, Republika Południowej Afryki oraz Tajlandia. Dodatkowo Brazylia wprowadza do użytku Gripeny E/F.
Dla Chorwacji ważne jest również to, że Gripen potwierdził swoją pełną interoperacyjność z NATO. Czeskie i węgierskie siły bez problemu wykorzystują bowiem te samoloty w czasie ćwiczeń i operacji sojuszniczych, jak chociażby do zabezpieczenia nieba nad krajami bałtyckimi w ramach operacji Baltic Air Policing.
Za wyborem szwedzkiej oferty przemawiają dwa czynniki. Po pierwsze Chorwaci mają już dobre doświadczenia jeżeli chodzi o współpracę z koncernem Saab wykorzystując nabyte jeszcze przez Jugosławię rakiety przeciwokrętowe RBS-15 do swoich okrętów rakietowych i baterii nadbrzeżnych.
Czytaj też: Chorwacja coraz bliżej nowych myśliwców
Szwedzi mieli też zaoferować Chorwacji nowe samoloty za atrakcyjną cenę (podobno), podczas gdy konkurenci proponują głównie używane samoloty: samoloty F-16 (używane greckie, izraelskie, norweskie albo zmodernizowane amerykańskie), Rafale (używane) i Eurofighter (włoskie, używane).
Jest to już druga poważna oferta złożona przez Saab Chorwacji. W październiku 2015 roku szwedzki rząd zaproponował Chorwatom również dwanaście samolotów Gripen C/D. Biorąc pod uwagę dodatkowo fakt, że dialog techniczny w tej sprawie przeprowadzono w 2007 roku to widać, że proces pozyskania myśliwców, które zastąpią w Chorwacji wysłużone samoloty MiG-21 trwa już ponad trzynaście lat.
Zakup eskadry nowych samolotów jest dla Chorwatów olbrzymim wysiłkiem finansowym, państwo to, pamiętające serbskie naloty z lat 90., chce jednak mimo wszystko dokonać jej zakupu.