Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraina: Rosomaki w nowej brygadzie

Polski KTO Rosomak z wieżą Hitfist-30P na poligonie.
Polski KTO Rosomak z wieżą Hitfist-30P na poligonie.
Autor. chor. R.Mniedło / 11LDKPanc.

Pojawiły się kolejne zdjęcia przekazanych przez Polskę na Ukrainę KTO Rosomak w konfiguracji kołowego bojowego wozu piechoty. Wozy trafiły do ukraińskiej 44. Brygady Zmechanizowanej. To nowo sformowana jednostka.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Łącznie rząd w Kijowie miał zamówić 200 pojazdów z rodziny KTO Rosomak, w tym moździerze samobieżne M120K Rak. Pojawienie się nad Dnieprem wozów z wieżami Hitfist-30P oznacza, że przynajmniej część Rosomaków przekazywanych Ukrainie to pojazdy wydzielane z jednostek Wojska Polskiego, które są ich jedynymi użytkownikami. Z racji na swoje lepsze cechy bojowe w porównaniu do wielu otrzymanych przez Ukraińców konstrukcji Rosomaki umożliwią skuteczniejsze prowadzenie ognia przez ich załogi oraz zapewnią żołnierzom wyższy poziom ochrony niż np. powszechnie stosowane pojazdy rodziny BTR (może z wyjątkiem BTR-4).

Czytaj też

KTO Rosomak to licencyjna odmiana fińskiego kołowego transportera opancerzonego Patria AMV. Wóz jest produkowany w zakładach Rosomak S.A. w Siemianowicach Śląskich. Różni się od przodka z Finlandii m.in. zmniejszonymi wymiarami, które czynią go zdolnym do przewozu na pokładzie średnich samolotów transportowych z rodziny C-130 Hercules. Pojazd ten jest bazą dla wielu wersji specjalistycznych, jak wozy ewakuacji medycznej, wozy zabezpieczenia technicznego, a nawet pojazdy walki radioelektronicznej. Jednostkę napędową stanowi silnik Scania DI 12 56A03PE o mocy 480 KM. Bazowo ważący 22 tony wóz może rozpędzić się do 100 km/h na drodze oraz do 10 km/h podczas pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania.

Reklama

Czytaj też

W wariancie kołowego bojowego wozu piechoty uzbrojenie umieszczono w wieży Hitfist-30P o włoskim rodowodzie. Uzbrojeniem głównym jest armata łańcuchowa Bushmaster II Mk44 kalibru 30 mm. Sprzężono z nią uniwersalny karabin maszynowy UKM-2000C kal. 7,62 mm. Zapas amunicji do armaty automatycznej wynosi 200 nabojów. Opancerzenie pojazdu zapewnia załodze ochronę przed amunicją kal. 14,5 mm od przodu oraz 7,62 mm w przypadku boków i tyłu kadłuba. Poziom ochrony może zostać podwyższony dzięki zestawom dodatkowego opancerzenia, lecz jego montaż odbywa się kosztem zdolności wozu do pływania. Tak wyposażony pojazd ma być odporny na ostrzał przedniej części kadłuba przez na starszego typu pociski kal. 30 mm wykorzystywane przez rosyjskie armaty automatyczne 2A42. W przypadku burt kadłuba poziom ochrony po dopancerzeniu odpowiada poziomowi 4 według normy STANAG 4569A, tj. chroni przed amunicją przeciwpancerną kal. 14,5 mm.

Czytaj też

KTO Rosomak z wieżą Hitfist-30P na patrolu w Afganistanie, marzec 2010 roku.
KTO Rosomak z wieżą Hitfist-30P na patrolu w Afganistanie, marzec 2010 roku.
Autor. Petty Officer 1st Class Mark O'Donald (U.S. Navy) / Wikimedia Commons
Reklama
Reklama

Komentarze (10)

  1. wawelberg

    Tak na poważnie to sprzęt z Polski jest transferowany w Ukrainę zgodnie z tłumaczeniem, że to dla naszego bezpieczeństwa gdyż Rosja zagraża. Pytanie brzmi :czy ktokolwiek jest w stanie zagwarantować ,że Kraby,Rosomaki itd . nie zostaną użyte przeciwko Polsce. Poza tym polityka Ukrainy wobec naszego kraju i nas jest po prostu wroga i należy zdecydowanie skończyć ten cyrk z nieodwzajemnionym uczuciem .

    1. Był czas_3 dekady

      100/100

    2. młodygrzyb

      Owszem ostatnie poczynania ukraińskich władz , albo uchwała Lwowskiej rady obwodowej sprzed 2 tygodni. Oni wiedzą ze my rozbrajamy się i następne 3-4 lata jesteśmy bezbronni. Co najmniej 3, 4 lata.

  2. kukurydza

    To photoshop w robocie, a zdjęcia pochodzą z forum pewnej krajowej jednostki. Niby "dział dla swojaków" ale... vbulletin i bezpieczeństwo, rolfmao. Wtajemniczeni widzą bo ktoś zapomniał albo nie wiedział, że pewne elementy widoczne na wozie zostałyby (i ZAWSZE były) usunięte przed wysłaniem nawet Ukrainie, a inne elementy, widoczne również, instrukcja każe zakryć zaślepkami do użycia bojowego, z czym przy ćwiczeniach na poligonie, jak na tych fociach, nikt się nie babrze. USA z "ukraińskiej" pomocy daje kasę Tajwanowi, a entuzjazm na zachodzie ostygł, więc "przymawianie się" o podarki robi się nahalne. Ale Ukraina niech uważa by nie przeszarżować, bo taka narracja że rzekomo "A Polacy dali" NIE jest dla nich korzystna. Nie w tym roku, nie w tej sytuacji politycznej.

  3. wawelberg

    Co nam zostanie w wypadku zagrożenia?

    1. Monkey

      Ukraińskie siły zbrojne😂. A tak na poważnie, to jeśli im nie pomożemy, będziemy mieli rosyjskich troglodytów na własnej ziemi. Ukraińcom na dzień dzisiejszy te Rosomaki przydadzą sie bardziej niż nam. A do tego, fabryka "Rosomak" w Siemianowicach zarobi trochę grosza. Mniejsza o to, kto płaci, czy UE, czy Ukraina. Pecunia non olet.

    2. Szczupak

      Umniejszona sprzętowo i mniej liczna armia raszystów w obwodzie Królewieckim choćby. To I tak wielki sukces. Oby się sprawdzały na lini frontu.

  4. 91mat19

    Dobrze, że pozbywamy się problemu nazwanego hitfist30. Włosi za utrzymanie ( części zamienne) liczą sobie jak za zboże. Poza tym polska wieza ZSSW30 jest lepsza. PS Minus 150 wozów, mam tylko nadzieję, że poszły najstarsze w cenie nowych :)

    1. Stefan1

      To się cwaniaczek trafił. Chcesz sprzedawać stare za cenę nowych. Toż to zwykłe oszustwo by było.

  5. Franek Dolas

    Dobry sprawdzian dla zdolności bojowych oraz mam nadzieję wiedzą do wykorzystania w następnych konstrukcjach.

  6. Narinio

    To będzie prawdziwy chrzest bojowy. Zobaczymy jak się sprawdza w konfrontacji z Kornetami i Lancetami.Żeby tylko nie zostały wysłane w zwiadzie pola minowe.Może Ukraińcy je na swój sposób dopancerza ?

  7. Krzysztof33

    zaraz płacz będzie...

    1. Koba

      mały prowokatorek?

    2. Stary666

      Krzysztof33 - no żebyś wiedział, zlecą się "znafcy" i będą wymyślać teorię a tak szczerze to widzę tu cwany plan, bo WP wypchnie najstarsze i najbardziej zużyte wozy, pozbędzie się częściowo wież hitfist które są dla nas problemem bo ich modernizacja jest ekonomicznie nie uzasadniona a same koszty napraw wysokie, w pierwszym i drugim przypadku Włosi krzyczą sobie za wszystko kupę kasy.

    3. leiter84

      Bo trochę szkoda że dostanie je nowo sformowana, niedoświadczona brygada po kilku tygodniach szkoleń wojskowych. Gdyby trafiły w ręce weteranów to zrobiliby z Rosomaków użytek, a tak to mogą być szybko roztrwonione.

  8. donek66

    Powinni je sobie dopancerzyć.

  9. OS-INT

    Według niepotwierdzonej informacji polskie transportery opancerzone Rosomak miały również trafić do 21. Samodzielnego Batalionu Piechoty Zmotoryzowanej Sarmata, który jest przyporządkowany do 28. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy...

  10. Anty 50 C-cali

    No to zobaczymy w praktyce te teorie o Kołowym bw-pie. Zdolnym do szybkiego kontrataku ( u nas to lokowane wpierw na pojezierze...Wielkopolski!) W innym filmiku Rosie sztuk 2 jadą ZA rasowymi bwp-ami (Szwecji konceptu), na czele - Leo2. Gęstwa lasu iglastego sosnowego? sugeruje w tle że to raczej północny odcinek frontu. Czyli tam rośnie siła 10 korpusu....Bo na południu, gdzie startował 9 -ty ( i ta sama liczba...brygad?!), to Ruscy sfilmowali z drona : Bradleja na czele - przed Leo2a6, w kolumnie. ale laski liche , to liczyli na szybszy rajd??? Nim wróg rzucił aligatory, Lancety, MINY NARZUTOWE