Wpadka rosyjskiej propagandy. Zdradzili pozycje droniarzy

Autor. Telegram/RIA Novosti
Rosyjska agencja prasowa RIA Novosti opublikowała nagranie z wnętrza moskiewskiego biurowca, które miało pokazać służbę rosyjskich operatorów dronów daleko od linii frontu. Po fali oburzenia rosyjskich blogerów agencja usunęła nagrania.
RIA Novosti, naczelna tuba rosyjskiej propagandy, opublikowała na swoim kanale telegramowym dwa nagrania mające na celu promocję służby w rosyjskich siłach zbrojnych, konkretnie, w sekcji obsługi dronów. Na nagraniu widać operatorów dronów siedzących przy konsolach sterowniczych zlokalizowanych w jednym z moskiewskich biurowców. Komentator łumaczy, że „droniarze” zdalnie sterują dronami FPV przebywając kilkaset kilometrów od liniii frontu. Na potwierdzenie zaprezentowano uderzenie dronem FPV na ukraińskie pozycję pod Czasiw Jarem.
Dron miał należeć do ochotniczej brygady „Espaniola” a operatorem jego był sam dowódca jednostki „Ispaniec” - Stanisław Orłow. Do strerowania dronem używa się systemu Orbita, który pozwala na zdalną obsługę dronów FPV nawet setki kilometrów od miejsca „wypuszczenia” bezzałogowca.
🤡 RIA Novosti just ran a story featuring a drone operator sitting right in Moscow City, effectively confirming it’s a legitimate military target.
— Saint Javelin (@saintjavelin) April 15, 2025
Once people started pointing that out in the comments, RIA scrubbed the video from all their platforms.
But the internet never… pic.twitter.com/UIy0XDR81O
Po emisji materiału w ciągu 1,5 godziny nagranie zniknęło z kanałów RIA Novisti po fali oburzenia, która przetoczyła się przez kanały rosyjskich blogerów militarnych. Część z nich uważa, że takie nagranie daje Ukraińcom podstawy do ataków na cele w miastach, tłumacząc to wykorzystaniem cywilnych budynków do mieszkalnych do prowadzenia działań wojennych. Inni wskazują, że nagranie demaskuje pozycję rosyjkich operaratorów dronów i zdradza tajniki prowadzenia operacji wojskowych przeciwko Ukarainie.
Tani2
Ukr w garażach klepią 4 mln dronów ,a ruscy posuwają się do przodu. Już nikt nie patrzy na przemysł ,żołnierze sami wymyślają i sami robią . I tu trzeba się wrócić do gen Pattona ijego osobistej wrogości do worków z piaskiem na Shermanach. Potrzeba matką wynalazku.
Buczacza
Pędzą światłowodem...
Zbyszek
Ważniejsze pytanie: czy prawdziwa jest informacja o sterowaniu dronami z tak dużej odległości? To mogłoby znacząco wpłynąć na przebieg wojny (i nie koniecznie na korzyść Moskwy)
w-t
Duże obserwacyjne na wysokim pułapie tak, to robili już Amerykanie i to od dekad, ale jest tajemnicą poliszynela że lag jest znaczny - wątpliwe, by to było do zastosowania w przypadku małych FPV operujących nisko nad ziemią, czy w przypadku dronów polujących na inne drony, gdzie liczy się precyzja i szybkość reakcji. Kolejny, głupi wykwit ruskiej propagitki.
Davien3
@Zbyszek zeby coś takiego było możliwe to nad Ukrainą musiałyby byc rosyjskie satelity a te drony byc wyposażone w anteny satelitarne. Szansa zerowa przy FPV
Zbyszek
@Davien, niekoniecznie. Wystarczy retransmiter w pobliżu linii frontu. Poza tym - czy muszą oni wykorzystywać satelity? Internet przewodowy czy komórkowy (na terenie Federacji) powinien być wystarczający
Prezes Polski
Nie chce mi się w to wierzyć. Fpv są sterowane radiowo, więc albo ruscy opracowali jakiś system retransmisji sygnału, albo stosują inną metodę np. przez sieć komórkową albo internetową. Oczywiście w naszym MON temat nie wzbudzi zainteresowania.
Tani2
Eee już dawno pisano że tzw ukraińskie drony Magura są sterowane z UK i pisano nawet dokładnie skąd. Stara walką tarczy i miecza. Powoli wygrywa tarcza bo na małe drony najskuteczniejsza jest prosta mechaniczna zasłona z siatek desek paneli metalowych. Tu elektronika jest małoprzydatna. Ostatnio Arestowicz wprostowiedział że te wysokotechnologiczne drony I tu podał przykład Switchblade 300 przeciwko dzisiejszemu żołnierzowi i jego ochronie osobistej są nieskuteczne.
nn
W świetle ostatnich dokonań Rosjan w Sumach ten moskiewski biurowiec staje się uzasadnionym celem dla Ukrańców.
Ma_XX
Cała roSSja to jedna wielka inscenizacja